rek

The Elder Scrolls 6: Do premiery jeszcze daleka droga

The Elder Scrolls 6: Do premiery jeszcze daleka droga
Bethesda studzi emocje i przygotowuje nas na długie oczekiwanie.

Na ostatnim E3 stało się w końcu to, na co czekali wszyscy fani serii (oraz ci, którzy mają już dość memów ze Skyrima) – zapowiedziano The Elder Scrolls 6. „Zapowiedziano” to zresztą słowo całkowicie wyczerpujące temat, ponieważ nie dowiedzieliśmy się niczego o następnej części cyklu, prócz tego, że będzie. Każdego, kto liczył, że Bethesda zgodnie ze swoim zwyczajem skróci do rozsądnego minimum czas pomiędzy ogłoszeniem prac nad tytułem a jego premierą, muszę niestety zasmucić – na trwającym właśnie PAX Australia dziennikarze GameSpotu zapytali o datę wydania gry Pete’a Hinesa, szefa marketingu firmy, oraz Matta Firora, producenta z ZeniMax Online (The Elder Scrolls Online). Drugi z zagadnięych wprost powiedział, że nie będzie ona rychła.

Najłatwiej jest spojrzeć na to, w jakiej kolejności [gry] zostały ogłoszone: najpierw był Starfield, a następnie TES 6. Możesz spojrzeć w przeszłość i policzyć lata pomiędzy premierami [kolejnych gier] Bethesda Game Studios, a dojdziesz do wniosku, że The Elder Scrolls nie pojawi się w najbliższym czasie.


Pete Hines dodał:

Naprawdę staram się studzić oczekiwania ludzi. To nie będzie wyglądało tak, że Fallout 76 [wyjdzie] w tym roku, Starfield w następnym i potem w jeszcze kolejnym TES 6.


Firor dopytywany o szczegóły gry odpowiedział krótko:

Nie wiem nawet, jak będzie wyglądał świat, kiedy gra wyjdzie. Do tego momentu nastanie inna generacja konsol, tego jestem pewien.


Ostatnie zapewnienie nie powinno nikogo dziwić, biorąc pod uwagę plotki o nadchodzących następcach obecnych platform, jednak fakt, że po drodze czeka nas jeszcze premiera Starfielda, sprawia, że wszyscy fani Starszych zwojów muszą uzbroić się w cierpliwość. Pozostaje im więc modować swoje Skyrimy oraz cieszyć się nowym dodatkiem do TESO.

47 odpowiedzi do “The Elder Scrolls 6: Do premiery jeszcze daleka droga”

  1. Bethesda studzi emocje i przygotowuje nas do długiego marszu.

  2. Patrząc na to jak wysoko podniesiona została poprzeczka przez Wiedźmina 3 i RDR2 czeka ich ogrom pracy.

  3. W sumie to mnie to uspokaja. Może zdążę przejść tego pieprzonego Skyrima. 😀

  4. A silnik pewnie dalej będzie ten sam, a jedyne co się zmieni, to płynność gry. Przypomnijcie mi… Dlaczego ludzie ubóstwiają Bethesde i kupują robione przez nich gry?

  5. @kajtji Silnik można ulepszyć. Nie ma sensu pisać wszystkiego od nowa

  6. @konres44,|No, Bethesda to ulepsza ten silnik, że hej! Zresztą, to nie silnik w ich przenudnych grach jest problemem. Że też, kurka wodna, musieli rozbabrać taką cudną markę jak Fallout. Mogli dalej produkować te jałowe TESy…

  7. W przypadku silnika – jeżeli podstawa silnika umożliwia podkręcanie, to na pewno to zrobią. Popatrzcie jaki T2 zrobiło skok pomiędzy „GTA3” i „GTA:SA”. Mówiąc o „TES6”- poleciłbym cierpliwość. Albo zrobią duży świat, albo już gra istnieje, ale szukają błędów. Obstawiałbym pierwszą myśl.

  8. Tylko bethesda „podkręca” ten sam silnik pod jakiś 16 lat

  9. @kajtji|Przez mody. Żadna inna gra nie ma tylu modów co Skyrim czy Fallout 4/New Vegas.

  10. Pytanie tylko czy swoboda w modowaniu jest wystarczającym powodem by nada babrać się w starym silniku. Mimo wszystko spora część graczy z modów nie chce korzystac lub poprostu nie może (np konsolowcy). Czy to oznacza że muszą być skazani na pół produkt?

  11. @saborcat|Nie muszą, bo nie muszą kupywać ich gier. Dziwi mnie że ktokolwiek gra w gry Beth na konsolach.

  12. A ja mam już po dziurki w nosie ciągłych zabaw z modami. Sami powiedzcie, ile pojedynczych modyfikacji aplikowaliście do każdej gry Bethesdy? Kilkanaście? Kilkadziesiąt? Nie, zapewne grubo powyżej setki, bo nie ma choćby jednej rzeczy, jakiej moderzy nie zrobiliby lepiej od pracowników tego teoretycznie profesjonalnego studia. Tyle, że spędzanie kolejnych godzin na „nexusie” i modlenie się, by na końcu wszystko zadziałało jak należy dość szybko zaczyna wkurzać. Bethesda potrzebuje nowego silnika. Rzekłem.

  13. Czyli obecne konsole nie dostaną ani swojego GTA ani TES 🙁

  14. @Shaddon Nowy silnik to za mało. Cóż z tego, że będą mieć nowe, potężne narzędzie, skoro to nadal będzie ekipa robiąca wszystko po najmniejszej linii oporu. Nowy engine da nam tylko i wyłącznie ładniejszą wydmuszkę, którą zapełnić będą musieli moderzy, także kupowanie TES-a VI na premierę będzie bezcelowe 🙂

  15. Akurat Starfield ma się pojawić właśnie na nowym silniku, Bethesda sama stwierdziła, że animacje już kuleją i muszą to zmienić więc zrobią to z silnikiem.

  16. Bethesda wypluwa coraz gorsze badziewia więc w sumie nawet mnie to nie smuci. Chyba, że zrobią coś mroczniejszego z dorosłą i głęboką fabułą. Wtedy by mi kopara opadała nie powiem. Jednak nie wierze w taki bieg wydarzeń.

  17. Wiadomo ,musza swoje zarobic na TES Online.

  18. @Airoder|Bethesda nigdy nie tworzyła gier z dojrzałą, głęboką fabułą.

  19. CzlowiekKukurydza 28 października 2018 o 09:20

    @Airoder A od kiedy na TES ludzie czekają dla fabuły? Przecież pierwsze zadanie wygląda tak: 'Zagadaj do typa w mieście X’ i przez te 120h robisz wszystko żeby tam nie dotrzeć. Oto właśnie chodzi w TES singlowych. Ja mam nadzieję, że rozwiną system budowy/kupowania domów (ale nie w stronę absurdu z Fallout 4, tylko bardziej możliwość kupowania obrazów lub wykończeń chaty za jakąś kosmiczną kasę której po dwóch miechach grania ma się nadmiar). @Dives Nie mówi, że jesteś zaskoczony.

  20. Szkoda. Mogli sobie darować tego gównianego Fallouta na którego i tak nikt nie czeka. Wychodzi na to, że sami wiedzieli jaka to będzie padaka i musieli zapowiedzieć TES VI na E3 aby nie wyjść z niczym (Starfield też nikogo nie porywa na tym etapie).

  21. @saborcat: kiedy wy wreszcie zrozumiecie, że jest jeszcze wiele do poprawienia w sferach, których ani Wiedźmin ani gry R* w ogóle nie ruszały? W tym, czego gracze oczekują od TES VI Wiedźmin nie zawiesił żadnej poprzeczki.

  22. 2real4game ale by mogła zacząć, nikt im nie zabrania. |CzlowiekKukurydza główna fabuła faktycznie z reguły u nich jest słaba ale poboczne gildie czasem stoją na niezłym poziomie. Gildie zabójców z Obliviona do dziś wspominam na przykład. Zresztą tutaj nawet nie rozchodzi się o to, że tworzą słabe fabuły.. tylko coraz gorsze gry. Przynajmniej w moim odczuciu.

  23. Ja moge poczekac. Ale nie za dlugo! Utopcie Fallouta i Starfield i skupcie sie panowie na Tym Co jest Najwazniejsze. Na slowo TES 6 przechodzi mnie dreszcz podniecenia po karku. Ale chce poczekac. Raz ze trzeba na to czasu. Dwa ze ja go potrzebuje bo mam na radarze jeszcze Wiedzmina 3, Obliviona i Risena .

  24. Pewnie będzie to samo, co w Skyrimie, czyli nędza z lepszą grafiką.|@CzlowiekKukurydza O co chodzi w serii TES, to nie ma żadnego znaczenia. Czyli co, jeśli w Skyrimie chodzi głównie o eksplorację świata, to resztę twórcy mogą olać? Fabuła, dialogi, walka, questy, i inne?

  25. No tak, moderzy załatwią resztę 😀

  26. @Adi777 |Akurat bardzo dobry system walki i zatrzęsienie questów to znak rozpoznawczy Skyrima. Słaby bait.

  27. @taz159357|Ogólnie rzecz biorąc w grach Bethesdy nigdy zbyt wielu questów nie ma, bo całą rozgrywkę opierają na bieganiu od punktu do punktu i robieniu w kółko tego samego. Można takie bieganie nazwać questem i opatrzyć wpisem w dzienniku, ale nie ma w tym nic oryginalnego. Jeśli chodzi zaś o system walki, to jest wystarczający, intuicyjny i niezbyt wymagający więc ogólnie nie najgorszy… zawsze pewnie można by coś poprawić, ale po co skoro to co jest działa mniej lub bardziej na danym silniku.

  28. Spoko, mam do przejścia Wieśka 3 z dodatkami, Wildlands i RE 7.

  29. Przygotujcie się, nadciąga morze powtarzalnych questów, nudnych towarzyszy i fabuła równie głęboka, jak kałuża na Saharze! Okraszą to jeszcze memicznymi bugami w ilości hurtowej i dorzucą dla osłody system walki polegający na wciskaniu non stop jednego klawisza. Nie zapomnijmy też o eksploracji- w każdej jaskini czekają nagrody, które są nic nie warte, bo i tak masz już lepsze. A ludzie będą to wciągać jakby był to koks prosto od Pablo Escobara. Inni dev się rozwijają, wy dostaniecie dagerfalla v6.

  30. @taz159357 Zatrzęsienie questów jest, tylko, co z ich jakością? No właśnie. System walki jest mało mięsisty, nie czuć mocy zadawanych ciosów, Wiedźmin 2 Zabójcy Królów ma, moim zdaniem, dużo lepszy system walki.

  31. @Adi777|Mi tam wystarczy. Jest duży świat, więc dużo miejsca i inspiracji dla moderów. I tyle. To jest tzw. „ta rzecz” tej serii. Tak samo jak Pac-Man’owi nie jest potrzebna fabuła, a Visual Novel’om system walki ;P.

  32. @Adi777|Mówisz o tym systemie lpm szybki cios ppm silny cios i namierzaj cele ręcznie jak w pierwszym assassynie? Przecież on nie ma startu do tego ze skyrima. Jeśli szukasz impetu ciosów w Skyrim polecam dual wield z krzykiem windfury.

  33. Tylko bethesda od lat szykuje się do strzału w potylicę – czyli próbie monopolu na modach, odcięciu nexusa, przeniesieniu wszystkiego na creation cluba, gdzie mają kontrolę nad wszystkim + płatne „mody”. I jeśli rzeczywiście spróbują to zrobić, to liczę że dostaną tak po dupie za to, że im się już na zawsze odechce takich działań.

  34. Listopad 2024, zapiszcie moje słowa, Starfield wyjdzie w listopadzie 2021

  35. Jeśli oni serio prace nad TES6 dopiero zaczęli to przyjdzie nam czekać naprawdę długo, a ja już się spodziewałam powoli zapowiedzi i premiery :/ Skyrim był sto lat temu, ale oczywiście zamiast zająć się kolejną odsłoną to woleli odcinać od niego kupony… Żenada ten dzisiejszy rynek gier.

  36. @ taz159357 Mi się dużo bardziej podoba, czuć wyprowadzane uderzenia, w Skyrimie nie za bardzo.|Tak swoją drogą, jeśli już rozmawiamy o Skyrimie, to jest to chyba jedna z najbardziej przereklamowanych gier. Nie powiem, pograłem kilkadziesiąt godzin, ale głównym powodem grania była chęć zdobycia smoczego oręża, a to chyba niezbyt dobrze świadczy o grze.

  37. Skyrima ratuje klimat, taki wikingowo – nordycki, i bardzo dobra muzyka. Reszta tonie w morzu przeciętności.

  38. 7 lat to już idealny moment na wydanie kolejnej części, a nie jedynie zapowiadanie chęci jej stworzenia. Zwłaszcza, że Skyrim wcale tak duży i piękny nie jest. Taki RDR jest olbrzymi i idealny pod wieloma względami i powstawał 8 lat. Marka TES nie pociągnie już długo na starych hitach…

  39. CzlowiekKukurydza 28 października 2018 o 20:38

    @Adi777 Sam klimat i muzyka utrzymały Ciebie kilkadziesiąt godzin przy grze która jest jak twierdzisz przeciętna? https:tiny.pl/gzbx9

  40. @CzlowiekKukurydza Tak, plus chęć zdobycia smoczego oręża, jak już wspomniałem. Dla mnie Skyrim to takie 6/10 mniej więcej.

  41. Ja tam Skyrima rzuciłem po 2 godzinach i nie rozumiem zachwytów nad nim. Powtarzalna gra, w której odrzuciło mnie podejśce idź na drugi koniec mapy a potem wróć…

  42. Skyrim to niestety piękna i zachwycająca wydmuszka. Nie ma tam za grosz głębi, czy choćby najmniejszego elementu zachwytu. Owszem, świat bardzo fajnie się eksploruje, ale odkrywane lokacje okazuję się strasznie płytkie, tak samo zresztą jak postaci. Gra niestety powiela te same błędy które były już w Oblivionie.

  43. Mnie się tam skyrim strasznie podobał, bo to był mój pierwszy TES. Ale gdybym teraz miał zagrać w coś takiego,i spędzić przy tym 215 godzin co w skyrim…podziękowałbym . Fajna eksploracja to nie wszystko. Świat pusty, większość jaskiń wygląda tak samo, robi się to samo. Fakt że zadania główne, i kilkadziesiąt pobocznych były naprawdę dobre. Ale od nowych gier wymagam dużo więcej. No i to Bethesda..jak znowu wydadzą grę w beznadziejnym stanie, to niech się gonią.

  44. Trochę mnie dziwi ta krytyka w stronę Skyrima. O ile z zarzutami, że Bethesda robi gry zabugowane, pełne błędów się mogę w 100 procentach zgodzić o tyle z zarzutami, że Skyrim to jedynie wydmuszka z małą ilością zawartości i miałkim światem nie do końca. Wszyscy patrzą na tę grę przez pryzmat gier, które wyszły grubo po TES V, jak wiedźmin czy nawet RDR2 ale nikt nie bierze pod uwagę, że Skyrim wychodził głównie na konsole starej generacji i PC, a do tego od jego premiery minęło już 7 lat.

  45. I zdaje się, że wszyscy już zapomnieli jakie zachwyty ta gra wzbudziła jak wyszła. CDaction dało Skyrimowi chyba 10/10. W 2011 roku to była jedna z najbardziej rozbudowanych i pieczołowicie zrobionych gier, to że dzisiaj nie wzbudza już takiego podziwu nie znaczy, że to nie jest dobra gra. Może i przez ostatnie lata nie zaszła jakaś ogromna rewolucja graficzna w grach ale jednak każdy kolejny otwarty świat jaki dostajemy jest coraz bardziej dopracowany, rozbudowany i wypełniony zawartością.

  46. W kolejnych grach z otwartym światem dochodził jakiś szczegół, jakiś nowy mechanizm, mała czasem niezauważalna rewolucja, z których dzisiejsze gry korzystają, a jak złożyć to wszystko do kupy to trudno się dziwić, że taki RDR jest dużo bardziej złożony i dopracowany od tytułu, który ma 7 lat. Za kilka lat wyjdzie nowy wiedźmin, cyberpunk i co tam jeszcze innego i ludzie będą tak samo mówić o Wiedźminie 3 czy innych wielkich grach sprzed kilku lat.

  47. @ Sandbead Co masz na myśli pisząc pieczołowicie? Zgadzam się z Gavronem88, płytka gra, ale nie zgodzę się, że ta wydmuszka jest piękna, już w dniu premiery Skyrim nie zachwycał grafiką.|Wysokie oceny pamiętam, co z tego, skoro w mojej opinii kompletnie niezasłużone?@toyminator Kilkadziesiąt naprawdę dobrych questów pobocznych? Ja bym takowe policzył może na palcach jednej ręki.

Dodaj komentarz