Diablo: Blizzard nadal pracuje nad „kilkoma projektami”

Zapowiedź mobilnego Diablo spotkała się z naprawdę dużym niezadowoleniem ze strony fanów zasłużonej marki. Immortal miało być miłą niespodzianką, a ostatecznie stało się obiektem kpin i szyderstw. Pierwszy zwiastun gry zebrał na YouTubie tak wiele negatywnych ocen (ponad 320 tysięcy dislike’ów przy około 2 milionach wyświetleń), że Blizzard postanowił opublikować go raz jeszcze – tym razem z opcją „niepubliczny”. Prócz kciuków w dół zauważymy też masę niepochlebnych komentarzy. Podobno część nieprzychylnych opinii została już usunięta.
Użytkownicy serwisu Reddit określają Diablo Immortal jako „splunięcie w twarz” – niezbity dowód na to, że szefostwo Zamieci ma w głębokim poważaniu oczekiwania najbardziej oddanych sympatyków marki. Swoją drogą, podczas sesji Q&A jeden z fanów zapytał, czy kieszonkowy „diabełek” jest mocno spóźnionym żartem primaaprilisowym.
My god, the savagery. The absolute savagery. #diabloimmortal #Diablo #diablo @LaymenGaming pic.twitter.com/Jvt4XzswzS
— Skill Up reviewing #RDR2 (@SkillUpYT) November 2, 2018
Blizzard próbuje załagodzić całą sytuację. Allen Adham, pełniący rolę producenta wykonawczego, w rozmowie z serwisem Polygon zapewnia, iż nadal powstają projekty, które powinny zainteresować fanów kultowego cyklu. Mobilne Diablo ma trafić w gusta młodszych odbiorców:
Powiedzieliśmy, że mamy kilka zespołów, które pracują nad wieloma projektami osadzonymi w uniwersum Diablo. Takie stwierdzenie pozostaje prawdziwe nawet po wydaniu Diablo III w wersji na Switcha i zapowiedzi Diablo Immortal. (…) Świat ewoluuje zarówno geograficznie, jak i demograficznie. Dla wielu młodych ludzi smartfon jest głównym urządzeniem do grania. W wielu regionach na świecie znajdziemy osoby, które traktują [telefon komórkowy czy tablet – dop. red] jako główne urządzenie do gier. Dlatego chcieliśmy stworzyć grę dla takiego typu odbiorców.
Z materiału serwisu Kotaku dowiemy się, że Blizzard był świadomy oczekiwań fanów (remaster Diablo II, zapowiedź „czwórki” itd.). Na niecałe dwa tygodnie przed startem BlizzConu starano się studzić emocje. Adham odniósł się także do opinii, według których Immortal jest prostym reskinem gry Endless of God – innego projektu firmy NetEase (współautora mobilnego Diablo). Producent wykonawczy zapewnia, że Immortal jest tworzone od podstaw. Assety gry – choć łudząco podobne do tych z Diablo III – mają być czymś świeżym i ekskluzywnym. Jednocześnie Zamieć nie boi się czerpać „inspiracji” z wcześniejszych projektów chińskiego partnera.
Diablo Immortal zadebiutuje w 2019 roku na urządzeniach mobilnych działających pod kontrolą systemów Android oraz iOS. Obecnie Blizzard nie ma w planach przeniesienia gry na PC.
Czytaj dalej
48 odpowiedzi do “Diablo: Blizzard nadal pracuje nad „kilkoma projektami””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Niepotrzebnie trzymali tą zapowiedź na koniec pokazu, bo jak wiadomo, na koniec twórcy zostawiają najciekawsze kąski, a tu wyszła niemiła niespodzianka.
Problem w tym ze na poprzednim Blizzie powiedzieli ze pszyszy rok czyli aktualny mial byc rokiem Diablo, od miesiecy krecili hype i wyobraznie fanow. Na 2tygodnie przed Blizzem probowali wlaczyc hamulce co jak widac sie nie udalo. Ludzie slyszac o „wielkiej zapowiedzi” sadzili ze bedzie to dodatek do D3, albo diablo4. Nikt nie spodziawal sie takiego ciosu w m…e w postaci reskina gierki na telefonik z mikroplatnosciami, to miala byc ta wielka zapowiedz. Inne produkcje to pewnie karcianka albo diablo tetris
Edit: *”przyszly” a nie „pszyszly”. Anwyay moze z tego by nie bylo takiej g…o burzy jakby na tym panelu powiedzieli wprost ze pracuja nad dodakiem do d3 lub nad czyms nowym na PC. Ludzie by sie uspokoili i poczekali na ten moment…ale tutaj tego nie zrobili, powiedzieli ze pracuja nad innymi projektami ale nikt nie powiedzial co to za projekt oraz na jaka platforme. Wchodzac na rynek mobilny moga pracowac nad innymi pozycjami na ten rynek, a nie na PC czy konsole. Ludzie czuja sie niepewnie o przyszlosc.
Ponadto pragnę zauważyć, że nie tylko chamskie komentarze zostały usunięte. Osoby, które pisały, że są zawiedzione i że blizzard pokazał fanom środkowy palec są brutalne, ale nie wulgarne, a też były usuwane.
I moim zdaniem mogliby jeszcze wyjść z twarzą zwalając to na boty…gdyby nie fakt, że przez noc te ok 80-100k łapek w dół wróciło magicznie dzisiejszego ranka. Jedna rzecz na plus jest taka, że prawdopodobnie jednak nie był to zmasowany atak botów tylko rozgniewanych fanów. Jednak warte refleksji i obaw jest to, że Google autentycznie pod naporem nie tyle może, ale rzeczywiście usunęło lub cofnęło ów łapki.
Wczoraj zaś zrobiła się wielka afera, bo prawdopodobnie Google pod naporem Blizzardu zaczęło cofać łapki w dół. Tak COFAĆ. Nie mówię o sytuacji, w której mogło się wydarzyć, że to boty kliknęły łapkę w dół i ich konta zostały zablokowane. Miałem nieszczęście należeć do tej części oglądających, gdzie łapka w dół się „odkliknęła”.To był drugi gwóźdź do trumny.
Chciałbym zauważyć pewne nieścisłości, które tu są powielone i dodać parę info, bo akurat zdarzyło się tak, że to śledziłem. Blizzard najpierw wrzucił filmik na konto Diablo na YT film z trailerem, a ten wbił w ciągu kilku godzin ok 60tys łapek w dół. Następnie zmieniono go na niepubliczny, co było pierwszym gwoździem do trumny. Następnie zamiast go upublicznić wrzucono trailer drugi raz, a ten zdobył przez ostatnie dni 300 tysięcy łapek w dół.
„mobilne Diablo ma trafić w gusta młodszych odbiorców” – biznes growy jest stracony
@Neito17|nromalne komentarze też pousówali. Nie którzy pisali po 3 razy prawie że ten sam komentarz że się zawiedli na blizzie i że się z nimi żegnają dodając na końcu ze ten sam komentarz usunęli im juz x razy. A niby mamy wolność słowa (mówie tu o normalnych komentarzach a nie bluzgach czy groźbach które zostały usunięte bo komuś się nie podobało że ich nowego arcydziełą nie wychwala pod niebiosa)
Kurde, ludzie nie piszcie tych komentarzy od góry do dołu, bo to tylko utrudnia!
No cóż, mleko się rozlało, hejt obiegł cały świat, jutro otwarcie giełdy i Blizz pewnie zaliczy niezłe pikowanie 😀 Nie zdziwię się, jeśli z ogłoszeniem czegoś co nas wreszcie zadowoli nie będę czekać do Blizzconu a do Gamescomu. Tak było z Legionem, kiedy na łep na szyje spadał online w nudnym WoD nie czekali do Blizzconu, efekt był natychmiastowy i hype poszedł w górę.
@Nezi23|czyli dla nas ;p bo często widze gry z azji (na różne platformy) z tagami mature lub adult będące wydane na zachodzie z cemzurą ponieważ inni wiedzą co chcemy a co nie widzieć lub po prostu zeby dostały mniejszy rating wiekowy. Czyli można powiedzieć że my stare pryki co grały np w D1 czy D2 w kafejkach jako „młodszy odbiorca/młodzież”
@Shanhaevel Domyślam się że im raczej chodziło o ludzi którzy jedynie „grają” przesuwając paluchem po ekranie telefonu, robiąc przerwy na kupowanie wiertualnej waluty żeby odblokować więcej zawartości.
+Nezi23 się zgadza nowe gry Blizzardu obecnie, które wychodzą nie mają sprostać oczekiwaniom fanów tylko dobrze się sprzedawać, ogólnie wiele nowych gier po prostu nie gram ponieważ nie spełniają moich oczekiwań.
Blizzard już dawno pluł na graczy diablo, wychodziło na konsole – mieli lepsze przedmioty niż na pc, ponad to na pc przedmioty są przypisywane do konta, a na konsolach można się nimi do woli wymieniać, o test ringach już nawet nie wspomnę. Mało tego, gracze na pc i tak nie są sobie równi, dla przykładu macie chociażby ryneczek przedmiotów kosmetycznych, który jest jedynie u skośnookich (chiny i nie wiem, czy nie więcej). Start ostatniego sezonu? Spóźniony o 1h i to z błędami. Kij zamieci w nos.
@Nezi23 @Dantes|właśnie głownie o to mi chodzi że ostatnio zauwazyłem iż producenci mają jakiś mityczny limit wieku (powiedzmy 25 bi wtedy mniej więcej kończy się magisterke) gdzie powyżej ludzie już nie grają bo są za „starzy” więc na nich nie warto już patrzeć tylko na „młodziaków” co grają aż za dużo i wydają kase na pikselowe ciuszki czy emotki (nie mówie że to złe ale wg mnie młodzież więcej takie coś kupuje niż ludzie pracujący/mający rodzine)
ta podobna gra to Eternal Arena a nie to mmo Crusader of Light, ktoś się raz pomylił w artykule i teraz wszyscy to kopiują ;P
Co w tym złego, że chcą też zaistnieć na rynku mobilnym? Ludzie w tych czasach mają o wszystko chroniczny ból dupy, słowo daję…
+Shanhaevel podobno średnia wieku gracza obecnie to 35 lat ale im młodszy gracz tym łatwiej zamydlić mu oczy dobrą reklamą z średniej gry zrobić dobrą inna sprawa, że im jesteś starszy tym masz więcej obowiązków szkoła, rodzina, dzieci lub praca (niepotrzebne skreślić), sam z wiekiem mam więcej zajęć oraz obowiązków może mniej gram niż kiedyś ale dalej to lubię grać w dobre gry :]
@Badziekc Czy ty na prawdę nie odróżniasz grania na kompie od durnowatego mazania po ekranie na komórce ?! Czy to jest tak ciężkie do zrozumienia że GRACZE oczekują porządnej gry?
Czyli po prostu kombinują jak zarobić najwięcej, jak najmniejszym kosztem. Na Diablo III trzeba było czekać około 11 lat a ostatnie rozszerzenie do niego wyszło dopiero rok temu więc pewnie na zapowiedź „czwórki’ przyjdzie jeszcze poczekać dobre kilka lat.
Już nawet ignorując że to mobilka, to jaki debil dał ją na koniec? Przecież to łatwo można się bylo domyślić efektu więc lepszym rozwiązaniem byłoby zacząć od mobilki a skończyć na „nowym” Warcraft 3.
Wystarczy wejść na diabolowego reddita zeby sie wszystkiego dowiedzieć – nawet Chińczycy nie szanują NeTease, ich gry to czysty P2W, niektórzy wydają w nich po kilkanaście tysięcy dolców. Co do samego Blizzarda, to usuwa negatywne komentarze i łapki w dół z ich filmików. Gra natomiast z jakiegoś powodu jeszcze przed premierą ma nagrodę „Editor’s Choice”, cokolwiek to znaczy. A na Blizzconie praktycznie nikt nie chciał ogrywać tego dema.
Gdyby więcej ludzi czytało ze zrozumieniem (że jest więcej projektów uniwersum Diablo w produkcji, ale nie wszystkie są gotowe do publicznej prezentacji) i znali politykę firmy prowadzoną od 30 lat („when it’s ready), to zrozumieliby, że Diablo Immortal to obok portu D3 na Switcha taki zapychacz, który ma umilić fanom oczekiwanie na pełnoprawny sequel marki. Niestety branża działa w taki sposób, że żaden rage fandomu nie przyspieszy produkcji powstającego „Diablo 4” – czy jak inaczej nazwą tę grę.
Zapomnialem dodać, że ta nagrods została „przyznana” w Sklepie Play.|Co do Blizzarda, to ich zachowanie to chyba znak czasu. Tęsknię za starą Zamiecią, niezżartą jeszcze przez branżowy nowotwór pod dowództwem Bobbyego Koticka. No ale teraz jedynie co pozostało to stare dobre 'głosowanie portfelami’.
Ta krytyka to trochę mało powiedziane.
Ludzie jak zawsze przesadzają.
Nie, nie przesadzają. Blizzard już dawno przestał być Blizzardem ale teraz przegięli.
@Zdzisiu Niestety to brutalna prawda. Teraz im zostały tylko robić remake-i starych tytułów. Overwatch był ich ostatnim oryginalnym tytułem i nawet to powili zaczyna odchodzić.
Pamiętam jak 6 lat temu napisałem przy D3 przy coraz większym olewaniu przez Blizz graczy, że ta firma to już nie to co kiedyś i z nimi to coraz gorzej i będzie gorzej. Zostałem wtedy zwyzywany i wyśmiany a potem tylko obserwowałem jak Ci sami ludzie powoli przechodzili na moją stronę coraz bardziej narzekając na blizza. Smutne i zabawne zarazem.
Blizzard bez sensu zrobił, dali na koniec zapowiedź jakiejś mobilnej bieda gierki na płatnym evencie, na który chodzą najwięksi fani Blizzarda – gracze starsi, głownie PC. Wiadomo że to prosiło się o porażkę.
Jak gracze hejtują wszystkie większe tytuły na smartfony, to jak mamy doczekać się w końcu sensownych gier na tę platformę? A może będzie dobre?Blizzard zawsze kojarzył mi się z kimś, kto trochę wyznaczał trendy, więc jakby wypuścili mobilne Diablo, ale płatne, i/lub z kosmetycznymi mikrotransakcjami, czyli z pełnym gameplayowym doświadczaniem up front, to bym był jak najbardziej na tak.|Zagrałbym na telefonie w coś więcej niż tylko w The World End With You czy Tormenta.
Nawet jeśli wyjdzie D4 to raczej jest mała szansa że chociażby dorówna poziomem do Dwójeczki i jedynki. Trójka była bardzo średniawa, Blizzard w ostatnich latach ciągnie w dół, zaczęli się rozmywać po premierze Hearthstone’a, HoTS to totalny niewypał, Overwatch odniósł umiarkowany sukces ale jego popularność spada. Kierunek inwestowania w gierki sieciowe się nie opłacił na dłuższą metę, starsi gracze chcą powrotu starego blizzarda tworzącego gry z sercem i klimatem a nie dla kupowania skinków i abonamentu.
@Seurakeu|Blizzard tak wypuszczał dobre gry,ale weź teraz obejrzyj jeszcze raz immortal i zobacz kto to robi a potem zobacz diablo reddita co o tej firmie piszą ludzie z ich kraju
Jasne, k*rwa, wczoraj widziałem jak siostrzeniec – to „młode pokolenie” – siedzi przyklejony do ekranu smartfona i ciśnie w jakąś grę na swoim „głównym urządzeniu do grania”. Co pięć minut słyszałem tylko melodyjkę z kolejnej kiczowatej reklamy, uzupełniającej licznik „action points”. Jak tak ma wyglądać nowoczesny gaming to może od razu wyślijmy młodych do gazu, co się mają męczyć?
Zauważmy, że przy premierze necromanty na blizzconie pokazali bardzo wczesbe koncept arty. Więc zakładając, że te zespoły pracują nad czymś z diablo i nie pokazali kompletnie nic, to znak, że kompletnie nic nie mają
Grałem w Diablo 3 na PCta (darmową wersję, chyba do 10 lvlu była) i kupiłem pełniaka na XONE. Cukierkowa grafika (nawet pomimo juchy), kiepski system umiejętności i wszędobylskie efekciarstwo odrzuciło mnie od tej gry. To jest jak z niektórymi blockbusterami- jak jest trochę scen z efektownym cgi to fajnie, ale jak cały film jest tym obładowany to to nuży a kolejny wybuch sprawia, że zaczynasz ziewać. Poza tym to była po prostu słaba gra (moim zdaniem of course).
Rozumiem skąd ten hejt i to jest gra mobilna więc domyślam się jaki poziom będzie reprezentować. Ale damn, współczesne telefony mogły by spokojnie uciągnąć dobrą grę, nie wiem czy nie nawet port Diablo 3. A nie są to gry które wymagają jakieś skomplikowanej klawiszologi. To mogło by nawet się udać. |Tylko nasza opinia o grach mobilnych…
Dwa razy napisałem tu komentarz. Czy mi go Blizzard usunął :0
Do Diablo 2 wracam cyklicznie co jakiś czas i jest świetne. Ostatnio z bratem cykałem w jedynkę z modem Belzebub i to to jest o stokroć lepsze niż d3. Gdyby nie nieodpowiadający mi system handlu z PoE to bym siekał w to a i jeszcze czaję sie na Grim Dawn.O ile remaster w3 mnie bardzo ucieszył i już żonie powiedziałem, że w wakacje będę siekał w to i muszę kupić to mobilne Diablo sprawiło, że z zażenowania wszedłem na wszystkie filmy od Blizza odnośnie tego i dałem łapkę w dół, pierwszy raz w życiu.
Jeżeli zrobią czwórkę i będzie na poziomie podobnym co trójka to nie ma opcji, że to kupię.
Ja jednego nie rozumiem, przecież na rynku jest gra, która pozamiatała Diablo w każdym niemalże (może poza nostalgią) aspekcie czyli Patch of Exile. Diablo 3 + Dodatek to był mój najgorszy zakup w historii, pograłem może ze 30 godzin a później spróbowałem PeE i przegrałem kilkaset godzin i to w trybie hardcore. Wątpię, żeby taki D4 choć zbliżył się do PoE pod względem rozwoju postaci, czy mechaniki. Jedynie grafika mogła by być lepsza, ale na pewno nie przeszkadza. Polecam. Walić to Diablo.
@Equisetum|PoE jest całkiem wporzo. Ale polecałeś komuś tę grę? Bo ja tak, i nawet ludzie którzy zagrywali się ze mną w D2, odbijali się od PoE – i nie dziwię się: jeden rzut oka na ilość opcji w drzewku rozwojowym powoduje że nowemu się odechciewa, a potem jest jeszcze więcej rzeczy do ogarnięcia. D2 znalazło strefę „pomiędzy” prostotą i skomplikowaniem. D3 postawiło za bardzo na prostotę. PoE na skomplikowanie. Nikt nie dorównał D2 w tej równowadze systemu 🙂
@mar00|Podobały Ci się „optymalne buildy” w Diablo 2? Z tego co pamiętam, to najbardziej opłacało się używać 1-2 skilli przez całą grę, a resztę brało się tylko po to, żeby je wzmacniały. Nie nazwiesz tego chyba „zrównoważonym systemem”?|Poza tym drzewko w PoE tylko na pierwszy rzut oka było takie skomplikowane. Większość talentów to po prostu były pasywki. Starczyło wyznaczyć sobie cel i brać wszystko po drodze, ot, cała filozofia. 😉
Blizz mogl taka smieszna mobilke oglosic na E3 wtedy by przeszlo bez echa…ale zaprosili graczy hardcorowych z PC i konsol i mysleli ze im sie spodoba pomysl gry na telefon nie dajac im nic w zamian. Dla ludzi co specjalnie na blizzcon pojechali zeby zobaczyc wkoncu cos nowego na PC po tylu latach niedsotatku…a tu mobilka to jakby im ktos w m…e dal. Jakby oglosili ze robia D4/ D2remake/ D3 dlc i wrzucili nawet panel z tym logo od tego produktu to ludzie by tak nie wrzeli…a tu nic nie dali, cisza.
Samo Diablo Immortal nie byłoby problemem gdyby nie ogłosili go jako ostatecznej części blizzconu gdzie zbierają się najwięksi i najbardziej zagorzali fani blizza, a tu dupa. Generalnie rzecz ujmując można po prostu ująć całą tą sytuację (i szystkie jej następstwa, jak usuwanie dislike’ów i niepochlebnych komentarzy pod trailerami) za zwyczajnie gówniany PR; nawet Activision kiedy oberwał trailer Infinity Warfare nie zeszło tak nisko.
EA: „We’re going to destroy the Star Wars game franchise!” Blizzard: „HOLD MY B comment deleted
Fanem serii nie jestem a na tablecie pogram z ciekawości. Rozumiem zniesmaczenie sam miałem jak zapowiedzieli na smartfony Gears POP, następnie Gears Tactics a później trailer Gears V. Właśnie rozdrabnianie marki może być ale niech dbają of fundamenty na jakich powstała marka czyli o rdzennych graczach. Pewnie wszyscy znają tempo Blizzarda w robieniu gier i długi proces wspierania ich czyli dla niektórych to ta zapowiedź oznacza Diablo IV za kilka lat dopiero stąd złe emocje.