Witchfire: Studio Adriana Chmielarza nie spieszy się z nową grą [WIDEO]
![Witchfire: Studio Adriana Chmielarza nie spieszy się z nową grą [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/5fb0c604-0e86-4fb8-b774-6d2b56f33e4b.jpeg)
Witchfire to strzelanka dark fantasy studia The Astronauts, o której istnieniu dowiedzieliśmy się dokładnie rok temu. Od tamtego czasu twórcy Zaginięcia Ethana Cartera zawzięcie milczeli, ale Adrian Chmielarz uspokaja, że nie ma powodów do niepokoju. Prace nad grą posuwają się do przodu z każdym dniem. Ich niespieszne tempo spowodowane jest po prostu ograniczoną mocą przerobową studia, które liczy sobie zaledwie osiem osób. Dowódca „Astronautów” na razie nie chce jednak go powiększać.
Jak wynika z jego słów, zespół zdołał okiełznać Unreal Engine 4 i radzi sobie całkiem nieźle:
Przygotowaliśmy mnóstwo spluw, którym w tej chwili opracowujemy animacje. Mamy wystarczająco dużo gotowych modeli przeciwników, by zasiedlić znaczącą część gry, a jeden z nas właśnie kończy prace nad sztuczną inteligencją, która będzie nimi wszystkimi zarządzać. Mijają dwa lata, odkąd nasi graficy pracują nad assetami z użyciem fotogrametrii. Układamy siatki poziomów, a wszystkie główne funkcje są już gotowe i tylko czekają, aż wprowadzimy je do gry.
Brzmi nieźle, prawda? Ale czego by nam Adrian Chmielarz nie opowiedział, nie zrobi to takiego wrażenia, jak materiał z samej gry. Na szczęście tak się złożyło, że i ten został nam udostępniony:
Zapowiada się wymagająca rozgrywka nastawiona na brutalną akcję. Sami twórcy zapewniają, że zależy im na udostępnieniu graczom wielu sposobów na zwycięstwo, stawiając jednak przed nimi satysfakcjonujące wyzwania. W odróżnieniu od ich poprzedniej produkcji, Witchfire nie będzie skupiał się na opowiadaniu historii. Co to jednak dokładnie ma znaczyć, przekonamy się dopiero w przyszłości.
Skoro tyle prac już za Astronautami, wydawałoby się, że data premiery to już czysta formalność. Niestety, w tym przypadku nie mamy dobrych wiadomości. Mimo wszystko szef The Astronauts nie przewiduje, aby Witchfire trafił w nasze ręce w 2019 roku. Rok 2020 wydaje mu się znacznie bardziej prawdopodobną opcją. Na otarcie łez zapowiedział, że jego studio nie będzie dłużej milczało w temacie swojego najnowszego projektu. W każdą środę obiecał się dzielić z nami materiałami zza kulis i wypowiedziami na temat powstawania gry. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak razem z Wami śledzić kanały społecznościowe The Astronauts.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
10 odpowiedzi do “Witchfire: Studio Adriana Chmielarza nie spieszy się z nową grą [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Na pocieszenie możemy przyjrzeć się nowym fragmentom rozgrywki.
dobre już czekam
Bardziej medialne byłoby wg mnie reklamowanie się jako twórca Painkillera, którym był Adrian Chmielarz, a i gra podobna stylistycznie/gameplayowo będzie niźli ultranudnego Ethana Cartera.
Jak juz to tworce Painkillera i BUlletstorm najlepszego fpsa 2011r.
Wygląda cudownie
14 sekund samego materiału wideo i już|”Zapowiada się wymagająca rozgrywka nastawiona na brutalną akcję.”?
@zadymek|Nie opieramy się tylko na materiale wideo 😉
Mnie się podoba, że gra znowu będzie osadzona w Polsce :).
@RedCrow|W Polsce bo „brutalna akcja”… 🙂
Chmielarza to niezły twórca gier: Teenagent i Książe i Tchórz perełki, potem Painkiller i ciekawy, kolorowy oraz nawet w miarę fajny Bulletstorm. Mnie tymi 4 grami kupił. Ethana nie grałem bo nie mój typ przygodówek (kocham stare 2D). Witchfire wygląda fajnie – jest klimat piekielno-fantatastyczny jak w PK i tak nie zagram, mój PC tego nie pociągnie 🙂 . Mi się marzy ( i umrę z nadzieją głupca) kontynuacja Teenagenta lub KIT ale znając Adriana, jego wypowiedzi tego nie będzie… 🙁 bo grafika nie modna