FIFA 20: Na okładce edycji Ultimate zobaczymy prawdziwą legendę

W tegorocznej walce o tytuł najlepszej kopanki PES przegrywa jak na razie pierwszą rundę, czyli pojedynek na okładki. Mimo świetnego dema produkcji Konami to konkurencja od EA Sports może pochwalić się lepszym (wiecie, „moim zdaniem”, no ale sami spójrzcie) doborem zachęcającej do kupna grafiki. Elektronicy trzymali jeszcze dotąd w zanadrzu wygląd trzeciej edycji Fify 20, jednak w końcu postanowili się nim pochwalić.
I nie, ku rozczarowaniu niektórych z pudełka nie spojrzy na nas Megan Rapinoe, kapitanka reprezentacji USA. Jeżeli zdecydujemy się wejść w posiadanie wersji Ultimate (w cenie, bagatela, od 380 zł do 430 zł), w pakiecie otrzymamy za to okładkę z legendarnym Zinédinem Zidanem.
Trudno się nie zgodzić, że to świetny wybór: w końcu Zizou nie tylko jest jednym z najlepszych i najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy w historii, ale również odnalazł się z ogromnym powodzeniem na ławce trenerskiej. Jego obecność na okładce wiąże się też z jego pojawieniem się w Fifa Ultimate Team jako jednej z Ikon (aż dziw, że dopiero teraz). Oprócz tego edycja Ultimate będzie zawierać: do 24 paczek rzadkich kart do FUT-a (tj. będziemy dostawać 2 na tydzień przez 3 miesiące), unikatowe stroje, możliwość zagrania 3 dni przed premierą, jędną z pięciu Ikon do wypożyczenia na 5 meczów oraz piłkarza z grona Obiecujących transferów.
FIFA 20, która pozmienia co nieco w rozgrywce, wkroczy na stadiony 27 września.
Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “FIFA 20: Na okładce edycji Ultimate zobaczymy prawdziwą legendę”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
I niewypada o tym nie wspomnieć – przy tym równie świetnego trenera.
10/10
Przepraszam ile? xDDDDDD
Ahh fifka… Niespełna rok później odjąć pierwsza cyferkę z liczby… A są tacy co naprawdę za to tyle zapłacą ^^
’będziemy dostawać 2 na tydzień przez 3 miesiące’ czyli jak próbować uzależnić dzieci od swojego potworka
DEO – cena z powodu paczek. Ale Fifa standard kosztuje chyba 250 zł… jeszcze 3 lata temu 150, niestety cena rośnie.
Ja jestem niestety uzależniony od kupowania Fify od 98 roku. Chore ale prawdziwe. Licze na tą 20 🙂
@Toshi650 Dzięki za zwrócenie uwagi na literówkę, wbrew pozorom najłatwiej je przegapić właśnie w nagłówku.
„równie świetnego trenera” – biorąc pod uwagę jak ostatnio radzi sobie Real, to mam co do tego wątpliwości 😀
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jeżeli piłkarzom nie chce się grać, to i najlepszy trener niczego nie zdziała.