Death Stranding: Kojima zaprasza do odpoczynku z garścią nowych screenów [GALERIA]

Death Stranding: Kojima zaprasza do odpoczynku z garścią nowych screenów [GALERIA]
Ach, nie ma to jak położyć się na postapokaliptycznej trawce i oglądać postapokaliptyczne chmury.

Umówmy się: można tego znanego japońskiego developera lubić albo nie, ale z pewnością talent do promocji ma niezwykły. Mimo że o Death Stranding wciąż wiemy w gruncie rzeczy niewiele (mimo tylu zwiastunów), to miliony graczy na całym świecie nie mogą się już go doczekać (włącznie z autorem tych słów), wypatrując każdej, nawet najmniej informacji na temat tego tytułu.

Kojima umiejętnie podgrzewa atmosferę i ciągle publikuje kolejne drobne rzeczy. W ostatnich dniach wrzucił na swojego Twittera parę zdjęć z nowej produkcji jego studia, na których możemy przyjrzeć się pięknu przyrody otaczającego nas świata (i przy okazji odpoczywającemu głównemu bohaterowi).


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)

O Death Stranding usłyszymy więcej 19 sierpnia podczas nocy otwarcia Gamescomu, kiedy to na scenie pojawi się Kojima, aby zaprezentować nam nieco nowości ze swojej gry. Tytuł będzie miał premierę 8 listopada na PS4.

16 odpowiedzi do “Death Stranding: Kojima zaprasza do odpoczynku z garścią nowych screenów [GALERIA]”

  1. Ach, nie ma to jak położyć się na postapokaliptycznej trawce i oglądać postapokaliptyczne chmury.

  2. coś czuję że to będzie niewypał

  3. Gra o transportowaniu bombelka.

  4. Symulator chodzenia, ale niebiescy i tak okrzykną GOTY a Hideo Bogiem branży

  5. @FryingPan zamknij ryj to sobie możesz do kolegów mówić jak ci dokuczają dzieciaku, albo jak ci mamusia każe wyłączyć komputer i iśc spać po dobranocce. Na Trailerach zawsze pokazuje się najlepsze urywki, tak samo jest z filmami.

  6. skurczybyczek666 14 sierpnia 2019 o 14:39

    @konio52: zamknij ryj.

  7. Wszystkich, ktorzy uwazaja, ze „zamknij ryj” to argument, wyprowadzam z tego bledu i ostrzegam – na razie ustnie – ze nie bede tolerowal takiej argumentacji.

  8. @GGrzebyk – Sony również dlatego zlikwidowali logo z pudełka jako tytuł na wyłączność przed premierą. Wiadomo że finansują grę ale w razie niepowodzenia to tylko zapewniali wsparcie produkcji.

  9. Stanowczo się nie zgadzam, że to będzie tylko kolejny „symulator chodzenia”. Przecież wyraźnie widać, że będzie też zaawansowana symulacja siedzenia z dupą w trawie, a to już spore urozmaicenie. Nie, na serio, w ilu grach można sobie ot tak posiedzieć? Nic tylko chodzisz, biegasz, zabijasz, rrobisz coś ciekawego, ani chwili, żeby usiąść i popatrzeć, podumać… „W takiej ciszy ż e słyszałbym głos z Litwy. – Jedźmy, nikt nie woła.”

  10. Zaraz, zaraz. Pamiętam że jedną z mechanik w grze jest zamykanie ryja właśnie. 😀

  11. @Commandor – kilka już było zastanawiające jest kiedy siedzenie nic nie daje poza interakcją, spanie ma przynajmniej zastosowanie dla zapisu stanu gry. Zapomniałbym w Deadpool na początku tych interakcji jest najwięcej „fotel, krzesło biurowe, kibelek, sofa.

  12. Najlepsze jest to, że na jednym konsolowym portalu gra do niedawna była uznawana za absolutnego Mesjasza, dopóki nie zostało ogłoszone że będzie na PC. Oj jak pewną grupę to zabolało 🙂

  13. @cali – Zapominałem o Deadpoolu. Najogorzej było w Mafii III. Usiądź na ławce i zaczekaj na Donovana, a w międzyczasie oglądaj jak w parę sekund zmienia sią pora dnia, bo twórcy nie umieli zrobić cutscenek działających na silniku gry. „GTA V, Wiedźmin? – To tam tak działa? No co za cuda… my tak nie umiemy.”

  14. @Konio23 Masz racje, gra wygląda beznadziejnie. Gdzie mapka zapchana tymi samymi czynnościami do ciągłego powtarzania? Gdzie paski doświadczenia do bezmyślnego wbijania? Gdzie masa bezwartościowego lootu? Gdzie daily challengy i leaderboardy? Ten syf który jeszcze nie wyszedł od tego przereklamowanego Hideo Kojimy może się schować przy arcydziełach które nam funduje reszta rynku AAA

  15. @Nezi23 dokładnie! 🙂

  16. skurczybyczek666 16 sierpnia 2019 o 21:40

    @Smuggler: zamknij ryj.

Dodaj komentarz