rek

Epic zapłacił 10 milionów dolarów za pecetową wyłączność Control

Epic zapłacił 10 milionów dolarów za pecetową wyłączność Control
Wszystko wskazuje na to, że Epic płaci z góry.

10,45 miliona dolarów – tyle dokładnie wyniosła oferta, jaką złożono Remedy za czasową ekskluzywność Control na Epic Games Store. Kwota ta pojawia się dwukrotnie w raporcie finansowym wydawcy gry twórców Maksa Payne’a – 45% sumy trafia bezpośrednio właśnie do 505 Studios, pozostałe 5,75 mln $ to dola Remedy. Zważywszy, że produkcja gry kosztowała developerów pomiędzy 20-30 milionów euro, gwarancja blisko 1/4 tej kwoty z samego rynku PC wydaje się być świetnym rozwiązaniem dla studia.

Warto dodać, że Epic nie zapłaci twórcom i wydawcy ani dolara więcej, póki Control nie „odrobi” wypłaconych dziesięciu milionów. Biorąc pod uwagę dobre recenzje gry Remedy, można jednak założyć, że wkrótce worek pieniędzy z Epic Games Store rozwiąże się na nowo.

22 odpowiedzi do “Epic zapłacił 10 milionów dolarów za pecetową wyłączność Control”

  1. Zasłużone studio, świetne tytuły ale boż…jaka ta gra jest nudna 🙂

  2. Odpailłem wczoraj Ryse Son of Rome żeby po latach dokończyć ten tytuł. 3 rano a baaardzo rzadzko mi się to zdarza. Ja się pytam czemu oni nie robią dwójki? Jedna z lepszych gier w ostatnich latach.

  3. Bo nie była taka dobra jak Tobie się wydaje

  4. Czyli wychodzi na to, że Epic nie dopłaca studiom nic dodatkowo z własnej kieszeni, tylko ustanawia próg dający im gwarancje zarobku poniżej którego dane studio nie zejdzie, gdyby tytuł się nie sprzedał. Wiedząc to, te umowy wcale nie wydają się teraz takie korzystne. 10 mln dolarów to około 200 tysięcy kopii po cenie premierowej Control. Gdyby wydali na Steamie, to spokojnie sprzedaliby ze dwa może trzy razy więcej. Nie rozumiem tego ruchu, patrząc na to jak łatwo splamić sobie reputacje w ten sposób.

  5. @Dan2510|Tez ograłem. Ogólnie sprawa podobna do ArcaniA – obie gry gdy wyszły były mocno problematyczne pod względem wydajności. Dodatkowo Ryse miał problem z klimatem. Z jednej strony mega epicki, masa świetnych animacji, dobre udźwiękowienie, filmowe kamery, super lokacje, z drugiej mało pasujący do tego styl walki i te śmieszne fikołki-uniki To kuło po oczach. Owszem, Ryse to bardzo dobra gra, jednak twórcom zabrakło po prostu dobrego smaku.

  6. @Xellar|Problem w tym ze marza Steam’a jest znacznie wyzsza niz EGS’a wiec sprzedajac 2-3x wiecej wcale pewnie by mieli tyle samo kasy a tak z ukladu jaki maja beda przyciagac ludzi na EGS’a bo tytul zbiera dobre recenzje wiec dla obu stron jest to bardzo owocna wspolpraca.

  7. @GodGift Tylko ze sprzedaży na Steamie oddają 30%. Mogą wygenerować klucze i sprzedawać je poza Steamem i będą mieli z nich 100% ceny dla siebie. Mogliby sprzedawać nawet 10% taniej niż na Steamie i zarobiliby więcej niż na Epicu. Ta gra była zbyt mocno rozhype’owana i pożądana żeby na siebie nie zarobiła, a przez ekskluzywność stracili i nie odrobią tego nawet po premierze na Steamie, bo nikt wtedy za pełną cenę nie kupi.

  8. @lee32147|Jak ktos chce kupic gre na PC to kupi i to nie wazne gdzie tak naprawde. Uwielbiam Steam’a i fajnie by bylo miec wszystkie gry w 1 miejscu i z funkcjonalnoscia, forum itd itp ale konkurencja jest potrzebna a Steam jest troszke zawalony juz tysiacem roznych dodatkow i udogodnien. EGS jest daleko w polu nawet ze zwykla funkcjonalnoscia ale ma miliony graczy (dzieki Fortnite’owi) wiec gry sie tam spokojnie sprzedaja w duzych ilosciach. Plus agresywna ekspansja – darmowe gry co tydzien 🙂

  9. @GodGift Co do gier w dużych ilościach to wiadomo jedynie o Satisfactory (na promocji, gdzie miesiąc po premierze kosztowała 40zł), a o innych grach nie słychać (wydawca Metra Exodus chwalił się dobrą sprzedażą na konsolach, a o Epicu nawet nie wspomniał, co chyba jest jednoznaczną odpowiedzią). To, że w Fortnite’a grają miliony graczy nie oznacza, że kupią coś na Epicu. Duża część z tych graczy to dzieci, które raczej nie kupią nic na Epicu, bo raczej nie interesuje ich Metro czy Borderlands).

  10. Co do darmowych gier to one przyciągają graczy, ale Epic nie ma nic więcej do zaoferowania (może poza exclusive’ami). Jak darmówki się skończą, to część graczy pewnie zapomni o Epicu, część będzie ogrywać te darmówki, a reszta pozostanie przy Fortnite i exclusive’ach.|Dokładniej będzie wiadomo na początku przyszłego roku, gdy Epic skończy rozdawanie darmówek (zapowiadał, że będzie rozdawał do końca 2019r.), a exclusive’y pojawią się na Steamie.

  11. @Dan2510 No, widać, ze 3:00. Grę zrobił CRYTEK :)BTW Sam sobie odpowiedz: czy świetna gra czeka na ukończenie całe lata?

  12. @zadymek 94% pozytywów, chyba faktycznie średnia gra. :)|Niektóre gry mogą nie podejść za pierwszym razem albo brakuje czasu na granie w nie, a później wciągają tak, że zdarza się je 2-3 razy z rzędu przejść.

  13. @dan2510 tylko że Ryse robił crytek a nie Remedy. Remedy Robiło Maxa Payna Alana wake no i Quantum greake i teraz control. Z całym sercem mogę spokojnie powiedzieć że Quantum Breake jest dużo lepsze od Control.

  14. @GodGift,|Zauważ jeszcze, że jeśli gra wygeneruje 10 mln dolarów zysku na Steamie (około 175 tysięcy kopii), to marża automatycznie spada do 20% od każdej następnie sprzedanej kopii. Później jest jeszcze jeden próg, gdzie marża spada bodajże do 15. Nie sądzę, aby Control na EGS zarobiło więcej dla swoich twórców niż zrobiłoby to na Steamie. A wiele osób, które kupiłyby po premierowej cenie, gdyby była na platformie Valve, nie zrobi tego po złości i będzie czekać na premierę na Steam i solidną przecenę

  15. Co do Ryse to grafika jak to cry engine prze piękna Lecz na tym się kończy bo Fabuła taka sobie a gameplay po godzinę robi się nudny jak flaki z olejem. W kółko te same animacje wykańczania od taki cod z perspektywy 3 osoby w czasach Imperium Rzymskiego.

  16. No i jak kolega niżej napisał, Valve zezwala studiom na generowanie kluczy swoich gier i sprzedawanie ich poza Steamem. Na przykład, na oficjalnej stronie studia. Z tak sprzedanych kluczy mogą nawet uzyskać 100% zysku. Nie muszą wtedy nic płacić pośrednikom (EPIC, Valve, Humble Bundle itp). Niby takie pazerne to Valve, ale jakoś w sumie tak mało.

  17. Jakie 10,45 mln skoro wszędzie indziej podają, że dali 9,49 mln? Poza tym ktoś policzył, że musieliby sprzedać ponad 1,5 mln kopii by im się zwróciło. Biorąc pod uwagę, że ta wersja (pc) jest tylko na znienawidzonym przez graczy epicu… to jakoś wątpię, że uda im się to sprzedać. Poza tym dobre recenzje nie oznaczają sukcesu. Wiele było gier, które miały wysokie oceny, a się nie sprzedały.

  18. @lee32147 Gdzie masz 94% pozytywów? Meta, Steam, …twoje grono znajomych?

  19. @DETHKARZ 10,45 milionów dolarów, co daje w przeliczeniu 9.49 mln euro. I daje to trochę ponad 150 tysięcy kopii pod warunkiem, że Epic weźmie 100% kwoty za kopie albo 1,5 miliona jak weźmie z tego 12%.@zadymek 84%. Patrzyłem na Steama, gdzie musisz zagrać, żeby dać ocenę, tylko przekliknąłem podczas pisania komentarza i nie dopatrzyłem. Na Steamie nie mam, przeszedłem jak było w GameSessions. Jak dla mnie była naprawdę dobra. Patrząc na te wszystkie narzekania, to 84% to naprawdę dobra ocena.

  20. @lee32147 A jakieś gry na Steam ci się w ogóle nie podobają? Na pewno któraś ma więcej pozytywów niż ta 😉

  21. @zadymek Chyba nie było żadnej gry warta więcej niż 4zł, która by mi się nie podobała. Są gry, które mi nie podeszły, ale nie powiedziałbym o nich, że są złe, bo innym się jednak podobają. I na pewno jest jakaś gra, która mi nie podeszła, a ma więcej pozytywów. W tym przypadku fabuła mnie wciągnęła, bo grę przeszedłem w 2 dni, a normalnie podobne przechodzę nieraz i w 2 tygodnie. Jedyne co, to z czasem walka się nuży, bo ta gra to tak naprawdę arena za areną przerywane filmikami z fabułą. Ale wciągnęła.

  22. Sam nie pirace ale z EGS chyba jest tak że pirata liczy jako oryginał.

Dodaj komentarz