World of Warcraft: Świętujcie 15-lecie gry i 25. urodziny WarCrafta [WIDEO]
![World of Warcraft: Świętujcie 15-lecie gry i 25. urodziny WarCrafta [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/066543cc-1e09-44f4-8c92-5403d6830ff7.jpeg)
Aż trudno uwierzyć, ale od kiedy pierwszy raz usłyszeliśmy o konflikcie orków i ludzi, minęło już ćwierć wieku. Nasz zachwyt tym światem wcale się jednak przez ten czas nie zmniejszył – przeciwnie, czasem można odnieść wrażenie, że rośnie z każdym rokiem. Co prawda akurat fani pierwszych WarCraftów pozostają niepocieszeni, nie mogąc doczekać się zapowiedzi czwartej części cyklu RTS-ów, ale cóż, większość z nas już chyba porzuciła nadzieję (może na przyszłorocznym Blizzconie? Jasne…).
Nie można bowiem ukrywać, że to World of Warcraft już w chwili swojej premiery przekreśliło szanse na kontynuacje tradycyjnych odsłon. Gigantyczny sukces i kilka lat błyskawicznie rosnącej popularności jest już może na dobre za nami, ale twierdzenie, że WoW umarł, jest jednak dalekie od prawdy. Blizzard postanowił uczcić okrągłe 15. urodziny swojego sztandarowego tytułu garścią wydarzeń w samej grze. Przede wszystkim od 6 listopada do 8 stycznia będziemy mogli wziąć udział w ikonicznych rajdach z przeszłości (z The Burning Crusade, Wrath of the Liche King oraz Cataclysmu), które zostały przycięte, aby zawierać tylko najlepsze ich momenty – znajdziemy je w LFR. Za zrobienie wszystkich otrzymamy gustownego smoka przypominającego Deathwinga.
Znajdzie się też coś dla fanów PvP – czym byłyby wspominki 15-lecia bez klasycznego Alterac Valley? Korrak’s Revenge nie będzie co prawda oddawać wrażeń z tamtych czasów 1:1 (bo ilu z nas ma czas na kilkunastogodzinne bitwy?), ale w zamierzeniu ma pokazać, na czym mniej więcej to wszystko kiedyś polegało. Dodatkowo każdy z graczy otrzyma kilka prezentów (w tym malutkiego Nefariana – słodkie!) za samo zalogowanie się w tym okresie.
Blizzard przygotował także specjalne film podsumowujący (mniej więcej) 25 lat WarCrafta. Ach, to był dobry czas.Czytaj dalej
17 odpowiedzi do “World of Warcraft: Świętujcie 15-lecie gry i 25. urodziny WarCrafta [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Co wrażliwsi mogą uronić łzę.
Rzez Stratholme – pamietamy [’]
Pierwszy Warcraft to był dla mnie przełom jeśli chodzi o gry. Jako młody szczylek spędziłem na tej grze setki godzin, tak ostrożnie się grało, że pamiętam, że misje w których miało się tylko jednostki na starcie powodowały u mnie taki strach przed ich utratą, że kończyłem te misje nie tracąc żadnej i spędzając w nich po 10 godzin. trudno uwierzyć, że to już minęło 25 lat.
@Tesu Arthas miał tutaj rację. Ludzie tam byli zainfekowani i wszystko to była jedna wielka kwestia czasu zanim kompletnie zamieniliby się w zombiaki. Arthas tutaj nic złego nie zrobił. Northend to było to kiedy zaczął się staczać a po tym jak dostał Ostrze Mrozu to był moment gdzie wszystko poszło do diabła. Ale tak na marginesie chcę WarCraft IV, ale to niemożliwe z powodu WoW-a, idiotyzmów z tym związanych i tym że dzisiejszy Blizzard nie potrafi robić dobrych gier.
@Maciejka01 To nie jest kwestia tego czy Blizzard umie robić dobre gry czy nie. Chodzi oto, że ludziom teraz nic się nie podoba. Nie powstaje rzecz, która nie miała by fali antyfanów. Za moich czasów gry wyglądały tak, że chodziło się kwadratem i biło prostokąty i to zazwyczaj w mega liniowej fabule i wszyscy byli zachwyceni. Teraz masz gry z prawie fotorealistyczną grafiką i milionem wątków, ale nie ludziom się nie podoba, bo ten ork nie wygląda „orkowo” i te drewniane animacje itp, itd
@Maciejka01|Moj komentarz nie byl poswiecony moralnej ocenie postepowania Arthasa, a tragicznemu losowi mieszkancow Stratholme. Arthas wybral mniejsze zlo (swoja droga ciekawe, co by powiedzial na to Geralt…), ale jak wiadomo masakra miasta Plagi i tak nie powstrzymal, jedynie zrobil sobie z Uthera wroga, stracil Jaine i w efekcie sam stal sie postacia tragiczna, slepo wierzac w swoja misje ratowania ludzi dal sie ograc jak dziecko.
Glad you could bake it, Uther 😉
@Tesu Geralt to mutant i w uniwersum WarCrafta był by takim sobie najemnikiem pewnie zginą by tak sobie.
@Darku22 Tęsknię za czasami kiedy gry nie były mainstreamowe i były tworzone przez ludzi z zapałem i pasją.
@Maciejka01 też tęsknie
@Maciejka01 @Maciejka01 Przecież jest tysiące małych firm, a nawet jednoosobowych studio, którzy tworzą gry niezależne. To wasza decyzja, że gracie tylko w te największe „mainstremowe” tworzone przez wielkie korporacje i studia. Nikt Wam nie broni grać w malutkie „indyki”. Stad nie rozumiem dlaczego tak tęsknicie.
Wierny „Warcraftowi” od 8 roku życia. Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem drugą część u kolegi na kompie (sam swojego nie miałem), zakochałem się normalnie. A teraz sam się bawię swoim Taurenem w Azeroth i cieszę się, że „WoW” tak długo ciągnie.
Jak macie ochotę na strategię bliską stylowi Warcraftowi 2, polecam darmowe „Wyrmsun” (jego twórcy wcześniej tworzyli otwartoźródłowy port W2 na wszystkie systemy, w tym na Androida). Lubię do tej pory wracać do Warcraftów (ostatnio wreszcie ukończyłem jedynkę), trójka jest świetna, ale styl dwójki i jej muzyka to dla mnie mistrzostwo. Próbowałem grać w WoWa, ale walka absolutnie do mnie nie przemawia… Właśnie dzięki indykom nie narzekam na brak RTS-ów w 2D
Ja ciągle liczę, że kiedyś dostaniemy nowego Warcrafta RTSa. Może rimejk W3 to badanie rynku pod nową odsłonę? Tylko pozostaje kwestia fabuły, bo po WoWie nie ma co zbierać. Mogliby stworzyć coś jak Disney z Gwiezdznymi Wojnami, takie Warcraftowe Legends.
@Dives|Tez na to licze (oraz na inne gry osadzone w tym uniwersum, ktore nie beda jedynie kolejnym dodatkoem do WoWa), ale to takie samo liczenie jak na TIE Fightera 2…
WIV mógł by opowiedzieć jedna z historii z WoWa. Przecież nie musi być kontynuacja. W WoWie odbyło się wiele starć na duza skale tylko pokazanych w mikro ze względu na styl gry. Kontynuacja wojny z scourge i Lich Kingiem mobla by być w WIV. Czworka mogła by pokazać tez historie War of the Ancients. Moglibyśmy powalczyć z Legionem w czasach dodatku Legion albo pod wodza Sylvanas spalić Darnassus – bardzo bym chcial jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz. Najlepej niech mi dadza zabic malfuriona.
Dalej czekam na warcrafta 4.