Wiedźmin: Mod dodający do gry piosenkę z serialu [WIDEO]
![Wiedźmin: Mod dodający do gry piosenkę z serialu [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/1a86d866-a38e-497f-8b8a-4d545101a63b.jpeg)
Wiedźmina nigdy dość, prawda? Nie? Cóż, zdania są pewnie podzielone (bo ileż to można słuchać, jakich to sukcesów nie odnosi serial Netfliksa albo jakich to rekordów nie bije gra CD-Projektu), ale weszliście tu przecież nie bez powodu. Być może tylko po to, by wyrazić swoje obrzydzenie katowanym do niemożliwości (i wpadającym w ucho jak mało co) „Grosza rzuć wiedźminowi”.
Musiało do tego dojść i aż dziw, że zajęło to aż tyle czasu. Dwa tygodnie po premierze „Wiedźmina” możemy umieścić słynny utwór w pierwszej odsłonie serii, podmieniając po prostu oryginalną piosenkę wykonywaną przez Jaskra. Rzecz jasna na razie działa to tylko z angielską wersją, ale kwestią czasu jest pojawienie się lokalnych odpowiedników moda.
Twórca, hub997, zapowiada, że postara się stworzyć również modyfikację dodającą „Grosza rzuć wiedźminowi” (no dobra, „Toss a coin to your Witcher”) do „dwójki”. W planach ma także użycie innych utworów z serialu.
Toss a coin to your Witcher Cutscene Mod znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
21 odpowiedzi do “Wiedźmin: Mod dodający do gry piosenkę z serialu [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Już nic was nie uchroni przed kolejnym przesłuchaniem „Grosza rzuć wiedźminowi”.
@Witold:|”gra CD-Projektu” – tu chyba łącznik jest niepotrzebny.
Utwór jest fantastycznym podsumowaniem całego serialu Netflixa – fajnie i przyjemnie, da się posłuchać/obejrzeć ale względem serii gier pozbawione klimatu i miłości. Cały soundtrack serialu może co najwyżej buty czyścić muzyce z gier.
Mało słowiańskie, powinno być „Rzuć pinionżka Wieśkowi” 😉
Grosza DAJ wiedźminowi.
Ta piosenka jest jak więzienny gwałt dokonany przez postacie z kreskówek disneya. Zdecydowanie najgorsza ze wszystkich złych decyzji jakie podjęto przy produkcji tego serialu, nie chcę tego więcej słyszeć.
@Relikt|Akurat ta piosenka jest świetna i to zarówno w wersji polskiej jak i angielskiej. Sam serial na Netflix też jest bardzo dobry.
Ten serial nigdy nie miał być słowiański, tak samo jak są książki Sapka.
@Wojman007|Akurat nie. Piosenka w polskiej wersji jest jeszcze gorsza niż w angielskiej, która już jest koszmarna, i gorsza niż reszta serialu, który z kolei jest bardzo przeciętny.
Pierwszy Wiedźmin mocno się zestarzał. Nie pamiętam by to tak drętwo wyglądało, mogli wtedy przynajmniej dać jakieś krzesła by NPC na nich siedziały.
@Relikt „Ta piosenka jest jak więzienny gwałt dokonany przez postacie z kreskówek disneya.” Na pewno? A może jest gorsza od holokaustu, po co się będziesz ograniczał? To jest tylko piosenka,na Boga. Może zamiast hiperbolizować napisałbyś DLACZEGO wg Ciebie jest ona zła? Bo o tym już nie napisałeś w żadnym komentarzu. Za nieumiejętne wygłaszanie opinii powinni odcinać od internetu, bo widać niektórym on szkodzi.
Tak, na pewno. Od holokaustu nie, ale na przykład od śmierci ostatniego przedstawiciela gołębia wędrownego już tak. Jest nawet gorsza od Bitwy Pod Kauflandem z 2008 roku, a trzeba ci wiedzieć, że połamano mi tam wtedy nos, więc była dla mnie osobiście przykra. A mimo to wolałbym znowu połamany nos, niż słuchać tego szkaradztwa i mam nadzieję, że wy również.
By sprostać oczekiwaniom wszystkim fanom „prawdziwego polskiego wiedźmina”, powinno być 500+ daj wiedźminowi.
@Relikt SZANUJE xD
Krótko.|Serial – ujdzie.|Piosenka w angielskiej wersji – może być.|Piosenka w polskie wersji – słaba. Słuchałem raczej z zażenowaniem.
Grosza DAJ wiedźminowi. Żeby zrobić taki głupi błąd to naprawdę trzeba się postarać.
@Relikt Nadal nie dowiedziałem się niczego ponad to, że piosenka jest zła „bo tak”. Szwankuje chyba czytanie ze zrozumieniem albo zwyczajnie chcesz zademonstrować „patrzcie, nie lubiem tego, ale jestem rebel, jeszcze dopiszem coś śmiesznego”. Ze swojej strony postawię kropkę w tym miejscu, bo widać sensownej dyskusji nie ma co oczekiwać.
Rozumiem, w takim razie żegnam i pozdrawiam serdecznie. Przez chwilę pomyślałem co prawda, że chcesz zademonstrować „nie wiem co napisać, wienc dyskretnie siem wycofam, co by wyjść na mondrego”, ale wierzę, że nie jesteś taki.
Serial nie jest spójny. Raz sili się na zgodność z książką, żeby innym razem wprowadzić/usunąć jakieś postacie i całkowicie zmienić tor przebiegu oryginalnej fabuły. Zamiana Cahira i Fringilli w bezmyślnych psychopatów, usunięcie wątku Geralta w Brokilonie. Niesamowite umiejętności szermierskie Yennefer, czasami niemal teatralne sceny i dialogi (upadek ze skarpy), ale również i niepotrzebne autorskie sceny (orgie). Głupie elementy psujące klimat i odbiór serialu. Efekty specjalne. które czasami są i…
…wyglądają raz w miarę dobrze, a raz tandetnie i niszczą imersję. Zauważyłem też że jedna rzecz jest wspólna zarówno dla tej adaptacji, jak i dla naszego słynnego serialu – badziewne potwory. Może to rzeczywiście nie jest poziom *naszego smoka*, ale tu nie jest o wiele lepiej. Imo jedynie dobrze przedstawiony potwór to ten na samym początku na bagnie i tyle… Szczerze powiedziawszy jedynymi dobrymi rzeczami w tym serialu są postacie Geralta i Jaskra (młodej Yennefer) i jest jeszcze spoko muzyka.
Moim zdaniem jeżeli ktoś wsiąknął w świat wiedźmina i chce więcej autorskich historii o Geralcie, bądź cokolwiek innego z tego uniwersum to gry zrobiły to lepiej.