22.01.2020
Często komentowane 19 Komentarze

Resident Evil 8: Prace nad grą zostały zrestartowane, do premiery jeszcze daleko [PLOTKA]

Resident Evil 8: Prace nad grą zostały zrestartowane, do premiery jeszcze daleko [PLOTKA]
Jeżeli okazałoby się to prawdą, niektórzy z pewnością spuściliby nosy na kwintę.

Zapowiedź remake’u trzeciej części serii niezaprzeczalnie wywołała wśród fanów sporo radości. Niektórzy zaczęli się jednak obawiać, czy sukcesy odnoszone przez odświeżone hity sprzed lat, nie spowolnią (lub wręcz zablokują) prac nad zupełnie nowymi grami. W końcu od premiery ostatniego „świeżego” Resident Evil mijają już trzy lata, a o kolejnej odsłonie nie wiemy właściwie nic.

Miłośnikom cyklu pozostaje karmić się plotkami – a jeżeli już się za konsumpcję takich zabierać, to przynajmniej z (w miarę) sprawdzonego źródła. Takim w pewnym stopniu jest AestheticGamer, który przed rokiem dostarczył nam kilka informacji, które po czasie okazały się prawdziwe (chociaż niekoniecznie precyzyjne – jak ta o zewnętrznym developerze tworzącym grę; faktycznie tak się dzieje, ale tylko w przypadku multiplayerowego Resident Evil: Resistance). Teraz donosi on, że w „ósemkę” nie przyjdzie nam zagrać zbyt prędko.

Dodał on również, że 6-7 miesięcy temu rozpoczęta jeszcze w 2016 produkcja została zrestartowana, więc nie powinniśmy spodziewać się premiery w niedalekim terminie. Podobno w najbliższych latach nie dostaniemy też remake’ów kolejnych części Resident Evil, a zamiast tego Capcom odświeży inne tytuły przy pomocy RE Engine (Dino Crisis? Oj, chcielibyśmy).

AestheticGamer wspomniał też, że w przyszłym roku dostaniemy kolejną grę z uniwersum Resident Evil. Nie podzielił się jednak niczym więcej na jej temat.

Jak zawsze w takich wypadkach zaznaczę, że nawet najbardziej wiarygodne wycieki mogą ostatecznie okazać się błędne (by nie powiedzieć kłamliwe). Być może lepiej skupić się teraz na zbliżającej się premierze remake’u Resident Evil 3 – losy Jill Valentine oraz Carlosa Oliveiry poznamy już 3 kwietnia.

19 odpowiedzi do “Resident Evil 8: Prace nad grą zostały zrestartowane, do premiery jeszcze daleko [PLOTKA]”

  1. Resident Evil 8 zapewne jeszcze długo nie zobaczymy w pierwszej kolejności Capcom zabierze się za odświeżenie Dino Crisis wyczekiwane przez wielu fanów jak by nie patrzeć Resident Evil 7 jakieś rewelacyjne nie było, horror wydany w innej formie nie koniecznie dobrej, który zgubił po drodze ducha serii.

  2. CzlowiekKukurydza 22 stycznia 2020 o 16:02

    Brak remejków w najbliższym czasie to chyba dobra wiadomość, co za dużo to nie zdrowo. Dino Crisis? Spoko, ale jakie jeszcze gry mieliby zrobić na RE Engine? Na Revelations 3 to chyba 'za drogo’…|@Dantes RE7 to dla mnie taki RE1 dla nowego odbiorcy. Problem w tym, że w RE1 po wyjściu z rezydencji jest jeszcze sporo grania i zagadek, a w RE7 jak już wyjdziesz z chaty to zostaje z tego taki sobie FPS.

  3. @Dantes Nie zgadzam się, rozumiem że nie wszystkim nowa rozgrywka i styl siódemki mogły przypaść do gustu, ale z utrzymaniem klasycznego ducha survival-horroru RE poradziła sobie doskonale. Jeden z moich ulubionych Residentów, jako ogromnego fana serii.

  4. @Dantes @Nezi23 Również uważam, że RE7 był świetny. Ani trochę nie zgubił ducha serii, był naprawdę bardzo dobrą grą, może nawet najlepszy RE Ever.

  5. @CzlowiekKukurydza się RE 7 był tworzony z myślą o nowych graczach / fanach, którzy nie mieli kontaktu z serią, pierwsza połowa gra wyszła dobrze a druga tak sobie @Nezi23 RE 7 nie wyszedł do końca źle ale mógł wyjść jeszcze lepiej, styl rozgrywki widziany z oczu jakoś za bardzo nie pasuje przez takie rozwiązanie seria traci oryginalność, klasyczna kamera za pleców lepiej się sprawdza ale to już kwestia osobistych upodobań 🙂

  6. Remake’i i nie daj Boze remastery to zmora naszych czasow – jak dobre by nie byly. Szkoda, ze w czasach, kiedy sa warunki by robic lepsze gry niz kiedys, studia poswiecaja czas i zasoby na odgrzewanie kotletow. Nie ma pomyslu? No to remaster albo port na Switcha.

  7. Ja będę w niebie jak dostanę rimejk 1, 0, 4 (chociaż te gry zostały wersję HD więc… 🙁 ) I naturalnie kolejne części:D

  8. CzlowiekKukurydza 22 stycznia 2020 o 23:20

    @SolInvictus *Remastery to zmora. Remejki 20+ letnich gier to dla Ciebie zmora? Chcesz powiedzieć, że remake Final Fantasy VII to oznaka 'braku pomysłów’? W międzyczasie robią też inne gry. Chociażby świetnego Dragon Questa XI (też XII jest w produkcji). 'Remake’ w takim przypadku jest tylko z nazwy bo większość graczy nie słyszała nigdy o starych wersjach albo zagraliby (częsty zarzut w przypadku RE2), 'ale ta grafika i sterowanie…’.

  9. CzlowiekKukurydza 22 stycznia 2020 o 23:24

    @SolInvictus Przykład mamy 5cm niżej. Kolega jaszmajo czeka na remake RE1, nie wiedząc, że taki już powstał. Tym bardziej nie zagrałby w oryginalnego RE1.|@jaszmajo Jaki jest cel remejków 0, 4 i (lol) 'kolejnych części’?

  10. @Dantes siódemka zapowiadała się świetnie, ale brak w zasadzie jakiejkolwiek różnorodności wśród wrogów i bossów, no i przede wszystkim tragiczne rozwiązanie fabularne te grę moim zdaniem położyły

  11. @CzlowiekKukurydza Tak. Remake’i i remastery w ilosci w jakiej od lat zalewaja rynek to zmora i dokladnie to uzasadnilem. Czesto grywam w klasyki, takze takie sprzed 20 lat i problem z nimi jest jeden – owe legendy byly swietne, bo zazwyczaj przelomowe, ale – niestety – w swoich czasach. Od tego czasu wiele gier zrobilo to samo lepiej. Argumentem jest dla Ciebie to, ze slaba grafika i sterowanie przeszkadzaja? Zywa legenda obroni sie reszta.

  12. @CzlowiekKukurydza Ogywalem miesiac temu pierwszego Fallouta. Na ultrapanoramie 34′ 2K gra byla wyswietlona w formacie 4:3 w rozdzialce 640×480. Slaba grafa, upierdliwy interfejs – dosc nieprzystepnie. Jednak bawilem sie swietnie. Jedynym argumentem na wydawanie remake’ow i remasterow jest dla mnie utrudniony dostep do gry na nowych sprzetach (czyli brak opcji odpalenia na kompie – laptop starocia pociagnie), brak mozliwosci zakupu cyfrowki czy w ogole opalenia. Dobrze wiemy, ze zwykle tych problemow nie ma

  13. CzlowiekKukurydza 23 stycznia 2020 o 17:09

    @SolInvictus Ja ostatnie lata gram sporo na emulatorach, ponad dekadę grałem w SC: Broodwar, więc grafika dla mnie to sprawa 'którośrzędna’. Dla mnie, dla Ciebie ale czy dla kogoś kto urodził się w 2005 roku? Dla takich ludzi PSX to sprzęt retro, więc mało który odpalić sobie wspomnianego Fallouta 1. A jakby to zrobić jeszcze raz tylko w trzeciej osobie i to tak żeby było widać to co kiedyś się tylko wyobrażało podczas czytania tekstu? Zapewne sam byś zagrał w końcu.

  14. CzlowiekKukurydza 23 stycznia 2020 o 17:12

    @SolInvictus Mnie rozwalają remastery co to mają 'glorious 4K graphics’ i 60fps, czyli rzeczy które spokojnie można było dodać w patchu. 'Dodatkowe punkty’ jeśli gracz musi zapłacić za możliwość grania w taką grę mimo posiadania wcześniejszej wersji kupionej zaraz po premierze za grubą kasę, itd.

  15. @CzlowiekKukurydza Do samej idei remake’ow/remasterow nic nie mam. Zwyczajnie mamy czasy wielkiego odgrzewania kotletow – odswiezone czy odtworcze gry. Choroba, ktora wczesniej toczyla jedynie gry EA Sports opanowala niemal cala branze. I ja tej tendencji nie lubie, bo w grach cenie glownie wyjatkowosc. Studia sa po to by zarabiac i wiele z nich zamiast tworzyc tylko nowe gry, podlapalo kotleciory. Nie jestem tez graczem, ktory urodzil sie w 2005r. i malo mnie ich granie obchodzi. Chce nowych, lepszych gier

  16. CzlowiekKukurydza 23 stycznia 2020 o 21:25

    @SolInvictus No to będzie ciężko. Żyjemy w epoce sequeli, klonów, gier mobilnych i 'dlc’ typu 'za 5$ odblokujesz wszystko bez grania’. Dzisiaj gry ważą 10x więcej niż kiedyś, a rewolucji brak, wszystkie te gigabajty to tekstury.

  17. @CzlowiekKukurydza Lekko nie bedzie. Ostatnia dekada to czas odgrzewanych kotletow, bezpiecznej wtornosci i monetyzacji – mysle, ze najgorsza growa dekada dotad. Wniosla najmniej fajnego, porzucila wiele fajnego i wraz z transformacja branzy w naprawde powazny biznes – stworzyla najgorsze patologie jakie mozna sobie wyobrazic. Jednak wciaz wychodza perly typu Breath of The Wild, Kingdom Come czy Phantom Pain – moje najlepsze gry tej dekady.

  18. @CzlowiekKukurydza Byla to tez dekada najszybciej rozrastajacej sie kolekcji gier. Przeceny cyfry czy Game Pass. Szczerze mowiac, czasem to i dobrze, ze nie ma tak duzo wartych ogrania gier i kupka wstydu tak nie meczy. Pamietam jak w krotkim czasie kupilem PS4 i Switcha i cierpialem na taki dziwny rog obfitosci gier do ogrania – zaczynalem jedna, chcac ja szybko zaliczyc, by zajac sie nastepna. Nie jest to przyjemne, gry nie ciesza jak powinny i przeczy to idei grania.

  19. @CzlowiekKukurydza Tak gdzie niby? Cel jest taki żeby odświeżyć I zarobić „lol”

Dodaj komentarz