Resident Evil: Netflix przypadkiem zdradził informacje o ekranizacji

Resident Evil: Netflix przypadkiem zdradził informacje o ekranizacji
Niestety, wygląda na to, że tym razem nie zobaczymy Raccoon City.

W najbliższych latach filmów i seriali mogących zainteresować graczy raczej nie zabraknie. Anime o Vesemirze, które najpewniej wyprzedzi drugi sezon „Wiedźmina” (o którym dowiedzieliśmy się ostatnio nieco więcej), nowy „Silent Hill” oraz „Project Zero”, „Władca Pierścieni” od Amazona (notabene znamy już część obsady)… Nie wspominając już o dziesiątkach projektów Ubisoftu (m.in. ekranizacja Skull and Bones czy kreskówka na podstawie Watch Dogs i Far Cry’a).

Nie można jednak zapominać o powstającym Resident Evil od Netfliksa. Dowiedzieliśmy się o nim roku temu i od tamtej pory zdawało się, że temat umarł… Lecz jak przystało na produkcję o zombie, powstał znienacka i zatopił swoje zęby w karku fanów. No, dobra, delikatna przesada – jak na razie platforma wrzuciła na swojej stronie krótki opis fabuły. Niestety, po krótkim czasie zniknął on ze strony – na szczęście internet nie zapomina i dzięki spostrzegawczym miłośnikom serii oraz Wayback Machine jesteśmy w stanie wszystko zobaczyć.

Resident Evil Miasto Clearfield w Maryland od dawna pozostaje w cieniu trzech pozornie niezwiązanych ze sobą gigantów: korporacji Umbrella, wycofanego z użytku Greenwood Asylum oraz władz w Waszyngtonie. Dzisiaj, dwadzieścia sześć lat po odkryciu wirusa T, tajemnice tej trójki zostaną ujawnione przy pierwszych oznakach wymknięcie się rzeczy spod kontroli.

Czy jest to wspomniana już produkcja od Constantin Film? Nie jesteśmy w stanie tego jak na razie stwierdzić – nie wiemy nawet, czy Resident Evil będzie serialem, animacją lub pełnometrażowym filmem.

12 odpowiedzi do “Resident Evil: Netflix przypadkiem zdradził informacje o ekranizacji”

  1. Pewnie skasowali opis że względu na korona wirus…

  2. Oby bohaterem byli normalni ludzie, a nie kolejna Mia Jowowicz o supermocach Boga, bo wyjdzie kolejny durny i niezbyt ciekawy film.

  3. Netflix + Resident Evil NICE 🙂

  4. fragmajster 8 lutego 2020 o 10:55

    To będzie serial, od jakiegoś czasu takie info jest wałkowane 🙂 🙂

  5. nie no netflix

  6. W1NTER_MU7E 8 lutego 2020 o 11:13

    Wspomnicie coś o podwyżkach cen produktów w niektórych krajach od EA?

  7. Jak netflix, no to gg.

  8. fanboyfpsow 8 lutego 2020 o 12:41

    Oho zapewne nie będzie to taka masakra jak Filmy z Milą ale można będzie się spodziewać Nyga Zombiaków a główny bohater będzie Homo 😀 ahhhh już czuję spływające po mnie Hejty co do reszty projektów…… Wath dogs Kreskówka serio…..??? Tosz to świetny materiał na film Sensacyjny lala Borne czy Serial Mr robot….. co do Far cry a to już był……. od Uwe Bola:D:D

  9. CzlowiekKukurydza 8 lutego 2020 o 14:00

    Anderson kręcił mega porażki z Re w tytułach, z kolei Netflix słynie z robienia słabych filmów. Ja nie nastawiam się nawet na przeciętniaka.

  10. „z kolei Netflix słynie z robienia słabych filmów” Dwóch Papieży, Historia Małżeńska , Irlandczyk jak i wiele innych filmów w twojej opinii jest słabych?

  11. CzlowiekKukurydza 8 lutego 2020 o 19:23

    @suCCHy Upośledzony ARQ (chociaż zaraz ktoś napisze, że zwyczajnie nie zrozumiałem głębi tego suchara), Death Note, The Cloverfield Paradox, Annihilation jak i wiele innych w Twojej opinii jest dobrych?

  12. @CzlowiekKukurydza Netflix produkuje masówki ale nie można mówić że wszystkie produkcje od nich to słabe filmy. Trafimy na rewelacyjne, przeciętne i i kiszki jak w każdej innej platformie. Zawsze jest nadzieja że RE będzie conajmniej przeciętny :))

Dodaj komentarz