Resident Evil 3: Porównanie klasycznej i odświeżonej wersji [WIDEO]
Troszkę się przez te dwie dekady zmieniło.
Do 3 kwietnia coraz bliżej, więc fani zombiaków siedzą już zapewne na brzegach krzeseł i z niecierpliwości przebierają nogami. Zanim jednak odświeżona wersja Resident Evil 3 trafi wreszcie w ich ręce, mogą przypomnieć sobie, jak naprawdę wyglądał oryginał – niby wszyscy wiemy, że nostalgia potrafi zaciemnić obraz rzeczywistości, ale wiedzieć i zobaczyć to dwie różne rzeczy:
Swoją drogą za sprawą Official Xbox Magazine sieć obiegły niedawno informacje, jakoby Nemesis mógł wtargnąć do tzw. safe roomów, czyli stref, które do tej pory były stuprocentowo bezpieczne dla gracza. Według portalu gamesradar Capcom zdementował te doniesienia, więc możecie zapisywać spokojnie!
Czytaj dalej
-
Twórca Kingdom Come: Deliverance krytycznie odniósł się do afery z Larian...
-
Gracz dostał GTX-a 1080 Ti i uszczęśliwił dzieci w Jemenie. Poruszająca historia...
-
2Starfield 2.0 nadchodzi? Nowe plotki, termin premiery drugiego dodatku...
-
Do Dying Light: The Beast nadciąga Koszmar. Aktualizacja 1.5 wprowadza...

Troszkę się przez te dwie dekady zmieniło.
Oho, kolejna stronka która ma gdzieś niespodzianki i ochoczo spoiluje mechaniki (nawet zdementowane, ale czy jesteśmy tego pewni?). Brawo cda!
Co tu dużo mówić – wygląda nieporównywalnie lepiej. Ale już mniejsza o stronę wizualną, bo to oczywiste, że po tylu latach wygląda lepiej. Ważniejsze dla mnie jest to, że już nie ma tej „przygodówkowej kamery”, którą mogę przetrawić w grach przygodówkowych, ale w grach akcji jej nie znoszę i jest ona dla mnie nie do przyjęcia (m.in. dlatego nie jestem fanem pierwszych Residentów i granie w nie było dla mnie mordęgą).