Ghost of Tsushima: Prawie 20 minut pięknego gameplayu [WIDEO]

Ghost of Tsushima: Prawie 20 minut pięknego gameplayu [WIDEO]
Forma formą, ale poza tym... Assassin's Creed Samurai?

Sony postanowiło poświęcić najświeższą edycję State of Play wyłącznie Ghost of Tsushima – kolejnemu tytułowi od Sucker Punch Productions i jednocześnie jednemu z ostatnich wielkich exclusive’ów PS4. Do tej pory widzieliśmy jedynie cudne stylizowane trailery czy krótkie fragmenty rozgrywki, dlatego dzisiejsza prezentacja budziła zrozumiałe zainteresowanie.

Ghost of Tsushima w akcji okazało się dziwnie znajome. Mimo naprawdę ładnej oprawy (a przy tym stylowej jak diabli – miejscami wręcz ostentacyjnie) oraz wyjątkowych realiów sama rozgrywka nie będzie raczej zaskoczeniem dla kojarzących ostatnie Asasyny. Oprócz walki, ponieważ ta… A zresztą sami zobaczcie:

Spodziewaliśmy się chyba czegoś nieco innego, prawda? Gra wciąż wygląda nieziemsko (a czarnobiały filtr jest bardzo miłym smaczkiem), ale rozgrywka nie wydaje się specjalnie odkrywcza. Co nie znaczy, że zła – acz przyznam, że liczyłem po cichu na Red Dead Redemption 2 w Japonii.

Ghost of Tsushima na PS4 pojawi się 17 lipca.

37 odpowiedzi do “Ghost of Tsushima: Prawie 20 minut pięknego gameplayu [WIDEO]”

  1. Forma formą, ale poza tym… Assassin’s Creed Samurai?

  2. A ja się spodziewałem dokładnie Asasyna, ale takiego, co robi wszystko dobrze – brak gąbek na ciosy, skuteczne kontry, postawy nawiązujące do stylów walki i kina samurajskiego. Do tego mamy „duchy lasu”, rozwiązania nawigacyjne nawiązujące do Zeldy (ALE TEN WIATR!!!) i W3, ale SP raczej nie siliło się na innowacyjność, tylko właśnie maksymalną fetyszyzację Japonii tamtego okresu. I z tymi wszystkimi filtrami, voice actingiem, OST, przede wszystkim, zręcznym osadzeniem settingu (AC się dawno zgubił) POEZJA

  3. O masakra, tak czekałem na tę grę, a tu taki zonk. Przynajmniej już nie żałuję sprzedania konsoli, a i GoT skreślam z listy powodów do zakupu PS5.

  4. 100 razy lepsze niż miliardowa, mierna kopia soulsów.

  5. SolInvictus 14 maja 2020 o 21:55

    Bardzo uczciwa, ale przez to bardzo nieatrakcyjna prezentacja. Cos tam pojezdzisz na koniu zgodnie z kierunkiem wiatru, cos tam pobiegasz za lisami, cos tam pozbierasz jakies pierdoly, ktore pewnie bedziesz musial zbierac, by zrobic kolczan mieszczacy 10 strzal wiecej. A na koniec to co od dziesieciu lat jeszcze nam sie nie znudzilo – odbijanie obozow! Oby inteligencja wrogow nie rozczarowala i mozna bylo grac po swojemu – bez gwizdania, bez petard i innych glupot.

  6. Nie wiem na co liczyłem. Gra wygląda pięknie to fakt.

  7. Sucker Punch propsuje za Infamousy, jeśli wrzucą tutaj trochę tamtej kreatywności to będzie dobrze. Szczerze to wolałbym żeby to było coś a’la Sekiro, niż mdławy samoprzechodzący się taśmowy asasynkrid dla casuali.

  8. Z jednek strony ładne i ciekawe. Z drugiej te łąki, pola, lasy, ogólnie cała roślinność i natura wyglądają tak biednie i sztucznie w porównaniu do takiego Kingdom Come, że ciężko o tym nie myśleć. Do tego to dziwne nienaturalne światło. Ni to dzień ni to noc. W ogóle wygląda trochę jakbyśmy grali na jakiejś makiecie i ktoś tam z góry oświetlał wszystko latarką, bardzo sztuczne i dziwne. Walki dobre.

  9. Wygląda…dziwnie. Świat taki jakiś sterylny (jakby niedawno trawę wszędzie skosili), walki podobne do jakiś sekwencji QTE (te widowiskowe cięcia). Widać wzorowanie się na Nioh pod względem kilku stylów walki i na assasynach, ale to wygląda jak niekochane dziecko tych dwóch. Liczyłem trochę na bardziej brudny i mniej pastelowy świat. Meh.

  10. To co zobaczylem to rozwialo moje watpliwosci. Gra jest technicznie oraz wizualnie srednia, byl hype ale juz wlasnie opadl. Niby Gra moim zdaniem bedzie nudna, system walki raz lepszy raz gorszy ale bez szalu, widac ze tworcy skopiowali po czesci assassyna, postac troche z mortala bo wygladem bohater przypomina mi w kapeluszu Raidena lub Kung Lao 🙂 Niestety mialo byc pieknie ale wyszlo juz gorzej. Jednak czekam na GTA VI, MAFIA, Lumen in The land of Nanite ktore jest next genowe na PS5 🙂

  11. Ehhh, liczyłem na odkrywanie świata samemu i lepszy klimat, coś ala Soulsy, po gameplay’u wygląda bardziej na Assassaina Creeda, z lepsza grafiką i rozgrywką, ale nadal. Zakładam że gra będzie nadal przynajmniej dobra tak jak większość produkcji spod znaku Playstation, ale liczyłem na nieco więcej oryginalności, trochę mniej Ubisoftowości.

  12. Fajny ten nowy Assassin’s creed a on nie miał być o wikingach?

  13. @Nezi23 Jeśli chciałeś coś jak soulsy to masz dwie części NIOH 😉

  14. A ja tam jestem zaintrygowany. Piękna grafika, ciekawie wyglądający system walki… No taki upiększony Tenchu. Czekam. | |PS. Czy to coś złego, że jedni lubią Assassynów, a inni Soulsy? Tak bardzo trzeba sobie łatki przypinać… Ech, szkoda słów…

  15. O jak dobrze, że to nie kolejna nudna kopia soulsów 🙂 Czekam bardzo, coś czuje, że kupie zaraz po premierze 🙂

  16. Zagrać zagram, ale nie na premierę, tylko jak spadnie z ceną do połowy z dnia premiery, bo jakichś fajerwerków tutaj wg mnie nie ma i jest to mocno dziwne miejscami…

  17. Fajne fajne.

  18. SolInvictus 15 maja 2020 o 08:27

    Az tak nie narzekajcie. Pokazali Wam uczciwy gameplay gry z otwartym swiatem. Zadna misja, zadne efekciarskie przerywniki, a wedrowka po mapie czy typowe aktywnosci. Wyglada to tak, jak wyglada Wasza gra w jakiegokolwiek sandboxa, a nie jakas odjechana prezentacja na targach, ktora ma mydlic oczy. Days Gone tez na gameplayach tylka nie urywalo, a bardzo milo mnie zaskoczylo. Jedynym odkrywczym elementem byly tam walki z hordami, ktore bawily mnie najmniej, a po prostu wszystko inne bylo na poziomie.

  19. Niesamowite, jak inny producent i tytuł zmienia diametralnie zdanie o grze. 😉 Przecież to jest perfidna zrzynka całego gameplayu z Wiedźmina, a więc i AC Origins/Odyssey/Valhalla. Ale nieeee…..UBISOFT ZŁY! GRA CRAP! POWTARZALNA! NIC NOWEGO, SKALKOWALI WIESIA!|Litości….

  20. gamingman21 15 maja 2020 o 09:45

    widzę że tutaj nic się nie zmieniło, nazekactwo trwa dalej. Mnie tylko rozczarował że są dwie ścieżki rozwoju samuraj i duch, miałem nadzieję że to będzie czysta skradanka a tak mamy dwa elementy walkę i skradanie i nie wiadomo czy obydwa będą dopracowane. ale już dla samego stealth kupuje na premierę. Tenchu Love.

  21. Wygląda jak reskin Śródziemie: cień wojny.|Gra pewnie będzie w porządku, ale nie oczekuję niczego specjalnego.|Pewnie kupię kiedyś w jakiejś dużej promocji.

  22. deanambrose 15 maja 2020 o 13:35

    Nigdy nie czułem hype’u na tę grę i teraz też nie poczułem. Wszystko to jakieś takie nieczytelne oraz mamy znak rozpoznawczy Sucker Punch, czyli kiepski system walki. W dodatku całość wygląda ładniej, ale bardziej upośledzenie niż ostatnio ukończony przeze mnie AC Odyssey (gra mega), tyle że w Japonii. Słabe jak fani soulsów.

  23. Świetnie się zapowiada. Do tego widać dużo z Wiedźmina, a to kolejny plus. Sony już przy Days Gone pokazało Ubisoftowi jak się robi sandboxy, przy GoT zmiażdżą ich konkretnie :). Ucz się UBI, ucz…

  24. VondesSznycel 15 maja 2020 o 14:49

    Trawa loguje, w pary scenach zauważyliście?

  25. @Grzegorz89|Kolega raczy kpić. Skoro Ghost of Tsushima wygląda niemal kropka w kropkę jak nowe Asasyny, to kto tu się od kogo uczy?

  26. Wygląda i zapowiada się świetnie.

  27. Też liczyłem na rdr2 w japonii więc się trochę zawiodłem ale nadal się jaram, gier w takim klimacie ni ma więc nie ma w czym wybierać.

  28. @Shaddon Uczą się od CDP bo najwięcej tu widać z Wiedźmina. A od kogo Ubi się uczyło tworząc Origins i Odyssey, pomijajac, że te nauki poszły w las? Właśnie, też od Wiedźmina. Także przykro mi, Sony robi to dobrze, a Ubi robi to bardzo, bardzo źle.

  29. SolInvictus 15 maja 2020 o 21:33

    Bardzo duzo macie do powiedzenia po zobaczeniu gameplayu, ktory bardzo malo pokazuje. Bo ze bedzie eksploracja, walka i skradanie to raczej wiedzieliscie bez niego. Wiecej nie pokazal. Mi to wyglada dobrze, a wszystko rozbije sie o to, czy bedzie swietna fabula, klimat i questy na poziomie, czy gra okaze sie typowym sandboxem z zatrzesieniem nudnych i powtarzalnych aktywnosci i zapychaczy.

  30. Grzegorz89,|Może napiszę coś bardzo niepopularnego, ale uważam, że Wiedźmin 3 wcale nie jest jakimś niedościgłym wzorem dla sandboxów. Nie był też jakiś przesadnie rewolucyjny. Co więcej, nie uważam,aby był lepszym sandboxem niż Odyssey. Mocnymi stronami Wiedźmina nie są te typowe dla gier-piaskownic. Dlatego nie mogę się z Tobą zgodzić, że wzorowanie się na Wiedźminie w przypadku kolejnego sandboxa jest rzeczą bezwzględnie dobrą. Jeśli skopiują wszystko 1:1, wcale nie musi wyjść dobry produkt.

  31. SolInvictus 15 maja 2020 o 22:04

    @Xellar Wiedzmin jako sandbox byl wrecz do bani. Ukryty Skarb, Zatopiony Skarb, Oboz Bandytow, Gniazdo Potworow. I tak w kolko. Bylo bardzo duzo tych pytajnikow, a pod trzema na krzyz ukryto male misje. Odkryles jedna i czules sie zobowiazany by sprawdzic kazdy pytajnik, zeby drugiej czy trzeciej nie przegapic – najgorzej. Swiat byl piekny, ale nie zachecal do eksploracji. Znalazl ktos kiedys cos niesamowitego? Gre zrobily questy i klimat. Nad Ghostem dlubia na tyle dlugo, ze moze byc podobnie dobrze.

  32. @Xellar Masz prawo i znam ludzi którym W3 się nie podobał. Ja za to lubiłem godzinne przejażdżki po mapie, przez lasy, bagna, ruiny itd Ani razu nie użyłem szybkiej podróży!. Świat był piękny i wciągający, a znajdźki jak znajdźki, jedne lepsze drugie gorsze. Co do Asasynów to jak Origins mnie wciągnął (prócz megabadziewnych misji pobocznych), tak przy Odyssey poczułem zmęczenie i znużenie (grę ukończyłem, ale grind był ohydny). Także dla mnie im więcej w GoT będzie z Wiedźmina tym lepiej.

  33. Grzegorz89,|A gdzie ja niby napisałem, że W3 mi się nie podobał? Gdyby tak było, to nie przeszedłbym go 3 razy. Napisałem jedynie, że W3 nie jest jakimś opus magnum wśród gier-piaskownic. Jest przyzwoity w aspektach najistotniejszych dla sandboksów. Jego atuty leżą gdzie indziej. Siłą Wiedźmina byli świetni bohaterowie, wybory i konsekwencje, świetna oprawa audio-wizualna, szeroko rozumiany klimat, świetne napisane i wykonane questy. Jako sandbox był po prostu dobry. Nie więcej, nie mniej.

  34. SolInvictus,|Mam podobne zdanie. Może bardziej wypośrodkowane. Trzeba jednak zachować odpowiednią gradację. Sam nie napisałbym, że świat nie zachęcał do eksploracji, bo jednak spędziłem w nim mnóstwo godzin, i zawsze coś tam majaczącego na horyzoncie kusiło mnie, aby pokłusować koniem w tamtym kierunku. Zgadzam się jednak, że to wszystko było zbyt schematyczne, oklepane i mało zaskakujące. Swiat który nie zachęcał do eksploracji, to ten z DA:Inkwizycji. Tam na wszystko znajdywałeś list.

  35. gamingman21 16 maja 2020 o 09:35

    odyseje ukończyłem 3 miesiące z przerwami. pierwszy i ostatni raz w życiu coś takiego miałem z grą. to nie jest dobra gra. tsushima przynajmniej da wybór między samurajem a ninja.

  36. SolInvictus 16 maja 2020 o 10:38

    @Grzegorz89 Tez tak mialem z nieuzywaniem szybkiej podrozy 😀 Swiat byl tak piekny, muzyka do jazdy tak klimatyczna, ze przemieszczanie sie na Plotce bylo czysta przyjemnoscia. Zlamalem sie dopiero podczas wizyty na Skellige. @Xellar Swiat byl piekny, ale eksploracja w sensowny sposob nie wynagradzala. Co najwyzej skrzynka z kolejna brygantyna i toporkiem o randomowych statach, psim sadlem i paroma monetami. Mistrzostwem w temacie sa dla mnie gry Piranha Bytes, a pierwszego Ryzena stawiam za tego szczyt.

  37. @sytrus2007 – czekasz na GTA VI? To poczekasz sobie kilka lat. MAFIA? Będzie wydana jeszcze w tym roku i nie na next geny.|’Lumen in the Land of Nanite’ PS5 demo isn’t playable. Tu też poczekasz nie wiadomo na co.

Dodaj komentarz