rek

No Man’s Sky: Nowa aktualizacja robi z gry horror science-fiction [WIDEO]

No Man’s Sky: Nowa aktualizacja robi z gry horror science-fiction [WIDEO]
„W kosmosie nikt nie usłyszy twojego krzyku” i takie tam.

Produkcja brytyjskiego Hello Games przeszła długą drogę: od festiwalu niezrealizowanych obietnic i snucia nierealnych wizji po bardzo dobrą grę, której udało się już dawno temu zrehabilitować w oczach fanów. No Man’s Sky stale jest rozwijane i od momentu premiery otrzymało całą górę nowych funkcji. W tym roku otrzymaliśmy chociażby żyjące statki czy mechy, a aktualizacja 2.6 powinna zadowolić tęskniących za serią Dead Space.

Dobrze, jest w tym może trochę przesady, ale dodane do tytułu Opuszczone frachtowce – specjalna kategoria wydarzeń w kosmosie – zdecydowanie utrzymana są w horrorowej konwencji.

Ponieważ generowane są proceduralnie, wizyty na nich zbyt szybko się nam nie znudzą. Na ich pokładzie znajdziemy nowe rodzaje przeciwników (wieżyczki, roboty, niepokojące formy życia), zapiski załogi i inne elementy fabularne, a także sporo przedmiotów do zdobycia. Prócz tego wraz z aktualizacją dodano cały szereg nowinek oraz poprawek: kolejne multiplayerowe misje, tytuły graczy, poprawioną walkę, świeży efekty związane z oświetleniem etc. Pełną listę znajdziecie TUTAJ.

No Man’s Sky z tej okazji przeceniono o 50% na Steamie, PS4Xboksie One.

2 odpowiedzi do “No Man’s Sky: Nowa aktualizacja robi z gry horror science-fiction [WIDEO]”

  1. „Ponieważ generowane są proceduralnie, wizyty na nich zbyt szybko się nam nie znudzą.” Planety też tak generują i na początku było tak, że zobaczyłeś 3 = widziałeś wszystkie. Zatem sam fakt, że są proceduralnie generowanie nie zawsze tak pomaga.|Ciekawe czy poprawili strażników czy outposty, bo niby odwiedzasz obce, niezbadane jeszcze światy a tu co chwilę jakaś mini baza badawcza z kosmitą w środku i pełno latających robotów strażników.

  2. Dead Space to to nie jest, ale szanuje, że twórcy cały czas rozwijają grę. Przy okazji świetna muzyka w tle.

Dodaj komentarz