Rainbow Six Siege: Sam Fisher w akcji [WIDEO]
Na politykę Ubisoftu względem weteranów swoich dawno niewznawianych serii sporo już marudziliśmy, dlatego tym razem postaram się zachować optymizm. Czekając na anime „Splinter Cell” oraz pełnoprawny powrót Sama Fishera, o którym wspominał włoski głos bohatera, w najbliższym czasie będziemy mogli wcielić się w słynnego agenta w Rainbow Six Siege.
Jego gościnny występ w produkcji zapowiedziano przed tygodniem, a teraz mogliśmy zobaczyć, jak Sam sprawdza się w akcji. Jako agent Zero porzuca on co prawda ciche metody działania, jakie do tej pory z nim kojarzyliśmy, ale lepsze to niż nic. Operacja Shadow Legacy przyniesie jednak dużo więcej nowości (system Pingów/Oznaczeń 2.0, przebudowę Domku górskiego,banowanie map, świeży gadżet itd.), posłuchać zaś o nich możemy w poniższym wideo:
Czytaj dalej
-
Dodatek do Wiedźmina 3 na The Game Awards „jest pewniakiem”. Polscy...
-
Wyciekły szczegóły nowego Tomb Raidera. Legacy of Atlantis ma być...
-
Rockstar pod lupą brytyjskiego rządu. Premier wypowiedział się na temat zwolnień...
-
Cyberpunk 2077 na nostalgicznym wideo z okazji 5. urodzin. CD Projekt Red...

Czy ja wiem, czy porzuca ciche działanie… Montowanie kamerek i pistolet z wbudowanym już tłumikiem to jednak ciche działanie jak na tę grę.
Niby powinno mi być wszystko jedno, bo to taki crossover bez znaczenia, a jednak mnie to wkurza. Róbcie kolejną część Splinter Cella, albo zostawcie Sama w spokoju, bo fanom marki i tak się nie przypodobacie (a wręcz ich wkurzycie), a nie-fanów Sam Fisher nie obchodzi.
Tom Clancy nabrał takiej wprawy w obracaniu się w grobie że jeszcze kilka eventów i osiągnie prędkość Macha
@Naars Ubisoft nie przejmuje się tymi 10 osobami.