rek

Gods & Monsters, obecnie Immortals: Fenyx Rising, zmieniło nazwę z powodu konfliktu z Monster Energy

Gods & Monsters, obecnie Immortals: Fenyx Rising, zmieniło nazwę z powodu konfliktu z Monster Energy
Capcom ze swoim Monster Hunterem powoli zaczyna drżeć.

Prezentacja Immortals: Fenyx Rising była najmilszym momentem ostatniego Ubisoft Forward, acz przy jej okazji zastanawialiśmy się, dlaczego gra zmieniła właściwie nazwę (umówmy się, obie nie są znowu tak charakterystyczne). Jak się okazuje, powód był doprawdy kuriozalny.

Portal TechRaptor dotarł do dokumentów, z których wynika, że stojące za znanym energetykiem Monster Beverage uznało rejestrację znaku towarowego Gods & Monsters za szkodliwą dla marki swojego napoju. Zgodnie z argumentami firmy tak nazwana produkcja Ubisoftu mogłaby wprowadzić klientów w błąd – Monster używa bowiem tej nazwy przy produkcji odzieży, różnego rodzaju sprzętu etc. i to również w kontekście gier (spółka sponsoruje drużyny e-sportowe czy różne turnieje).

Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę z absurdalności takiego twierdzenia, dlatego reakcja Ubisoftu raczej nikogo nie zdziwiła. Wydawca stwierdził wprost, że nie wierzy w możliwość zajścia takiej pomyłki, a na rynku jest wiele innych znaków towarowych ze słowem „monster” w nazwie. Zdaniem specjalizującego się w tematach prawniczych youtubera Hoeg Law (który nakręcił materiał dotyczący całej sprawy) Francuzi prawdopodobnie wygraliby proces, jednak najpewniej uznano, że nie warto tracić na to czasu i pieniędzy. Marka Gods & Monsters nie była przecież aż tak rozpoznawalna (oprócz zapowiedzi na ubiegłorocznym E3 Ubisoft raczej milczał na temat gry), więc dział marketingu spokojnie mógł się skupić na promowaniu nowego tytułu.

Immortals: Fenyx Rising pojawi się na pecetach (Epic Games Store, Uplay), Xboksie One, Xboksie Series X/S, PlayStation 4, PlayStation 5 i Nintendo Switchu 3 grudnia.

11 odpowiedzi do “Gods & Monsters, obecnie Immortals: Fenyx Rising, zmieniło nazwę z powodu konfliktu z Monster Energy”

  1. Capcom ze swoim Monster Hunterem powoli zaczyna drżeć.

  2. KarczekWieprzowy 15 września 2020 o 15:48

    Ale mi szkoda że to Ubi a nie Epic, znając Tima pewnie odrazu zacząlby kampanię przeciw monsterowi, uwielbiam czytać o perypetiach epica w sądach xd|Ale dobry ruch ze strony Ubi, nie ma po co marnować czasu ani pieniędzy

  3. Niedługo zabraknie słów, z których można legalnie korzystać, bo wszystko będzie pozajmowane przez firmy gotowe do pozwów. Może stworzymy jakiś nowy język, istniejący wyłącznie po to, żeby uniknąć ewentualnych pozwów? Zamiast „apple” będzie „kunkalunkapatunka”, zamiast „monster” będzie „kakakukupakastukupuku” i tak dalej.

  4. Najbardziej żenująca sprawa, o jakiej dzisiaj przeczytałem…

  5. Tęczę już zabrali….

  6. *Kojima lubi to*

  7. @ho13k Spokojnie. Apple, jako czołowy troll patentowy, z całą pewnością znalazłby powód, żeby Cię pozwać.

  8. @tr3mm0r no chyba tobie ^^

  9. W dzisiejszych czasach firmy rzucają pozwami o byle co, więc nie zdziwiłbym się, jeśli to okaże się faktycznie prawdą.

  10. Ah, kolejne s******** umysłowe wpływa na naszą branżę. Dobrze, że tylko o nazwą szło. Ale szkoda, że sprawy nie nagłośniono odpowiednio. Ciekawe czy bojkot Monster Beverage by się przyjął…z swojej strony nic nie obiecuję, bo musiałbym najpierw w ogóle zauważyć ich istnienie 😉

  11. Ciekawy jest fakt, że jest sporo ludzi, którzy skupują prawa do mało znanych utworów, patentują różne nazwy i tym podobne pierdoły, żeby później zarabiać kasę na tego typu sprawach. Patologia.

Dodaj komentarz