Dark Souls: Twórcy wciąż aktywnie pracują nad przywróceniem serwerów na PC
Zapewne nie ominęła was wiadomość, że serwery PVP w Dark Souls zostały wyłączone przez developerów. Miało to miejsce pod koniec stycznia i było spowodowane poważną luką w zabezpieczeniach. Niedługo później pojawiła się informacja, że serwery zostaną ponownie włączone po premierze Elden Ringa, jednak jest już prawie połowa maja, a trybu multi jak nie było, tak wciąż nie ma. Oznaczenie gry wieloosobowej zniknęło nawet ze Steama, przez co wiele osób przestraszyło się, że taki stan rzeczy zostanie na stałe.
Wygląda jednak na to, że było to jedynie zabezpieczenie przed fałszywą reklamą, a twórcy dalej bawią się w doktora Frankensteina i próbują przywrócić serwery do życia. Tak przynajmniej mówi e-mail, który jeden z graczy otrzymał od Bandai Namco, wydawców serii Dark Souls oraz Elden Ringa.
Z przyjemnością potwierdzam, że developerzy wciąż aktywnie pracują nad rozwiązaniem omawianego problemu i starają się jak najszybciej ponownie uruchomić serwery Dark Souls na PC.
Niestety, tymczasowa usterka ciągnie się już od trzech i pół miesiąca, a nawet sami developerzy nie wiedzą, kiedy serwery zostaną ponownie włączone – a przynajmniej tak twierdzą i nie zdecydowali się przekazać szacunkowej daty. Na Steamie wciąż brakuje oznaczenia, lecz wprowadzone zostanie zapewne wraz z naprawieniem usterki.
Warto dodać, że problem dotyka całej serii, a więc Dark Souls Remastered, Dark Souls Prepare to Die Edition, Dark Souls 2 i Dark Souls 3.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Dark Souls: Twórcy wciąż aktywnie pracują nad przywróceniem serwerów na PC”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Korzystalbym dalej, bo to w sumie trochę ułatwia życie a ja wreszcie postanowiłem dokonczyc DS I (jedyne, którego nie skończyłem, lol), ale dostałem ER na urodziny i… No wsiąkłem.
Mogliby ruszyć dupska, bo już nażarli się kasy przy ER, które swoją drogą – jest najgorszą grą „w serii”
Co tam panie pochylać się nad jakimś starociami (nawet jeśli jarymi), jeśli mamy Elden Ring 🙂 Skromne 150 h na liczniku, Malenia ubita, ciągle nie mam dosyć, więc zaglądam pod przysłowiowy każdy kamień. Gra jest przefantastyczna i kompletnie odechciało mi się grania w inne gry (no, do Bloodborne’a bym wrócił, ale to gdzieś za pół roku 😉
Absolutnie fenomenalna gra, podpisuję się. Takiej wolności i radości z odkrywania mapy od dekad nie miałem.
Może dlatego że ER jest scierwem i pod kątem replayability i pod kątem pvp. Nie wspominając o tysiącach niedoróbek, skrótów i niedociągnięć technicznych…
Ok, już czytałem ileś komciow, że ci się nie podoba, no co ci powiem poza przykro mi?
Nie zależy mi, ale będę pluć gdzie tylko się da, by ludzie nie nabierali się na „10/10” i sprawdzili grę przed zakupem