Tell Me Why: Przygodówka twórców Life is Strange za darmo na PC i Xboksy
Jeśli za każdym razem, gdy widzicie tytuł tej gry, zaczyna wam grać w głowie piosenka Backstreet Boysów, to podziękujcie jej twórcom. A już bardziej na serio: Microsoft postanowił kolejny raz udostępnić za darmo odcinkową produkcję Tell Me Why od Don’t Nod Entertainment (to nie błąd! studio wczoraj zmieniło logo i nazwę). Pretekstem do tego rozdawnictwa jest Pride Month, czyli miesiąc dumy osób LGBT+, upamiętniający zamieszki na Stonewall, do których doszło w czerwcu 1969 roku.
Wybór gry nie jest bynajmniej przypadkowy: Tell Me Why uchodzi za pierwszy tytuł AAA, którego główny bohater jest osobą transpłciową (podobnie jak aktor, który podkładał mu głos). Twórcy gry konsultowali swoje dzieło z organizacjami reprezentującymi osoby LGBT+, aby podejść do tematu z jak największym szacunkiem.
Tell Me Why ukazało się pierwotnie w formie trzech odcinków, które udostępniane były co tydzień na przełomie sierpnia i września 2020 roku. Gra została doceniona przez recenzentów (średnia na Metacriticu: 75%) przede wszystkim za sprawą dojrzałego podejścia do istotnego tematu, lecz była krytykowana za mało angażujący gameplay.
Do końca czerwca grę przypiszecie za darmo do swojego konta TUTAJ.
AKTUALIZACJA: Gra jest dostępna do odebrania także na Steamie.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Tell Me Why: Przygodówka twórców Life is Strange za darmo na PC i Xboksy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
LOOOOOOOOOL
Ekstra, lubimy takie akcje. Szacun dla DN za te grę, zdaje się że była ciepło przyjęta przez osoby trans, a to spory sukces.
Trochę za drogo. Za ten zmarnowany czas (6-10 godzin) to powinni jeszcze dopłacać. Lubię DontNod, ale to kompletnie im nie wyszło.
Dawajcie jakieś ostrzeżenia przed tego typu wpisami. To czytają też nieletni.
Nie tyle nieletni, co Gracze(tm), którzy są najbardziej płaczliwą formą życia na tej planecie ^^.
Opression Olimpics: the Game albo jak transseksualny dzieciak postanowił winnic wszystkich, razem ze swoją rozchwianą emocjonalnie matką, za to, że nie pozwolili mu być facetem. Szczerze, poza paroma zabawnymi momentami (EL GOBLINOS), to to jest najnudniejsza z wszystkich gier gier tego „cyklu” i szczerze mówiąc, nie-za-dobra wizytówka osób i problemów LGBT, bo pokazuje te osoby jako zarozumiałe, aroganckie, egocentryczne palanty, obwiniające cały świat o swoje problemy, nie mające ani krztyny samo-krytyki czy też dystansu do otaczającego go świata, niezależnie od tragedii, jaka je spotkała.
Ta gra jest tak niesamowicie nudna, że pół roku zajęło mi przebrnięcie przez nią.