Abandoned: Prace nad horrorem stanęły w martwym punkcie

Abandoned: Prace nad horrorem stanęły w martwym punkcie
Według najnowszych doniesień gra jest „w rozsypce”, a twórca za sytuację wini „wściekłych fanów”.

Reżyser despota

Prace nad Abandoned, czyli grą z gatunku survival horror, która początkowo sprawiła, że fani myśleli, iż jest to tytuł z serii Silent Hill, prawdopodobnie utknęły w miejscu. Tak wynika z nowego raportu serwisu GameSpot, w którym czytamy, że kilka osób bliskich reżyserowi Hasanowi Kahramanowi twierdzi, że „nie ma żadnej gry”, a on sam rzekomo przyznał prywatnie, że Abandoned jest „wstrzymane i najpierw musi sfinansować swój rozwój za pomocą grywalnego prologu, do którego stworzenia raczej się nie spieszy”.

Potencjalni nabywcy nowego survival horroru zaczęli spekulować, czy wysyp usuniętych wpisów w mediach społecznościowych na początku kwietnia nie oznacza przypadkiem, że gra została anulowana lub porzucana. Kahraman twierdzi, że zespół usunął te tweety w celu usunięcia nieaktualnych informacji o grze i wyraził zdziwienie, że działania studia doprowadziły do niepewności co do przyszłości Abandoned.

Nad grą pracował nie tylko reżyser, ale też fani zgłaszający się na ochotników. Z ich relacji wynika, że gra jest „w rozsypce”, a sam deweloper wiele obiecuje fanom, proponuje duży wpływ na ostateczny wygląd produkcji, lecz niewiele z tego dochodzi potem do skutku.

Zupełnie zmieniła się koncepcja Abandoned. Pierwotnym zamysłem była historia o uwięzieniu w lesie opanowanym przez kultystów. Opowieść skręciła w stronę oszalałej sztucznej inteligencji, aż w końcu miała być to gra o wampirach.

Prywatny serwer Discord, którego członkowie byli ręcznie wybierani przez Kahramana, był wykorzystywany do dzielenia się „zrzutami ekranu, animacjami, a nawet stronami scenariusza gry”. Jeśli któryś z członków kwestionował lub podważał cokolwiek, był wyrzucany lub tworzona była nowa grupa, która go wykluczała. Niektórzy opisują Kahramana jako „obłudnego i skłonnego do wahań nastroju”.

Kahraman mówił grupie, że aktywnie pracuje nad Abandoned, ale z czasem nie pokazywał niczego, co wydawało się autentyczne lub przekonujące. Często nawet nie dotrzymywał narzuconych przez siebie terminów. Deadline’y wyznaczone przez samego reżysera były tylko pozorne, bo gdy nadchodziły, na temat gry nie pojawiała się żadna nowa informacja.

Wyjdzie jak… wyjdzie!

Blue Box odniosło się do zarzutów.

Gra jest w fazie rozwoju, wszystko to jest tylko wyrwane z kontekstu, spowodowane przez wściekłych fanów, którzy nie widzieli gry, artykuł napisany przez Gamespot jest tylko oparty na tym, co ci wściekli użytkownicy spekulują. Jeden z nich podszywa się pod partnera biznesowego!

Prolog ma zostać wydany, gdy tylko deweloperzy będą gotowi. Wiemy, że nic nie wiemy.

6 odpowiedzi do “Abandoned: Prace nad horrorem stanęły w martwym punkcie”

  1. Któryś większy portal przyjrzał się kiedyś temu twórcy i okazało się, że to scamerzy, którzy na 8 gier 7 opuścili, a jak już jedna gra wyszła to było to dziadostwo.

  2. Mnie tylko zastanawia czemu ten scam był promowany przez Sony? Nie sprawdzają developerów którzy pojawiają się z czapy, z takimi „super” projektami?

    • Może sami uwierzyli, że to ma być tajemniczy projekt Kojimy? XD Pewnie ujdzie im to płazem, a po chwili wszyscy zapomną.

    • Albo to był akt desperacji Sony, byle było co pokazać i reklamować sprzęt, na którym jednak jest w co grać 🙂

  3. „This game has been… Abandoned.”

  4. ciekawe.

Dodaj komentarz