Starship Troopers: Extermination – Ogromne robale na rozgrywce z sieciowej strzelanki

Starship Troopers: Extermination – Ogromne robale na rozgrywce z sieciowej strzelanki
Jeśli macie 11 kolegów i lubicie pograć w sieci, to studio Offworld Industries ma dla was coś w oparciu o jeden z kultowych obrazów kinowych.

Paul Verhoeven wyreżyserował takie hity jak „RoboCop”, „Pamięć absolutna” czy „Nagi instynkt”, ale to właśnie „Żołnierze kosmosu” (lub, jak ktoś woli, „Starship Troopers”) są tematem tej krótkiej notki. Film w 1997 roku wyglądał jak sto milionów dolarów i tyleż kosztował. Potem dostał dwa niezwykłe liche sequele „straight-to-DVD”, a po nich Japończycy zrobili jeszcze dwa filmy animowane. Najpierw była powieść, potem były filmy, pora więc na gry.


Mija właśnie 25 lat od premiery pierwszej odsłony filmowej serii.  Mieliśmy w tym roku już strategię Starship Troopers: Terran Command, która spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem na Steamie, a znany serwis cdaction.pl też dość miło się o niej wypowiadał. Za rogiem natomiast czai się Starship Troopers: Extermination, czyli sieciowa strzelanka PvE dla 12 graczy. 

Chwytaj giwery ze swoimi kamratami i lećcie czyścić planety z arachnidowego ścierwa. Do wycięcia będzie pięć rodzajów robali, do wyboru trzy klasy postaci, a w walce pomogą wam zebrane na planecie surowce, z których zbudujecie mury, wieże i stacje z amunicją.

Starship Troopers: Extermination trafi do wczesnego dostępu w 2023 roku. 

https://www.youtube.com/watch?v=kZGpWhGtolA&ab_channel=IGN

4 odpowiedzi do “Starship Troopers: Extermination – Ogromne robale na rozgrywce z sieciowej strzelanki”

  1. CzlowiekKukurydza 29 listopada 2022 o 16:35

    Patrząc na animację i fizykę robaków to szykuje się materiał do Kaszanka Zone.

    • Tak to jest grami, które tworzy się na podstawie filmów zazwyczaj nie wychodzą jak powinny, na myśli przychodzi kolejny nieudany tytuł Aliens Fireteam Elite, studia growe powinny zastanowić jak nie masz pomysłu to nie twórz kiepskich gier.

    • CzlowiekKukurydza 30 listopada 2022 o 18:45

      Myślałem, że czasy słabych gier na podstawie filmów mamy już za sobą. Kiedyś jak wychodził jakiś film to zaraz pojawiała się jakaś kaszanka sklepana na szybkiego. Tylko, że to było za czasów PSX/PS2. Dzisiaj w dobie 'marveli’ i filmowych uniwersów takie coś nie powinno mieć miejsca. Nie na poziomie 'w naszej grze nie ma ragdolla’ gdy trafiają się indyki które mają jakość produkcji gier AAA.

  2. Jeżeli mam być szczery, to wygląda bardziej jak gra mobilna, niż pełnoprawna gra – wygląda jak budżetowa wersja strzelanki Starship Troopers z 2005, a TA gra była mocno budżetowa

Dodaj komentarz