Adrian Chmielarz o Atomic Heart: „Nie kupuję tego”

Premiera Atomic Heart nastąpi już 21 lutego, a gra jest wyczekiwana chociażby przez wielu fanów science fiction, strzelanek oraz produkcji podobnych do BioShocka. Mimo tego, ze względu na atak Rosji na Ukrainę, coraz więcej osób zaczyna się zastanawiać, czy zakup Atomic Heart to dobry pomysł. Sprowadza się to m.in. do tego, że kluczowa dla projektu postać, taka jak CEO Mundfish, Robert Bagratuni (a.k.a. Maxim Zatsepin), wydaje się bliska rosyjskiemu rządowi.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że pomimo zapewnień ze strony Mundfisha, że firma jest apolityczna i propokojowa, jej działania sugerują coś innego. Za przykład może posłużyć chociażby skorzystanie z utworu Nikołaja Baskowa w jednej z demonstracji rozgrywki. Jest to rosyjski śpiewak, który otwarcie popiera atak Rosji na Ukrainę. Więcej na ten temat znajdziecie w materiale przygotowanym przez naszego redakcyjnego kolegę.
Adrian Chmielarz mówi o Atomic Heart
Wybaczcie przydługi wstęp, ale w końcu dotarliśmy do momentu, w którym przytoczymy wypowiedź Adriana Chmielarza. Polski twórca gier podzielił się ciekawym spojrzeniem na całą sytuację. Przede wszystkim zaznaczył, że nie jest zainteresowany zakupem Atomic Heart i wyjaśnił kilka kwestii. Przypomniał, że z zasady nie interesuje go bojkotowanie różnych produkcji, lecz w tym konkretnym przypadku zdaje sobie sprawę z tego, że są to nie tyle wojny ideologiczne, co faktyczne mordy, gwałty i zniszczenie, a inwestorzy powiązani z Mundfishem są, delikatnie mówiąc, lekko podejrzani. Podobnie jest z kwestią tego, gdzie trafią zyski ze sprzedaży Atomic Heart.
Oczywiście nie można zapominać o tym, że nawet jeśli pracownicy rosyjskiego studia chcieliby zdecydowanie krytykować atak Rosji na Ukrainę, to najpewniej trafiliby za to do więzienia. Jednak Adrian Chmielarz stwierdza, że takie przemyślenia zostawia sobie na później, a konkretniej mówiąc: na czas, w którym ludzie przestaną ginąć od rosyjskiej broni.
W tym wszystkim jest jeszcze jedna kwestia, zauważana przez polskiego twórcę gier. Mianowicie chodzi o to, że Atomic Heart wygląda spektakularnie, gra po prostu prezentuje się świetnie, jednak gdy weźmie się pod uwagę fakt, że była tworzona przez około pięć lat, a w tej chwili zespół składa się mniej więcej z 80 osób, to można nabrać pewnych wątpliwości. Czy studio faktycznie dostarczy tak dobry produkt, jak zapowiadało? Czy to jest w ogóle wykonalne? Niewielki zespół, często z niedoświadczonymi deweloperami, który we względnie krótkim czasie stworzy rewolucyjną grę? Adrian Chmielarz dzieli się opinią, że może się to okazać zbyt dobre, aby było prawdziwe.
Niezależnie od tego czy Atomic Heart okaże się przełomem, czy też gra będzie mocno zabugowana i ekstremalnie krótka… Adrian Chmielarz już teraz wie, że potrzebę seksownych sowieckich robotów będzie musiał zaspokoić w inny sposób.
Czytaj dalej
20 odpowiedzi do “Adrian Chmielarz o Atomic Heart: „Nie kupuję tego””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ogram w Game pass.
Ok
i jeszcze to, ze devsi przyczepiają do tego czegos Denuvo i bronią się 'no hej, nie wiemy czy DRM pogorszy wydajnosc, ale ale! uzywamy przeciez DLSS, wiec najwyżej klatkaż wyjdzie na zero!’, co w rzeczywistosci nijak sie bedzie mialo do faktycznej stabilnosci – denuvo obciaza CPU, a DLSS pomaga z GPU. calość śmierdzi straszną niekompetencją i przekrętem ale co tam, wśrod ludzi z ktorymi mi się zdarza rozmawiać spora większość sie produkcją podnieca bo będą sexy roboty. Pokazaniem cyca (przynajmniej na zachodzie, bo tam ludzie jakby mniej swiadomi sytuacji niestety) osiągneli to co chcieli.
Tak jak na początku bylem nahajpowany, tak juz od dluzszego czasu mam coraz bardziej wrazenie, ze to taki typowy wspolczesny radziecki napompowany balonik 'patrzcie, wspaniala rosyjska mysl inzynieryjna!’ jak ten ostatnio opisywany tutaj telefon czy procesor. Ja tam zwyczajnie nie mam zamiaru dokladac cegiełki do tego czegos, jedynie w dniu premiery bede mial ubaw z nagle zdziwionych i zszokowanych ludzi, ktorzy na to wydali hajs.
…swoją drogą strasznie to ironiczne i zabawne, ze rosyjska gra bedzie miala zabezpieczenia anty-pirackie 😀
O czym jest ten artykuł? On nie rozwija żadnego wątku.
A będzie recenzja tej gry w cd action? Czy tylko jak będzie kiepska?
Jak to? Weteran branży nie wie co to takiego outsourcing?
Czyli co, polowanie na czarownice ciąg dalszy? A może by tak CD-Action zrobi newsa o tym że ktoś zrobił stronę gdzie można szukać streamerów którzy grają w Hogwards Legacy i nazwać ich trasphobami…..łącznie z tymi co zbierają pieniądze na grupy LGBT?
I co dalej? Polować na tych co stremują Atomic Heart i zbierają pieniądze dla Ukrainy, żeby ich nazwać agentami Kremla i Onucami?
CD-Action ostatnio mocno się stoczyło w dół i tylko robi sobie show żeby mieć kliki.
I tak dobrze że Smg się tu mało odzywa, bo każdy jego komentarz w ostatnim czasie to politykowanie i to na poziomie mułu.
Ale co do całej wypowiedzi – pełna zgoda.
„polowanie na czarownice”, no po prostu srogie grzyby milordzie.
Jedna strona może szykanować twórców bo ktoś powiedział że kobieta to kobieta, a druga za napisanie odmiennej opinii dostanie bana, czego nie rozumiesz.. xD
Chmielarz naprawdę w jednym tweecie przedstawił obraz zastrzeliwanych dzieci i podzielił się, że grzeją go seksualnie androidy… 🫠
Tyle że niezupełnie- ale nie bój się, umiejętność dostrzegania czegoś więcej niż to co napisane wprost nie jest bardzo potrzebna w życiu, jakoś sobie poradzisz.
https://youtu.be/a4i-VLAt-0w oraz https://youtu.be/Ws0FXj-2pOk polecam obejrzeć
Ach, gość który myśli, że światem rządzą reptilianie ma ograniczony wpływ na moją opinię.
Chmielarz to niech najpierw dowiezie swoją drugą grę, jak już się tak wymądrza o dowożeniu.
Niech się znajdzie jakaś lepsza konkurencja dla CD-Action i niech to tałatajstwo splajtuje bo ręce opadają jak się na to patrzy.
Ok, czyli nie kupujemy też gier od Amerykańskich developerów bo Ci też w jakiś sposób powiązani są z rządem lub popierają jego politykę zagraniczną. A czy Irakijczyk, Afgańczyk czy jeszcze inny człowiek zabijany w wyniku działań USA jest wart mniej niż Ukrainiec?
No to nie kupuj a swój whataboutism zostaw w piaskownicy
@KORINOGARO Zwracasz uwagę na słuszny detal. Oczywiście nikt nie przyzna Ci racji bo zaraz okazałoby się że można kupić jedynie ziemniaki od pobliskiego chłopa i to też niekoniecznie bo używa pestycydów.
@KEEVEEK Takie głupawe minonki jak ty wdrukowały sobie do swoich pustych łbów to nowe, idiotyczne słowo „whataboutism” tylko po to, aby mogły zwięźle wyrazić, że są durnowatymi, pustymi, tępymi, nędznymi, załganymi droidami i że są z tego dumne.
Nawet tego określenia sami nie wymyśliliście – zostało ono wam zapodane przez sprytniejszych od was speców, abyście – mysie kulki – to powtarzali. Jesteście nędznymi, bezmyślnymi kserobojami.
Tym niemniej – warto przy tej okazji o pewnych rzeczach przypominać.
Stany Zjednoczone są podżegaczem wojennym nr 1 na świecie. W swojej ponad 240-letniej historii USA nie prowadziły wojny tylko przez 16 lat. Stany Zjednoczone odpowiadają za około 80 procent wszystkich konfliktów zbrojnych po II wojnie światowej.
Stany Zjednoczone są odpowiedzialne za wojny w Afganistanie, Iraku i Syrii, w których zginęło ponad 900 tys. osób i powstało 37 mln uchodźców. Dziesiątki milionów straciło swoje domy.
USA jest również numerem 1 w dziedzinie naruszania suwerenności i ingerencji w wewnętrzne sprawy innych krajów. Od zakończenia II wojny światowej, USA próbowały obalić ponad 50 zagranicznych rządów, ingerowały w wybory w co najmniej 30 krajach i próbowały dokonać zamachu na ponad 50 zagranicznych przywódców.
USA jest państwem terrorystycznym, które w sfinansowanym przez siebie zbrojnym przewrocie na Ukrainie zainstalowało w tamtejszej władzy swoją nazistowską agenturę, odpowiadającą za ludobójstwo w Odessie z 2 maja 2014 i liczne zbrodnie dokonywane od 2014 na ludności rosyjskiej i rosyjskojęzycznej.
Zniszczyć Amerykę to tak, jak wyleczyć raka.
So, what about that?