Epic Games Store: Kolejna darmowa gra jest gotowa do odebrania

Gdybym miał odbierać każdą grę, którą proponuje Epic Games Store, mógłbym tam błądzić w poszukiwaniu tych ciekawych jak na grzybobraniu. Niby darowanego koniowi nie zagląda się w zęby, ale tę podstawową selekcję warto robić. W zeszłym tygodniu dostaliśmy chociażby Warpips, które wyglądało ciekawie, ale wiem, że gdybym ją odebrał, walałoby mi się zakurzone po bibliotece po kres dni mojego epicowego konta. W tym tygodniu możemy chyba jednak wykorzystać kredyt zaufania.
Duskers
Gra to niewielka i stworzona przez jeszcze mniejsze Misfits Attic. To już niektórych może odstraszać, ale jeśli wierzycie w moc indyków i jeszcze tu jesteście, to proponuję spróbować. W papierowym CD-Action pojawiła się nawet recenzja Duskers (konkretnie w numerze 09/2016). Do ideału trochę zabrakło, jednak miejsce na 8/10 się znalazło. Podobnych wyników można zresztą znaleźć więcej, czego twórcy nie wahali się wykorzystać w karcie gry na Epicu. Do tego Duskers zyskało wyróżnienie za wybitny design na Independent Game Festival 2016, a w 2017 dotarło do finału za doskonałość w projekcie.
Duskers możecie złapać za darmo w sklepie Epic Games, czyli TUTAJ, do przyszłego czwartku (który wypada 2 marca), do godziny 17:00.
Czytaj dalej
-
Międzyplatformowe mody do Wiedźmina 3 muszą poczekać. CD Projekt poinformował o przesunięciu...
-
Nowy tydzień, nowe darmowe gry w Epic Games Store. Tym...
-
Hades 2 kolejnym kandydatem do gry roku. Dzieło Supergiant Games...
-
Reżyser remake’u Final Fantasy 7 kontrowersyjnie o Game-Key Cardach do Switcha...
2 odpowiedzi do “Epic Games Store: Kolejna darmowa gra jest gotowa do odebrania”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„Gra to niewielka i stworzona przez jeszcze mniejsze Misfits Attic. To już niektórych może odstraszać,”
Jeśli jedyne co autor ma do powiedzenia o grze to to, że to niewielki indyk, który dostał 8/10 w CD-Action i jakąś nagrodę (a gatunek? choć słowo o gameplay’u, chociaż jakieś porównanie do innej gry?), to to nie brzmi zachęcająco.
Tak że, to jedno zdanie mnie nie odstrasza, ale artykuł jako całość już jak najbardziej.
Czytam, czytam… i nie wiem co to za gra.