Lies of P na nowym zwiastunie. Wersja demo już dostępna!

Podczas Summer Game Fest 2023 Studio Round 8 obiecuje w swoim zwiastunie przeżycie mrocznej przygody w mieście Krat. Koreańska gra czerpie całymi garściami z „Pinokia” autorstwa Carlo Collodiego. Jeszcze was nie zachęciło? No, to tytuł będzie odbiegał od bajki.
Będzie to trzecioosobowa gra akcji z elementami przygodowymi i fabułą RPG. Gracz kontroluje humanoida Pinokia i eksploruje otoczenie, walczy z różnymi biomechanicznymi przeciwnikami oraz używa całego arsenału broni.
Zobacz zwiastun:
System broni i tworzenia oferuje 30 różnych typów broni z 100 kombinacjami. Gra zawiera „System Kłamstw”, w którym decyzje podejmowane przez gracza w określonych momentach wpływają na rozwój wydarzeń, prowadząc do trzech różnych zakończeń. Historia ma zająć 30 godzin, a całkowite przejście gry – dwa razy tyle.
Podczas prezentacji ujawniono oficjalną datę premiery gry Lies of P. Zadebiutuje 19 września na PC, PS5, Xbox Series X|S oraz na PS4 i Xbox One.
Już teraz możecie zagrać w demo:
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Lies of P na nowym zwiastunie. Wersja demo już dostępna!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ja wiem, że jak już kopiować, to od najlepszego (czy w tym przypadku „najlepszego”), ale są jakieś granice. Gra wygląda jak doskonały klon Bloodborne w innym settingu i z trochę ładniejszą grafiką (twórcy wykorzystują nieznaną w Japonii technologię dynamicznego oświetlenia). Zero inwencji twórczej, kompletny brak własnej tożsamości. Ot, pięćdziesiąty soulslike identyczny z poprzednimi czterdziestoma dziewięcioma. Rozczarowanko.
Współczuję, że nie masz w co grać tylko same soulslike’i produkują. Rozumiem także, że przez to pod każdym artykułem o grze soulslike musisz innym pokazać jak ci źle i niedobrze z tym. Nie będę za każdego wypowiadał się, ale jest mi wcale nie szkoda ciebie, idź gdzie indziej wylewaj swoje żale
@ARTUR777
Po pierwsze: co? Po drugie: nie masz racji. Po trzecie: przedstawiłem swoją reakcję po ograniu dema gry, która zapowiadała się interesująco, a ostatecznie rozczarowała totalną wtórnością, tym dotkliwszą, że nic nie wnoszących w rozwój gatunku ordynarnych klonów Demon’s Souls (skopiowano nawet interfejs!) pojawia się każdego roku przynajmniej kilka. Masz inne odczucia? Przedstaw je, włącz się do dyskusji, zamiast szarpać mnie za nogawkę niczym wkurzony ratlerek. 🙂
Ratlerek to twój kolega quetz, dobraliście się idealnie, wszyscy z was mają bekę na forum, ale wy tak ślepi jesteście i myślicie, że pada złoty deszcz xD
Mamy Bloodborne w domu. W demko grało się jednak zaskakująco przyjemnie.