Slay the Spire: Popularny mod infekował komputery graczy

Wyrazy uznania dla twórców, jakimi jest zawiązywanie się społeczności modderskich, to chyba jedna z najprzyjemniejszych rzeczy, które mogą przytrafić się developerom. To oznacza, że ich produkcja jest na tyle interesująca, że ludzie z własnej woli chcą naprawić bugi, dodać nowe funkcje lub po prostu przedłużyć żywotność danego tytułu. Są też wady, bo niestety nie wszyscy są uczciwi, a nawet najlepiej zabezpieczone pliki mogą zostać przejęte i w złośliwy sposób zmodyfikowane.
Taki los spotkał Downfall – moda do Slay the Spire stworzonego całkowicie przez społeczność tej gry, który doczekał się także wydania na platformie Valve. Problem wypłynął w Boże Narodzenie, a hakerom udało się przejąć konta twórców na Discordzie oraz Steamie i podmienić pliki w taki sposób, by mod infekował komputery graczy złośliwym oprogramowaniem, nastawionym na zbieranie haseł z przeglądarek, Discorda oraz innych popularnych aplikacji. Ci, którzy od czasu ataku nie uruchamiali moda lub korzystają z weryfikacji dwuetapowej, powinni być bezpieczni. Na tę chwilę problem został wyeliminowany, a twórcy odzyskali kontrolę nad modem. Co dalej?
Pozbyliśmy się całkowicie zainfekowanego sprzętu i wyczyściliśmy wszystkie dyski twarde. Dodaliśmy również nowe zabezpieczenia i jesteśmy w trakcie przenoszenia praw własności do Downfall na dedykowane konto na Steamie, odpowiedzialne tylko za przesyłanie plików.
Podobno większość popularnych programów antywirusowych nie dostrzegała problemu z modem, zatem wielu graczy może nie być świadomych problemu. Twórcy opublikowali na Steamie dość długie oświadczenie z opisem całej sytuacji i przeprosinami. Radzę zajrzeć, jeśli uprzyjemnialiście sobie świąteczne lenistwo partyjkami w Downfalla.