No Man’s Sky: Kolejny patch pozwoli odwiedzić opuszczony wszechświat

Już wielokrotnie mówiłem o No Man’s Sky, które podniosło się z niebytu, zafundowano grze na premierę. Niedotrzymane właściwie wszystkie obietnice spotkały się z ogromnym oporem graczy, ale Hello Games niestrudzenie przez blisko dekadę łatało tytuł, wydając kolejne, duże rozszerzenia. Tylko w tym roku wydano 2, zatytułowane Orbital i Omega, a właśnie zapowiedziano kolejne.
Jednym z największych zarzutów w stosunku do premierowej wersji gry był brak sensownego trybu multiplayer. Wkrótce to załatano i poświęcono mnóstwo uwagi rozgrywce sieciowej, wokół której mniej lub bardziej kręcił się każdy większy patch, jednak zaprezentowane właśnie No Man’s Sky: Adrift idzie w przeciwnym kierunku. Nowa aktualizacja pozwoli zwiedzić całkowicie opuszczony wszechświat, gdzie czyhać będzie więcej niebezpieczeństw, jednak nie znajdziemy żadnego spokojnego miejsca, by odpocząć – żadnych skrótów, sklepów i żadnej pomocy.
Oryginalnie Adrift miało być tylko kolejną ekspedycją, ale w toku produkcji rozrosło się do większych rozmiarów. I tak znajdziemy tu sporo poprawek błędów z poprzednich aktualizacji, jak również mnóstwo nowych elementów do wprowadzonej niedawno opcji dostosowywania własnego statku oraz wiele, wiele więcej. Wszystko podsumowuje wpis na oficjalnej stronie gry.
No Man’s Sky: Adrift rusza dzisiaj i potrwa mniej więcej 7 tygodni.