rek

Cyfrowe waluty banku centralnego zyskują na popularności

Cyfrowe waluty banku centralnego zyskują na popularności
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Już podobno 134 różnych państw zainteresowało się pracami nad cyfrowymi odpowiednikiemi swoich walut.

Z przeprowadzonego przez amerykański think tank Atlantic Council badania wynika, że aktualnie już wszystkie kraje wchodzące w skład grupy G20 przyglądają się bacznie cyfrowym walutom banku centralnego, z kolei 44 państwa postanowiły pójść o krok dalej i już prowadzą na swoim terenie programy pilotażowe z ich wykorzystaniem.

Cyfrowy pieniądz

Na ten moment na wdrożenie pomysłu cyfrowego pieniądza zdecydowały się jedynie trzy kraje: Nigeria, Jamajka i Bahamy. W każdym z nich cyfrowa waluta banku centralnego (CBDC, ang. central bank digital currency) zaczęła zyskiwać na popularności, a przynajmniej tak twierdzą odpowiedzialni za raport Atlantic Council Josh Lipsky i Ananya Kumar.

Na prostej drodze do wdrożenia tego pomysłu u siebie są również Chiny, które obecnie znajdują się w fazie testów e-CNY, czyli wirtualnego juana. Państwowi urzędnicy utrzymują, że od startu programu wykorzystanie cyfrowej waluty znacznie wzrosło, a wykonane z jej wykorzystaniem transakcje opiewają na łączną kwotę około 7 bilionów juanów.

Lipsky i Kumar nadmienili, że duży postęp w opisywanej kwestii poczynił również Europejski Bank Centralny ze swoim wieloletnim pilotażowym projektem cyfrowego euro, a do grona państw skorych do wdrożenia wirtualnego pieniądza postanowiły dołączyć nawet i Stany Zjednoczone Ameryki. Mimo to w maju Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych uchwaliła ustawę, na mocy której zakazane jest wystawianie detalicznych jednostek cyfrowej waluty, czyli takich, z których mogą korzystać zwykli obywatele. Autorzy podkreślili, że CBDC i jej wdrożenie pozostaje jednym z zagadnień poruszanych przez kandydatów na urząd prezydenta USA.

Dlaczego różne kraje coraz łapczywiej spoglądają w kierunku cyfrowego pieniądza? Raport Atlantic Council utrzymuje, że rządy, a dokładniej ich możliwość do dodruku waluty, czują się zagrożone przez rosnącą popularność kryptowalut oraz znaczenie Big Techu, jako że największe z korporacji są w stanie obracać miliardami dolarów, a ich zysków mogłoby pozazdrościć niejedno małe państwo. Co ciekawe, wdrożenie CBDC ma być również odpowiedzią na słabnące wykorzystanie gotówki, aczkolwiek w jaki sposób wprowadzenie rozwiązania mającego na celu ją zastąpić ma uchronić fizyczny pieniądz przed zniknięciem – tego akurat nie zdradzono.

2 odpowiedzi do “Cyfrowe waluty banku centralnego zyskują na popularności”

  1. Wiadomo, kolejne narzedzie do kontroli.

  2. nie interesują się tym ludzie, tylko władza – jest to pieniądz z datą ważności: mokry sen, finalna opresja i ostatnia możliwa do zabrania swoboda obywateli; tylko USA zakazało, bo tylko to można z tym zrobić

Dodaj komentarz