
Bloodstained nie ukaże się w „marcu 2017”
Tak twierdzi twórca kickstarterowego czempiona (zebrano ponad 5,5 mln dolarów!), legendarny Koji Igarashi (całe życie związany z serią Castlevania). Na łamach Famitsu autor dodaje, że był zmuszony „przyspieszyć prace” i zaznaczył, że choć gra jest gotowa w co najwyżej 1/3, opracowano już niezbędne przy tworzeniu narzędzia i rozwiązania, stąd dalsza produkcja powinna ruszyć z kopyta.
Dotychczas opublikowano jedynie bardzo wczesne nagrania z rozgrywki (np. takie). Ostatnie wieści związane z tytułem dotyczyły zarzucenia wersji na Wii U (na osłodę rzecz zamelduje się na Switchu).
W tej sytuacji przewidywanie daty premiery byłoby nierozważne. Wedle oficjalnej wykładni Bloodstained: Ritual of the Night powinien zadebiutować (na PC, PS4, XBO, PS Vita i Switchu) w pierwszym kwartale 2018 roku.

Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Bloodstained nie ukaże się w „marcu 2017””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
To niezły moment na uczciwą refleksję nad Kickstarterem. Zapowiedziana w 201
Tak się jarałem kiedy to ogłosili, a teraz mój zapadł już tak opadł, że nawet na to nie czekam bo cholera wie czy w ogóle się ukaże 😛
Po co w ogóle to wydawać, gdy mamy całe zatrzęsienie różnorakich metroidvanii w różnym stylu, a na horyzoncie czeka jeszcze Sundered? Po to żeby wydać kolejnego przehype’owanego kloca, na poziomie Mighty No.9 i słyszeć lament zawiedzionych kickstarterowców?
Serio ktoś był aż tak naiwny, żeby myśleć, że się to ukaże „na czas”? Albo, że nie będzie żadnych większych obsów? Bo Koji Igarashi tak wam powiedział? Szczególnie po tym, jak w zeszłym roku pokazali BARDZO, bardzo, wczesny gameplay? Oj ludzie, ludzie, przejrzelibyście na oczy…..
Czyli jakość gry ulegnie prawdopodobnie pogorszeniu np; design leveli (kopiuj/wklej). „Jego” Castlevanie (czyli te od 2002 r) mniej lub bardziej „cierpiały” z powodu słabego/przeciętnego designu leveli.
A niech opóźniają, czy to naprawdę komuś aż tak przeszkadza? Dopóki nie odwalą takiego numeru jak Mighty No.9 gdzie stylistyka gry kompletnie się zmienia, to będzie bardzo dobrze. W zeszłym roku dali małe demo Bloodstained i rozgrywka była dokładnie taka jak trzeba. Jest wiele Metroidvanii obecnie (jak GandalfCzarny zauważył), ale jeszcze nie spotkałem się, żebym grając w nie czuł się jak podczas grania w SotN albo Aria of Sorrow, były zbyt… inne. Demo Bloodstained jednak było takie jak Castlevanie.
@marsrp2 I’m confused… Czy Bloodstained nie „odwalił” dokładnie takiego samego numeru jak Might NO.9 ? Przecież jak pierwszy raz zapowiedzieli kickstartera to pokazywali hand drawn arty i sprite’y przez co wszyscy byli przekonani że to będzie gra Sprite’owa 2D jak starsze Castlevanie. Po czym przy pierwszym demie pokazali że będzie to renderowane w 3D i nie na spriteach. Właśnie dlatego przestałem się Bloodstained aż tak interesować i stwierdziłem że zobaczę gameplay jak już wyjdzie.