43
[BLOGI] Miasto utracone – The Forge (Heroes of Might & Magic III)
![[BLOGI] Miasto utracone – The Forge (Heroes of Might & Magic III)](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/75842692-1936-4fb6-89d5-4a8aa8d0ccbc.jpeg)
Krótka piłka – co kojarzy wam się z Heroes of Might & Magic? Wielu zapewne odpowie: baśniowe krainy, fantastyczne stwory oraz sami bohaterowie, walczący w owych krainach z rzeczonymi stworami mocą (armii) i magią (czarów). Słowem – fantasy pełną gębą. Są jednak tacy, którzy ogrywali RPGi spod znaku Might & Magic – i wiedzą co nieco o settingu obu cyklów. Były one osadzone w świecie… science-fiction, z podróżami kosmicznymi, Obcymi, planetami i zaawansowaną technologią.
W tym momencie przyznam się do swojej totalnej niewiedzy o M&M (i pozostawię temat dla osób obeznanych *patrzy na Rankina*). Wiecie, zagrywałam się wyłącznie w Hirołsy (czyli „fantastyczny” spin-off serii), do tego nie zagłębiając się zbytnio w fabułę. Wstyd, wstyd, wstyd. Dlatego opisując fabułę i sprawy pokrewne, opieram się na tym, co ma do zaoferowania Internet – możecie mnie zjeść za pisanie głupot, dziękuję.
A zatem… Kuźnia. Czym była? Skąd pojawiła się w pozornie baśniowym świecie Hirołsów? Dlaczego przepadła i co po niej zostało?
Widok w pełni rozbudowanego miasta wraz z kilkoma jednostkami w garnizonie – E3, Maj 1999
Kuźnia (The Forge, The Heavenly Forge) miała być dziewiątym, przyporządkowanym Złu miastem w Heroes of Might & Magic: Armageddon’s Blade. Charakteryzowała się zawartością wysoce zaawansowanej, szczególnie jak na „średniowieczne” realia HoMM, technologii – czołgów, wyrzutni rakiet, laserów…
W zamierzeniu Kuźnia miała ostatecznie połączyć cykl Might & Magic z jego spin-offem, kontynuując zarazem wątki z siódmej odsłony M&M i wprowadzając do HoMM motywy science-fiction, dotychczas słabo lub wręcz wcale zaznaczone w strategicznej „połówce” uniwersum. Miasto miało do dyspozycji choćby zombie z piłami łańcuchowymi zamiast rąk, minotaury z jet-packami czy niewiarygodnie potężne, mechaniczne bestie zwane Juggernautami. Budynkiem specjalnym miała być Rafineria (Oil Pump), strukturą Graala – Cewka Tesli (Tesla Coil).
Jednostki? Proszę bardzo.
Kuźnia – pod względem „składu” podobna nieco do rycersko-erathiańskiego Zamku – mogła być jednym z najpotężniejszych pod względem jednostek miast w grze, groźnym w rękach nawet niedoświadczonych graczy.
Co poszło nie tak?
Stinger – grafika na podstawie szkicu koncepcyjnego, 1999
Zacznijmy może od balansu.
Twórcy zapewniali, że jednostki takie jak Grunt czy Stinger, pomimo technologicznej przewagi, zadawałyby obrażenia zbliżone do pozostałych jednostek strzelających pierwszego i czwartego poziomu. Istniały również spekulacje o (tylko) trzypoziomowej Gildii Magów i wysokich kosztach zakupu/ulepszania połączonych z niskim przyrostem. Nie łagodziło to jednak obaw fanów o „przekokszenie” Kuźni i zrujnowanie równowagi w grze.
No właśnie… fani.
Powiedzmy sobie szczerze, spora grupa nieobeznanych z Might & Magic fanów Hirołsów zachowała się jak dzieci. Narzekania na „mechaniczny” charakter Kuźni (niepasujący do reszty miast), zapowiedzi bojkotu gry, nawet maile z pogróżkami (w tym i groźbami śmierci) – choć według Grega Fultona, głównego projektanta gry, liczba niezadowolonych graczy odmawiających kupna gry nie przekroczyłaby 5%, studio zdecydowało się usunąć miasto i zastąpić je pośpiesznie przygotowanymi Wrotami Żywiołów (Conflux), frakcją, która miała pojawić się dopiero w drugim dodatku do H3.
Osobną kwestią była sama idea łączenia fantasy i science-fiction. Choć stanowiła ona podstawę uniwersum M&M, nie wiadomo, jak sprawdziłoby się tak otwarte mieszanie dwóch gatunków i stawianie laserów przeciw mieczom. Mogłoby być świeżym, unikalnym konceptem – ale i niezjadliwym zakalcem, budzącym raczej uśmiech politowania. Patrząc jednak z perspektywy czasu, myślę, że ówczesne New World Computing – wielbione za wydanie kolejnych wyśmienitych gier, niezatopione jeszcze problemami finansowymi 3DO – podołałoby zadaniu, a Kuźnia byłaby strzałem w dziesiątkę. Jestem nawet ciekawa, jak mój siedmio-, może ośmioletni móżdżek zareagowałby na nagły i niespodziewany widok kosmicznej technologii w pozornie fantastycznym świecie – i jaki byłby tego wpływ na moją wyobraźnię… Kto wie, może rysowałabym mecha-jednorożce?
Stało się jednak, co się stało. Około tygodnia po ujawnieniu concept artów na E3 w maju 1999 roku, GameSpot opublikował informacje o usunięciu Kuźni z Armageddon’s Blade i zastąpieniu jej nowym miastem:
(…)Greg and 3DO decided to take Forge Town out of the game. Greg and his development team will now replace Forge Town with an elemental town, which will include the phoenix.
Krótko po tej decyzji Fulton opublikował na stronie Astral Wizard FAQ dotyczące usuniętego miasta, napisane w formie wywiadu z samym sobą. Jak napisał:
P[ytanie]: Dlaczego wycofaliście Forge?
G[reg]F[ulton]: Powód pierwszy: Z tego, co zrozumiałem działania wielu fanów wykazywały brak (wizji, fantazji, wyobrażenia) oraz narastający brak zaufania do firmy, która dała im setki godzin wspaniałej gry. Nigdy nie chciałem walczyć z naszymi fanami. Powód drugi: Nie było wystarczająco dużo aktywności opowiadającej się za Forge.
(…)
P: Czy otrzymałem kulturalne maile proszące mnie o usunięcie Forge?
GF: Tak. Otrzymałem kilka bardzo kulturalnych maili.
P: Czy otrzymałem maile 'z nienawiścią’ w treści?
GF: Tak. Otrzymałem liczne, naprawdę nienawistne maile.
P: Czy otrzymałem groźby śmierci?
GF: Tak. (…)
Szkic koncepcyjny przedstawiający budynek kuźni, mający produkować zupełnie nowy typ machiny wojennej.
W sieci krążą liczne szkice, przedstawiające niektóre z jednostek i budynków Kuźni, w tym niesławny szkic roznegliżowanej nagi. Istnieją również rendery poszczególnych budynków, puzzle Graala i (wrzucony już we wpisie) screen w pełni rozbudowanego miasta z istniejącymi jednostkami pierwszych trzech poziomów.
Puzzle kryjące fragment mapy świata z zaznaczonym miejscem ukrycia Graala. Warto zauważyć obecność czterech neutralnych smoków (Kryształowy, Czarodziejski, Rdzawy, Błękitny) i co najmniej trzech jednostek Kuźni – Grunta, Pyro i Cyber-Dead (bykopodobny kształt u dołu może być Jump Soldierem).
Około roku 2009/2010 (w zależności od źródła) internauta kryjący się pod nickiem benhur opublikował na jednym z forów poświęconych serii HoMM – Heroes Community – plik Forgottenforge.rar, zawierający – jak się okazało – zbiór istniejących grafik ekranu miasta i roboczy plik XLS ze współrzędnymi tychże. Nie wiadomo, czy pliki są w 100% autentyczne – istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że istotnie pochodzą one z usuniętego miasta.
Istnieją co prawda fanowskie projekty przywrócenia Kuźni, oparte o VCMI bądź Wake of Gods („duże” mody do H3), jednak według wszelkich przesłanek pozostają one zawieszone bezterminowo lub porzucone. Tylko jeden doczekał się realizacji i został włączony do rosyjskiej modyfikacji Horn of the Abyss (wraz z nowym, „pirackim” miastem).
Ocenzurowany na potrzeby wpisu (na wszelki wypadek) szkic koncepcyjny Tank.
…I tak oto kończy się historia zaginionej Niebiańskiej Kuźni. Do dziś trwają spory, czy usunięcie jej z gry było dobrym posunięciem (według tworców miasto było w dużej mierze ukończone – istniały pierwsze wersje m.in. ekranu miasta i niemalże gotowa kampania) i czy sama idea była słuszna. Nie dowiemy się jednak już nigdy, jakim miastem była tak naprawdę Kuźnia.
Czytaj dalej
![[Blogi] We only want to socialize…](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/9e93b692-0fdc-44a4-b8c5-7f500baa85ab.jpeg)
43 odpowiedzi do “[BLOGI] Miasto utracone – The Forge (Heroes of Might & Magic III)”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nasza blogerka Ylthin swój świetny wpis zaczyna tak: „Przystańcie na moment i posłuchajcie… Oto opowieść o zaginionym mieście Kuźni, mieście nie do Mocy ni Magii należącym, a nauki i technologii, jakiej nie widziały oczy śmiertelnych. Opowieść o tym, co mogło być – a nie nastało…”. Teraz nie macie wyboru.
I fani to wszystko zaprzepaścili
Ale istnieje parę grup próbujących wskrzesić Forge, po więcej szczegółów zapraszam na Kwasową Grotę (proponuję założyć kwasoodporną zbroję) 😉 .
Dla mnie do świata HoMM Kuźnia średnio pasuje. Do zwykłego M&M tak, ale do Herosów nie.
Wielka szkoda 🙁
@haraj ”fani”, mój drogi, ”fani”. Prawdziwy FAN wspiera ulubioną firmę w jej dążeniach, ufając w słuszność podejmowanych przez nią decyzji – bo skoro jakaś decyzja padła znaczy to, że ktoś ją PRZEMYŚLAŁ. Niestety, niektórym brak jest wyobraźni. Ciasnota umysłowa i nieumiejętność wychodzenia ponad schematy.
Kuźnia nie weszła w trójce ale jej pewne elementy zostały zaimplementowane w czwartej części, czyli sama koncepcja nie umarła. Co do samego WoG’a to prace nad nim zostały zakończone, a przynajmniej istnieje grywalna wersja. Jednak przez wiele uproszczeń Nekromanci i Twierdza stały się zamkami nie do zniszczenia w rękach dobrego gracza, reasumując – balans tam nie istnieje. By to zmienić trzeba byłoby połowę dodatku zmienić a to bezsensu ale jako odskocznia na pewno mod ten jest przejemną odmianą.
Czy decyzja słuszna? Moim zdaniem jak najbardziej słuszna miecze i łuki kontra blastery i czołgi kują w oczy nawet w konwencji anime co dopiero w „poważnym fatasy”. |Co do zgodność z kanonem might & magic, nie wiem nie znam go i niewiele mnie obchodzi.
Mam mieszane uczucia co do Kuźni. Doceniam pięknie poprowadzoną fabułę i zgrane uniwersum świata gry budowane już od bodaj M&M 3. Ale sam pomysł na jednostki wydaje mi się strasznie miałki, to tylko żołnierze wzięci z innych miast i trochę przerobieni, brak tu jakiejś wyróżniającej się dla mnie koncepcji (choć ciekawe jak miał wyglądać Juggernaut.
@MrMleczko odsyłam do wcześniejszej uwagi od Qoureno „Ciasnota umysłowa i nieumiejętność wychodzenia ponad schematy”. Heroes od części V zrobiło się nudne jak flaki z olejem, a High fantasy jest tak High w części VI, że wylewa się oknami. Przy okazji konflikt Diabły vs Anioły jest tak oklepany i nieoryginalny jak świat stary, a fabuła niczym mnie jeszcze nie zaskoczyła.
A żeby malkontenctwu stało się zadość i ten artykuł jest jakiś taki… śmiesznie wtórny. Po zobaczeniu tematu potrafiłem wymienić wszystkie elementy jakie się w nim pojawiły (jednostki sci-fi, niezadowolenie fanów, odrzucony pomysł, „naga” naga, list z pogróżkami i kontynuowane zainteresowanie, które jakoś nie zrodziło żadnych owoców). No ileż można?PS. Zapomnieliście jeszcze o promocyjnym arcie jednostek z Kuźni, który wyszedł w tym roku od Ubisoftu. Robi wrażenie.
@ryu15|jak zmieszam musztardę z dżemem truskawkowym a ty odmówisz jedzenia to mam zarzucić ci ciasnotę żołądkową?
@MrMleczko jeżeli jesteś zagorzałym fanem takiego połączenia, to czemu nie. Z drugiej strony nie można jeść non-stop tego samego. Znaczy, w sumie to można, ale to dobrowolne zamykanie się na nowe doświadczenia. A wyszukany smak wyrabia się z wiekiem i próbowaniem wielu rzeczy i połączeń.
Zawsze miło jest dowiedzieć się czegoś, o czym nie miało się zielonego pojęcia. 🙂
Niech CDA przywróci dodatek do życia 🙂
To miasto prezentowało się średnio. Miasto piratów które krążyło po internecie… to było coś!
@MrMleczko – Might&Magic VI, w końcówce gry miałeś blastery i bez nich nie mogłeś zabić ostatniego bossa. Co do kanonu – seria HoMM i M&M (dokładniej to: HoMM 1 -> HoMM 2 -> M&M VI -> HoMM 3) toczyły sie na tej samej planecie i tych samych kontynentach, musiało się zgadzać. Dlatego żałuję, że Ubi z Ashan poszło drogą typowego fantasy ze smoczymi bogami i podobnymi kliszami.
Całe szczęście że to nigdy nie wyszło, w żadnej poprzedniej części Heroes of Might and Magic nie było elementów science fiction. dzięki temu upadek serii opóźnił się o kilka lat, a nie przemienił się jeszcze w XX wieku w klimaty rodem z japońskich filmów anime.
Haha, pamiętam do tej pory krótką notkę o tym w którymś ze starych CDA ! 😀 W tej samej notce był update że fani się sprzeciwili miastu i zamiast niego powstanie te z żywiołakami.I całe szczęscie.
@Demilisz coś pokickałeś, z 3 na 4 zmienili albo planetę albo wymiar bo poprzednia miała wielką wyrwę(początek filmu z 4).|Co do forga … uważam jednak że dobrze wyszło że nie zobaczyliśmy tego miasta.|Pomysł dobry ale źle zostałby wykonany w moich oczach. np. jednostki były bardziej pomysłem szalonego naukowca niż prawdziwego planu stworzenia armi, moze gdyby jednostki były naprawde przemyślane zamiast przemodelowane już istniejące z nową bronią.
Gobliny takie jak np w 5 części, mechaniczne pterodaktyle, przemieszczające się pod ziemią mechaniczne robale, pająki z generatorami tesli albo psikające kwasem, mechaniczne smoki albo zeby nie było zbyt cliche … sterowiec; ] … i t wszystkie pomysły … bo czemu nie ?|Lepsze wdg mnie gdyby poszli w stronę pary, chemii oraz elektryczności aniżeli w lasery i broń maszynową i wyrzutnie rakiet i działa. |Dodam jszcze że mod w orginalnym zamierzeniu by wyszedł, M&M nie miałby renomy jaką dziś ma.
Ylthin to wporzo blogerka 🙂 .
BTW Są do HoMM III, albo jakiegokolwiek innego HOMM jakieś mody w świecie LOTR, albo GoT? Coś tam na googlach znalazłem, ale nic konkretnego.
Mnie to miasto kompletnie nie pasuje. Nawet nie chodzi o nagę na gąsienicach uzbrojoną w pistolety maszynowe, a raczej to, że Kuźnia nie pasowałaby do reszty miast. Wszystkie inne to de facto Might & Magic, bez nawet odrobiny science-fiction czy steampunku. Według mnie albo musieliby zmniejszyć poziom „nowoczesności” Kuźni, albo unowocześnić każde inne miasto. Ewentualnie dodać nie jedno, a dwa miasta w stylu Kuźni, ale o innym poziomie technologicznym.
Chciałbym powiedzieć, że miasto jest tworzone od nowa, od ponad roku i ma zamiar pojawić się jako nieoficjalny dodatek… Po polsku o pracach można przeczytać o tu: http:www.hota.acidcave.net/
Tak jak pisze Winfrid – Horn of The Abyss dodaje dziewiąte miasto Przystań oraz w rozwoju jest miasto dziesiąte czyli właśnie Kuźnia
Ignorancja w komentarzach, jak zwykle w tym temacie. W komentarzach na blogu z tym wpisem Ylfin porusza jeszcze wątek Conflux (tl;dr miasto było robione na chybcika, bo planowane było dopiero na następny dodatek). A ja wracam do MM7, (arcy)licze z blasterami na propsie.
O.o tyle gralem w HoMMa ale o tym nie miałem pojęcia. Na 1 rzut oka jakby wyrwane toto z innej gry, ale na drugi to całkiem kozacko to wygląda. To. Na pewno wolałbym takie coś od Wrót Żywiołów z tymi ich feniksami itp. Cyber zombi rządzą! (a tank też niczego sobie)
Gdy rozpęta się „siwy dym” związany z zamkiem Forge 3DO zapowiedziało, że ewentualnie opublikuje na swojej stronie patch, który ma ten zamek dodawać i kto będzie chciał to sobie ściągnie. |Paradoksalnie – taki zamek miał sens – kto grał w Might & Magic 3,4,5 przypomina sobie roboty i statki kosmiczne, które tam występowały, później zaś okazywało się, że……. a nie będę spoilerował 🙂
nadzieja w nieoficjalnym dodatku, jeśli wyjdzie 🙂 będzie okazja do gry w H3
nawet nei wiedzialem ze takie cos mialo byc, ale chyba dobrze ze nie wyszla, nie pasuje mi to
gra zawsze kojarzyła mi się z fantasy, ale nie miałbym nic przeciwko dodaniu tego miasta jako dodatku (osobnej kampani)
@Rankin Niedawno przeszedłem. Automaty dawały kopa, ale ja i tak wolałem ciskać z Shrapmetala : p Teraz jeszcze została mi do dokończenia VI.
Do dzis gram w WOG-a ale w Randomy XXXXL lol Zagrywam się Castle – Orin’em he he ale bardziej Gustuję w silnie zModowanej V TotE, bo VI im trochę koślawo wyszła (przeszedłem Kampanię i pograłem Multi trochę) Ale najlepszą wersją Hirołsów (chodzi mi o grafikę i WALKI) jest HoMM Online Ten nowy Alpha co mam i testuję (w zasadzie 2gi raz kończę bo zresetowali Herosów uff ten Balans) ale na końcu HoMM On jest tylko Farmienie Epickich przedmiotów (zbieranie zestawów) a to stanowczo za mało 😉
Jakoś braku kuźni mi nie szkoda.
Ja o dodatku dowiedziałem się dopiero ze 2-3 lata temu (a przynajmniej nie zapamiętałem wcześniejszych zapowiedzi) i szkoda mi, że nie wyszedł, ponieważ byłbym zachwycony jak pieseł.|@Winfrid: niby tak, ale zmiany wprowadzone w tym nieoficjalnym dodatku i tak za bardzo będą odbiegać od oryginalnej wizji…
Ktoś zarzucił mi nieoryginalność i brak szerszych informacji. Cóż, ciężko napisać coś nowego o mieście, które zostało otrąbione na każdej niemal stronie o HoMM – mały dodatek znajdziecie, jak zauważył Rankin-san, w komentarzach do wpisu, a dla leniwych: Conflux miał być 10. miastem dodanym w drugim dodatku, jednak wycięcie Kuźni zmusiło twórców do wciśnięcia go w Armageddon’s Blade. Mieli na to 4 miesiące – i to, niestety, widać.
Jedyny „żywotny” projekt odtworzenia Forge jest, o ile mi wiadomo, realizowany w ramach moda Horn of the Abyss. Twórcy HotA otrzymali pliki od twórców jednego z wcześniejszych projektów, który – z nieznanych przyczyn – został permamentnie zawieszony. Widoczne screeny czy portrety jednostek były, według Grega Fultona, „pierwszą” wersją i mogły ulec zmianom. Szkic z roznegliżowanym Tankiem wyciekł przypadkiem i powstał wyłącznie „for internal use” (do użytku wewnątrz NWC), oficjalny art byłby inny.
HoTa jest żywotna, ale zanim skończą Forge minie chyba 5 lat.|Osobiście kojarzę 2 grywalne projekty tego miasta:|-Modern Forge – dziwna wariacja na temat miasta, ma mało wspólnego z oryginalnym konceptem.|-Jest jeszcze projekt na VCMI (VCMI to NIE mod, tylko kompletny rewrite gry na C++) autorstwa Witchkinga. Polecam starą wersję sprzed zmiany jednostek.Swoją drogą – minotaury to bodajże wymysł fanów, ale już nie pamiętam tego dokładnie.
Każde źródło mówiące o The Forge wspomina o minośkach z jet-packami, a po tylu latach ciężko oddzielić prawdę od wymysłów fanów. Projekt na VCMI chyba słabo się rozwija, Modern Forge kojarzę, ale ze względu na duże różnice nie uwzględniłam go w tekście.
Wrota żywiołów były bezklimatyczne, takie miasto wniosłoby dużo do całej serii. Szkoda że zdecydowali inaczej 🙁
Projekt na VCMI rozwija się dużo szybciej niż HoTa, chociażby dlatego, że jest w pełni grywalny, mimo iż w obecnej wersji zupełnie zmienili większość jednostek.|W kwestii minotaurów – zarówno HoTa Crew jak i Witchking z ekipą wywalili minotaury właśnie z powodu ich nieoficjalności. Według Acid Dragona [zdecydowanie najbardziej wiarygodny wg mnie i chyba sporej części społeczności człowiek w kwestii HoMM] było raptem wspomniane o jakiejś jednostce rekrutowanej z pasa startowego. Na 90% i tak coś pokręciłem.
W HoMM i w HoMM II nie było nic o żadnych kuźniach i technologiach, więc do III to nie pasowałoby w ogóle. Wątek takowej kuźni byłby chyba w tej grze pasował jak pięść do nosa, choć chciałbym sprawdzić jak brzmiałaby fabuła dla tej frakcji. Choć domyślam się, że poszłaby w kierunku zabijania dla stworzenia własnej armii doskonałych istot, które mogłyby zawładnąć światem. Mogłoby być fajne, choć niepasujące do tego świata.