3
22.02.2022, 12:19Lektura na 5 minut
Sponsorowany

Drag click i Roccat – recepta na sukces w Minecrafcie

Wśród gier, w których sukces zależy od tego, jak szybko ktoś potrafi klikać, Minecraft zajmuje czołowe miejsce. Z tego względu popularność zdobywa ciekawa technika obsługi gryzonia: drag click. A myszki Roccata nadają się do tego jak mało które.

Ile razy przeciętny gracz potrafi kliknąć przyciskiem myszy w ciągu sekundy? Średnia wynosi nieco ponad sześć razy. Najlepsi „wykręcają” trochę ponad 10 kliknięć, zaś rekord – jeśli wierzyć informacjom w sieci ­– to 14 kliknięć w ciągu sekundy. Mówimy tu jednak o tradycyjnym sposobie naciskania przycisku myszy – poprzez jego miarowe uderzanie. Okazuje się jednak, że można to również robić inaczej. I przy okazji wyciskać o wiele więcej klików na sekundę – co w Minecrafcie ma bardzo duże znaczenie, nie tylko w PvP.


Czym jest drag click?

Najprościej można to określić jako technikę klikania, w przypadku której… nie klikamy w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Zamiast tego mamy tu do czynienia z ruchem bardziej przypominającym agresywne głaskanie myszki. Brzmi głupio? Być może – ale to działa. Tyle że jak zwykle kluczową rolę odgrywają niuanse.

Generalnie chodzi tu o to, by używając pewnej siły, przeciągać palcem po przycisku myszy, umożliwiając przełącznikowi bardzo szybką rejestrację następujących po sobie kliknięć. Te ostatnie są skutkiem odczytywania przez przełącznik drżenia, które jest wynikiem tarcia między palcem a myszką.


Jak wykonać drag click?

Skoro więc tarcie odgrywa tak ważną rolę, to siłą rzeczy w przypadku tej techniki gorzej sprawdzą się myszki, których obudowa jest śliska i błyszcząca, a lepiej te, w których tworzywo stawia palcom większy opór. Istotną sprawą przy drag clicku jest również… higiena. Zarówno myszka, jak i palce nie mogą być zatłuszczone – przyczyna jest prosta: wszystko, co zmniejsza tarcie, jest niepożądane. Z tego względu najlepsi gracze Minecrafta wręcz odtłuszczają paluchy przed graniem i używają myszek, które mają odpowiednie przełączniki i fakturę (tutaj najlepiej wypadają konstrukcje Roccata) lub oklejają przyciski gryzonia taśmą izolacyjną.


Stosując drag click, możemy osiągnąć nawet 60 akcji myszą na sekundę.


Przycisk myszki pocieramy, przesuwając palec od nasady klawisza do jego brzegu. Najlepsze efekty przynosi ułożenie górnej części dłoni jak przy chwycie claw, gdzie „klikacz” dociskany jest częścią opuszka bliżej paznokcia. Jednocześnie należy zwrócić uwagę na pewniejszy chwyt korpusu gryzonia i – już podczas samego wykonywania kliku – unieść nadgarstek. Pozwoli to łatwiej kontrolować siłę nacisku, która musi być odpowiednio wyważona. Prawidłowo wykonywany drag click zaowocuje lekkim drżeniem myszki, jak również w wielu przypadkach charakterystycznym dźwiękiem tarcia palca o klawisz.

Nie jest to łatwa technika i wymaga treningu oraz poznania swojej myszki. Każda – ze względu na odmienną charakterystykę pracy przycisków i przełączników – może zachowywać się trochę inaczej, należy więc po prostu przyzwyczaić się do swojego gryzonia i… doskonalić swoje umiejętności. O tym, czy dobrze robimy drag click, przekonamy się, korzystając ze strony internetowej, która zlicza kliknięcia. Jedną z nich znajdziecie pod TYM adresem.


Jaka myszka do drag clicku?

Spróbować drag clicków możemy praktycznie na każdym gryzoniu, również na najzwyklejszych modelach biurowych – i w wielu przypadkach odniesiemy sukces. Jeśli jednak zechcemy wykręcać najlepsze wyniki i ułatwić sobie życie, powinniśmy sięgnąć po model wyposażony w dobre przełączniki mechaniczne lub optyczne oraz obudowę, która pozwoli zwiększyć tarcie między palcem a przyciskiem. Tutaj zaś prym wiodą myszki Roccata, które znalazły uznanie w oczach najlepszych graczy Minecrafta jako konstrukcje, z którymi drag click wychodzi najlepiej (a same gryzonie wytrzymują najdłużej).

Roccat Kone AIMO

Ulubioną myszką mincraftowych wymiataczy jest Roccat Kone AIMO – należy zwrócić uwagę na to, że mowa tu o drugiej edycji, gdyż ta pierwsza pozbawiona jest specyficznej tekstury obudowy, która zdecydowanie ułatwia wykonywanie drag clicku. To jednak nie koniec zalet tej konstrukcji. Kone AIMO jest duża, a przez to łatwa w kontroli: łatwiej objąć ją ręką i tym samym zapewnić dobrą stabilizację podczas głaskania przycisków. W końcu tutaj palec wskazujący czy środkowy nie spoczywają na „klikaczach”, a cały czas się po nich przemieszczają – chwyt musi więc niejako nadrobić braki w stabilności.

Kolejną sprawą są przełączniki. Największą wadą drag clicku jest to, że mechaniczne przełączniki zużywają się podczas tej operacji zdecydowanie szybciej niż w przypadku tradycyjnego użytkowania – jeśli więc będziesz korzystać z omawianej tu techniki często, musisz liczyć się z regularnymi wymianami myszki. Roccat Kone AIMO została wyposażona w przełączniki optyczne – żywotność gryzonia jest więc znacznie większa, gdyż „optyki” wytrzymają znacznie dłużej od „mechaników” dzięki swej uproszczonej budowie.

Wszystkie wymienione cechy, a także fakt, iż pod względem sprzętowym jest to świetna konstrukcja, sprawiają, że myszka Roccata jest wręcz wymarzona do drag clicku, a najlepsi gracze potrafią osiągnąć przy użyciu Kone AIMO nawet 60 akcji w ciągu sekundy. To szybkość wręcz nie do pomyślenia w przypadku tradycyjnego uderzania palcami w przyciski gryzonia.

Myszkę Roccat Kone AIMO kupicie za 229 zł np. TUTAJ.

Roccat Kone Pure Ultra

Alternatywnie można pomyśleć o myszce Roccat Kone Pure Ultra. To model dla wszystkich tych, którzy szukają czegoś mniejszego: nie jest tak duży, a do tego cechuje się niską wagą – jest o połowę lżejszy od Kone AIMO. Faktura obudowy świetnie nadaje się do drag clicku, ogólnie jednak jest to gryzoń bardziej wymagający. Jeśli jednak nauczycie się jego obsługi, wysiłek się opłaci: najlepsi gracze osiągają na Kone Pure Ultra aż 65 klików na sekundę.

Myszkę Roccat Kone Pure Ultra kupicie za 289 zł np. TUTAJ.


Czytaj dalej

Redaktor
Partner
Wpisów126

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze