HUAWEI MateBook X Pro 2024 – lekkość i styl, które pokochasz
Gdy tylko mogłem, unikałem dźwigania laptopów. Kompromis w postaci niewielkiego, ale za to niewygodnego ekranu smartfona zawsze wydawał mi się lepszą opcją od ciężkiego urządzenia w plecaku. HUAWEI MateBook X Pro 2024 jest pierwszym laptopem, który to zmienił.
To ultrabook, w którym można się zakochać od pierwszego wejrzenia. I nie ma w tym cienia przesady: sprzęt waży ledwie 980 gramów, a to… cóż, tylko początek listy jego zalet.
HUAWEI MateBook X Pro 2024 – konstrukcja, której na co dzień nie czuć
Niespełna kilogram i do tego niewielka, „telefonowa” ładowarka o mocy 90 W. Tyle w istocie wystarczy, by cieszyć się tym laptopem w zasadzie wszędzie: sprzęt ujmuje swoją poręcznością, gdyż przy ekranie o przekątnej 14,2 cala zmieści się bez problemu w mniejszym nawet plecaku czy torbie. MateBook X Pro 2024 i cały dzień na mieście? Żaden kłopot! Zabierałem go ze sobą na krótsze i dłuższe wypady, przez miesiąc towarzyszył mi zarówno na konferencjach, jak i podczas prywatnych wyjazdów, w obydwu przypadkach sprawdzając się wyśmienicie, nie nadwyrężając mojego kręgosłupa i nie przyciągając – jak to bywa ze zdecydowanie większym, gamingowym i krzykliwym sprzętem – mniej lub bardziej kpiących spojrzeń.
Estetyka i trwałość to kolejne wielkie zalety tego urządzenia. Lekka obudowa z magnezu i stopu aluminium o grubości ledwie 13,5 milimetrów nie budzi żadnych zastrzeżeń w kwestii jakości wykonania. Z zaskoczeniem odkryłem, że mimo niewielkiej wagi sprzęt stabilnie stoi na blacie i podczas pracy nie ugina się pod naciskiem dłoni. Całość sprawdza się także w codziennym użytkowaniu: urządzenie nie brudzi się, będąc jednocześnie ozdobą biurka i podkreślając eleganckim wyglądem swój profesjonalny, biznesowy i w sumie prestiżowy charakter.
Lekki, wydajny, stylowy, wysokiej jakości – to niezaprzeczalne atuty laptopa HUAWEI MateBook X Pro 2024.
Może to jedynie detal, ale moim zdaniem warty wspomnienia: laptop okazuje się szalenie poręczny również podczas pracy w bardziej nietypowych warunkach. Bez trudu przeniesiemy go jedną ręką, otwieranie cienkiej pokrywy ekranowej nie stanowi problemu, optymalnie zaś dobrany pod względem twardości i szeroko otwierający się zawias ekranu sprawia, że kłopotem nie jest również użytkowanie w mniej oczywistej pozycji, np. z laptopem ułożonym na wyżej uniesionych, podwiniętych nogach. Klasa!
Nie tylko maszyna do pisania
Tym, co potrafi zaskoczyć, jest fakt, że HUAWEI MateBook X Pro 2024 przy tego rodzaju „biznesowych wygibasach” nie grzeje w kolana. Wewnątrz znajdziemy co prawda mocny procesor Intel Core Ultra 9 185H, równocześnie jednak urządzenie świetnie radzi sobie z odprowadzaniem ciepła i ani razu nie poczułem, żeby tak niewielkie gabaryty stanowiły przeszkodę w wzorowej, bardzo wydajnej pracy sprzętu.
Nie jest tu problemem korzystanie z edytorów tekstu czy arkuszy kalkulacyjnych, urządzenie wyśmienicie radzi sobie też z narzędziami do obróbki graficznej: w typowych zadaniach GIMP, dzięki 32 GB pamięci RAM, pracuje bez zająknięcia, a dzięki zintegrowanej karcie graficznej Intel Arc, dwukrotnie szybszej od tej z zeszłorocznego modelu, można nawet pokusić się o całkiem komfortowe granie w przypadku sporej części popularnych tytułów. Z ciekawości zainstalowałem Cyberpunka 2077 i na niskich detalach „rozbujał się” on do średniego poziomu 35 klatek animacji na sekundę, co ze względu na wymagający sprzętowo charakter rodzimej produkcji należy poczytywać za duże osiągnięcie. W wypadku mniej obciążających urządzenie pozycji jest oczywiście znacznie lepiej, a popularne gry-usługi działają tu bez problemu. Innymi słowy, w przerwach od pracy całkiem śmiało można się tu również zrelaksować. Laptop wyśmienicie nadaje się też do streamingu i oglądania filmów, ale tutaj dla odmiany pierwsze skrzypce gra już przede wszystkim… rewelacyjny ekran.
Zniewalające kolory
HUAWEI MateBook X Pro 2024 został wyposażony w kryjący się w smukłej pokrywie i zajmujący aż 93% jej powierzchni wyświetlacz OLED o przekątnej 14,2 cala. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to format 3:2, który rewelacyjnie sprawdza się podczas wykonywania profesjonalnych zadań czy zwykłego przeglądania sieci. Ucieszył mnie fakt, że bez problemu byłem w stanie objąć wzrokiem sporą część interesującej mnie witryny internetowej, unikając tym samym żmudnego przewijania, czy wygodnie przeskakiwać pomiędzy komórkami Excela. Przemyślana biznesowa konstrukcja tego laptopa po raz kolejny udowadnia, że nadaje się on do pracy.
Do rozrywki zresztą też. Uwielbiam oglądać różnego rodzaju dokumenty przyrodnicze, czy to na Netfliksie, czy na innych platformach, i do tej pory robiłem to jedynie w zaciszu własnego salonu – a to oczywiście ze względu na jakość obrazu i niedostatki komputerów w tym obszarze. Dzięki zastosowanej tutaj technologii OLED teraz na dobrą sprawę wspomniany „salon” mogłem zabrać ze sobą wszędzie, a soczyste barwy amazońskiej dżungli czy afrykańskiej sawanny wyglądały tak samo dobrze. Laptop cechuje się bowiem błędem w odwzorowaniu kolorów na poziomie △E < 1, co przy jasności 1000 nitów i 10-bitowej głębi barw sprawia, że nie mam ochoty już wracać do starszych technologii wyświetlania obrazu.
Zastosowanie tego rodzaju ekranu ma też wymiar praktyczny: z laptopem HUAWEI MateBook X Pro 2024 można spędzić długie godziny bez uczucia zmęczenia wzroku, gdyż obsługuje on technikę przyciemniania PWM o wysokiej częstotliwości 1440 Hz. A to przekłada się na ulgę dla oczu nawet w słabym i ciemnym otoczeniu.
Na co dzień nie do pobicia
Przy tak niewielkich gabarytach zaskakujący jest fakt, że laptopa nie musiałem zbyt często podpinać do gniazdka. Wychodząc na miasto, miałem pewność, że urządzenie nie rozładuje się w trakcie dnia – w zależności od jasności ekranu mogłem przeglądać internet przez nawet ponad osiem godzin. Oczywiście brałem ze sobą ładowarkę – ta jest jednak na tyle mała, że jej obecność w plecaku nie robi w zasadzie żadnej różnicy.
Podczas trwającej ok. miesiąca przygody z laptopem HUAWEI MateBook X Pro 2024 zwróciłem również uwagę na dobrą jakość dźwięku, także tego rejestrowanego przez cztery wbudowane mikrofony. Wielu ucieszy też bardzo czysty obraz z kamerki Full HD, dodatkowo zresztą wspomagany możliwościami oprogramowania pozwalającego w prosty sposób np. zmodyfikować tło czy sprawić, że w oku obiektywu będziemy lepiej wyglądać. To cechy, które bez wątpienia przydają się nie tylko w trakcie biznesowych spotkań, lecz także na co dzień, czy to podczas oglądania filmów, czy to w kontaktach z rodziną. Wypadałoby również wspomnieć o obecności ułatwiających obsługę urządzenia gestów zintegrowanych z dużym, wygodnym touchpadem czy możliwości prostej współpracy z innymi sprzętami firmy Huawei. Nowy MateBook X to urządzenie, które nie nastręczy problemów z połączeniem z siecią: do dyspozycji mamy Wi-Fi 6 oraz anteny zintegrowane z konstrukcją laptopa, co w tym przypadku przekłada się na wyjątkowo silny i pozbawiony opóźnień sygnał.
Wszystkie te kluczowe cechy urządzenia oraz uprzyjemniające codzienne użytkowanie detale sprawiły, że już po kilku dniach niemalże odruchowo wrzucałem HUAWEI MateBook X Pro 2024 do plecaka. To bez wątpienia sprzęt warty uwagi: łączy w sobie biznesowy styl, wygodę, wysoką wydajność i multimedialnego pazura w postaci choćby wyśmienitego ekranu OLED. Ideał? Cóż, rzeczy idealnych nie ma, ale nowemu MateBookowi bez wątpienia niewiele do niego brakuje.
Cena:
• 8699 zł za wersję z procesorem Intel Ultra 7 155H, 16 GB RAM i dyskiem 1 TB
• 10 999 zł za wersję z procesorem Intel Ultra 9 185H, 32 GB RAM i dyskiem 2 TB
Więcej informacji na stronie producenta.
KONFIGURACJA SPRZĘTOWA:
System: Windows 11 Pro • Ekran: OLED, 14,2″, 3120 × 2080, 3:2, 120 Hz, 1000 nitów, głębia koloru 10 bit, △E < 1, kontrast 1 000 000 : 1, dotykowy • Procesor: Intel Core Ultra 9 185H lub Ultra 7 155H • Grafika: Intel Arc • Pamięć: 16 lub 32 GB RAM-u, 1 lub 2 TB NVMe PCIe przestrzeni na dane • Akumulator: litowo-polimerowy, 70 Wh • Komunikacja: trójzakresowe Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.3, 2 × Thunderbolt 4, USB-C • Inne: przycisk zasilania z czytnikiem linii papilarnych, kamera Full HD, 6 głośników, 4 mikrofony, przełącznik kamery, touchpad Free Touch, HUAWEI Share, pełnowymiarowa klawiatura typu chiclet o skoku klawiszy 1,5 mm; w zestawie ładowarka USB-C 90 W, słuchawki USB-C, przejściówka USB-C – USB-A • Wymiary: 310 × 222 × 13,5 mm • Waga: 980 g
Artykuł powstał we współpracy z partnerem.
