ROG Strix Gaming GeForce RTX 3070 Ti – wydajność, z której będziesz zadowolony
Szukając wyśmienitej karty do grania bez ograniczeń, wcale nie musimy kierować wzroku na najdroższe produkty. Równie dobrze możemy trochę zaoszczędzić, a tak czy inaczej cieszyć się powalającą wydajnością. ROG Strix Gaming GeForce RTX 3070 Ti jest przykładem takiej konstrukcji.
To karta, która najlepiej sprawdzi się w rozdzielczości QHD – choć i granie w 4K może być w tym przypadku nad wyraz udane. A jest to możliwe nie tylko dzięki wyśmienitej wydajności, ale i ze względu na zastosowanie udostępnionych nam przez NVIDIĘ dodatków. Te bowiem nie dość, że uprzyjemniają zabawę, to jeszcze sprawiają, iż wzrasta i tak wysoka już wydajność w najbardziej wymagających tytułach.
Ray tracing – znak rozpoznawczy kart NVIDII
Jeszcze kilka lat temu technologia śledzenia promieni światła raczkowała. Dziś jednak ten wymagający rodzaj renderingu scen widzimy w grach coraz częściej, a to za sprawą niesamowitego wręcz postępu, jaki dokonał się w tej materii. Jednak upowszechnienie się ray tracingu nie wynika jedynie ze wzrostu „surowej” wydajności GPU – zawdzięczamy je specjalizacji układów i naciskowi, jaki NVIDIA położyła na funkcje kart graficznych z tym związane.
ROG Strix Gaming GeForce RTX 3070 Ti powstał z wykorzystaniem chipów NVIDIA Ampere – drugiej już generacji GPU ze sprzętowymi jednostkami do akceleracji śledzenia promieni światła. Innymi słowy, to karta, która jest przystosowana na poziomie sprzętowym do wyświetlania realistycznie wyglądających scen. Dodatkowo NVIDIA sprawiła również, że w stosunku do poprzedników układ radzi sobie z tym znacznie lepiej. Jeszcze do niedawna próby włączenia ray tracingu w najbardziej „sprzętożernych” tytułach oznaczały konieczność poszukiwania kompromisu. W przypadku NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti nie ma o tym mowy. Nawet w tak wymagające produkcje jak Metro: Exodus czy Cyberpunk 2077 możemy grać, korzystając z najwyższego poziomu detali wyświetlanej grafiki i ray tracingu z wydajnością sięgającą odpowiednio 50 i 31 fps-ów.
To jednak tylko moc samego układu graficznego – a do dyspozycji mamy przecież jeszcze DLSS, czyli kolejną innowacyjną technologię NVIDII. To supersampling korzystający z możliwości zaawansowanej sztucznej inteligencji, która jest tu używana do podnoszenia rozdzielczości obrazu – bez angażowania zasobów procesora czy karty graficznej. Skutek? Niebagatelny zysk, jeśli chodzi o wydajność w grach. Wspomniany Cyberpunk 2077 z aktywnym DLSS-em rozpędza się w rozdzielczości QHD ze wszystkim „na maksa” i z ray tracingiem do 50 klatek animacji na sekundę. To aż o 61% więcej w stosunku do „surowej” wydajności karty graficznej! Co ciekawe, poprawę w osiągach widać w każdym tytule obsługującym DLSS – niezależnie od tego, czy równocześnie wspiera on ray tracing. Obecnie z tej technologii NVIDII korzysta już ok. 150 gier, a ich liczba stale rośnie.
Wydajność i inne dodatki
Tak rewelacyjne wyniki w przypadku ray tracingu i DLSS-a nie byłyby oczywiście możliwe, gdyby nie bardzo wysoki poziom „surowej” wydajności. NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti to karta, dzięki której w rozdzielczości QHD pogramy na najwyższych detalach w Assassin’s Creeda Valhallę czy w Far Cry’a 6 ze średnią wydajnością ok. 100 klatek animacji na sekundę. Z kolei w CS:GO mamy do dyspozycji średnio… ponad 500 fps-ów – w ten sposób zrobimy więc dobry użytek z najszybszych monitorów na rynku. Co ważne, w grach sieciowych pomoże również NVIDIA Reflex. To technologia, której aktywacja sprawi, że pozbędziemy się zbędnych opóźnień systemowych – innymi słowy, Reflex optymalizuje pracę karty graficznej i procesora, co sprawia, że zestaw po prostu mniej laguje. A o tym, jak ważne jest to w grach sieciowych, nie trzeba nawet pisać.
NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti to również wsparcie dla streamerów. Dzięki NVIDIA Broadcast sztuczna inteligencja pomoże nam w korekcji głosu i obrazu, które docierają do naszego audytorium. Karta ROG Strix Gaming sprawdzi się także w zastosowaniach profesjonalnych, w tym tych związanych z edukacją. Matlab, Blender, Enscape, Creo, Simulink, w końcu pakiety Adobe i Autodesk – to tylko niektóre z narzędzi zdolnych współpracować z technologią NVIDII i tym samym zapewnić użytkownikowi oszczędność czasu np. w trakcie renderowania projektów. W ramach platformy NVIDIA Studio producent chipów dba o to, żeby szeroka gama profesjonalnego oprogramowania była zgodna z kartami graficznymi GeForce i potrafiła korzystać z mocy obliczeniowej układów z rodziny RTX.
Jak widać, NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti to wyśmienity wybór, jeśli chodzi o granie – ale i nieoceniona pomoc wtedy, gdy musimy sobie zrobić przerwę od rozrywki.
Kartę graficzną ROG Strix Gaming GeForce RTX 3070 Ti możecie kupić np. Komputroniku, odwiedzając witrynę pl.rog.gg/3070Ti_KTR.
Artykuł powstał we współpracy z partnerem.
