Często komentowane 60 Komentarze

Windows 10 ? premiera i (banalny) powrót do 7/8.1

Windows 10 ? premiera i (banalny) powrót do 7/8.1
Od dzisiaj możliwe jest już uaktualnienie systemu Windows do wersji 10, darmowe dla większości posiadaczy 7 i 8.1. Co ważne – można je zrobić tylko na próbę!

Wszystko dzięki temu, że Windows 10 zachowuje wszystkie pliki potrzebne do przywrócenia poprzedniej wersji Okienek. Z dwóch powodów – po pierwsze, mimo wcześniejszego sprawdzenia zgodności sprzętu, zawsze coś może pójść nie tak. Jeśli problem okaże się na tyle poważny, że uaktualnienie zupełnie się nie powiedzie, instalator automatycznie przywróci wcześniejszą wersję systemu.

Ale niezbędne do tego pliki nie są wcale od razu usuwane z systemu. Dlatego przez 30 dni od uaktualnienia można się bezproblemowo cofnąć do 7 lub 8.1, które były wcześniej. Dopiero po upływie tego terminu katalog Windows.old (standardowo ukryty) zostanie skasowany. Nie znaczy to jednak, że już do końca życie będziesz skazany na 10. Wcześniejsze wersje Windowsa nadal będzie można legalnie zainstalować, tyle że będzie to instalacja od zera, bez zachowania programów.

I jeszcze jedno. Windows.old zajmuje prawie 20 GB. Jeśli masz system na SSD-ku, a każdy GB jest na wagę złota, takie marnotrawstwo miejsca będzie boleć. Ale jeśli będziesz z Dziesiątki zadowolony, można te gigabajty odzyskać szybciej, niż za 30 dni. Wystarczy skorzystać z narzędzia systemowego o nazwie Oczyszczanie dysku (w wersji angielskiej Disk Cleanup), w którym wystarczy wybrać opcję Poprzednia wersja Windows (Previous Windows installation(s)).

diskcleanup_www_177ch.png

60 odpowiedzi do “Windows 10 ? premiera i (banalny) powrót do 7/8.1”

  1. Paindemonium 29 lipca 2015 o 18:38

    Mimo to nie, dzięki. Nie zamierzam poprawiać czegoś co jest wystarczająco dobre. Na chwilę obecną żadne exclusivy w formie najnowszych DX mnie nie zachęcają.

  2. @Rekinowy – nie wiem dokładnie jak jest z wersjami box, ale jeżeli masz Windowsa 7 lub 8.1 w wersji OEM, to Win 10 tez dostajesz OEM – czyli licencja będzie nadal tylko na tego kompa na którym dokonasz aktualizacji. To znaczy, że jeżeli sprawisz sobie nowego kompa to jednak będziesz musiał zapłacić za następną kopię systemu. Natomiast na kompie na którym dokonałeś aktualizacji jest tak jak mówisz – nie trzeba będzie dopłacać ani grosza dopóki będziesz miał tego kompa.

  3. @Paindemonium – a próbowałeś/testowałeś już tego Win 10, że jesteś tak negatywnie nastawiony? Bo właśnie o to chodzi: możesz zaktualizować za darmo i przetestować, a jeżeli Ci się nie spodoba to szybko i łatwo wrócić do starego sprawdzonego systemu. A jak Ci się jednak spodoba, to nie płacisz nic i zostajesz na nowym 🙂

  4. Czy to jest normalne że mój windows 10 nie jest akywowany po aktualizacji z windowsa 7?

  5. @Miczelov|Nawet jeśli jest to wersja OEM, to masz klucz produktu. Dzięki niemu można ściągnąć Windowsa z oficjalnej strony wpisując klucz. Także zmiana komputera nie wiąże się z kupnem nowego systemu.

  6. NarcissusBaz 30 lipca 2015 o 00:56

    Jeśli tak jak ja nie dostaliście jeszcze opcji upgrade’u do Windows 10, a natura wasza przesiąknięta jest niecierpliwością 😉 to wystarczy pobrać ze strony MS takie ładne narzędzie o nazwie Media Creation Tool, uruchomić je i od razu zacznie Wam pobierać Windows 10.

  7. Póki co, nie. „Siódemka” jest ok, a po co zmieniać coś co działa dobrze? Może się zdecyduję gdy zakupię nowego kompa, ale to dopiero za kilka lat. A ta aktualizacja starszych systemów do Win10 będzie obowiązywać cały czas?

  8. @sebogothic|Przez najbliższy rok (licząc od wczoraj)

  9. @sebogothic przez rok za darmo, później chyba też, ale już trzeba będzie zapłacić

  10. Po tygodniu z W10 wracam do W7. Chciałem sobie przygotować obraz Minta pod USB i okazuje się, że jakaś usługa blokuje dostęp do potrzebnego mi programu. Na W10 nie mogłem zainstalować Virtualboxa, sterowniki od AMD są tak niestabilne, że nie wiadomo kiedy się wysypią. Teraz tylko skopiować co ważniejsze dane i zrobić format C:&092; D:&092;.

Dodaj komentarz