StarCraft II: Wings of Liberty – 3 miliony sprzedanych egzemplarzy

Miło jest czytać takie newsy jak ten. Pokazują one bowiem, że wbrew obiegowej opinii PC-ty są liczącą się platformą do gier. Blizzard podał bowiem wyniki sprzedaży pierwszej części StarCrafta II – StarCraft II: Wings of Liberty. Bardzo wysokie.
Jak informują przedstawiciele Blizzarda, StarCraft II: Wings of Liberty w pierwszym miesiącu obecności na rynku sprzedał się w liczbie 3 milionów egzemplarzy.
To imponujący wynik, zważywszy na fakt, że mamy do czynienia z pecetowym exclusivem. Z drugiej jednak strony – produkcja ta oczekiwana była od wielu, wielu lat, nie tylko przez najwierniejszych fanów. Nawet w Polsce pomimo swojej wysokiej ceny, StarCraft II: Wings of Liberty osiąga bardzo dobre rezultaty.
§
Czytaj dalej
65 odpowiedzi do “StarCraft II: Wings of Liberty – 3 miliony sprzedanych egzemplarzy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Widzę, że przy żadnym newsie o StarCraft’cie nie obejdzie się bez nieskończonego i oklepanego już pitolenia o „cięciu gry” i „zbyt wysokiej cenie”. Ile razy można wałkować w kółko przez naście stron to samo. Ja już więcej się do takich dyskusji nie włączam, bo ludzie jak gadali głupoty wcześniej tak pierdzielą dalej. 😛 Zaskakująco dużo mają do powiedzenia o tej grze, mimo, że nie grali.
@eustachy80 – cóż mnie tam akurat nie obchodziło iloma rasami w kampanię pogramy, a jak długa i ciekawa ona będzie – długość jest podobna do pierwszego SC, a czy ciekawa – cóż dla mnie bardziej niż kampania z SC1, a do tego szalenie urozmaicona. Jakoś w Homeworldach mi nie przeszkadzało, że cała kampania jest tylko jedną rasą, była ona długa i ciekawa, a to dla mnie najważniejsze. I w moim przypadku za kupnem SC2 przemawiał jeszcze jeden czynnik – edytor, a dla mnie to nieskończone narzędzie zabawy 😀
@JCraft, hmm… Jako zagorzały, oddany single playerowiec (podobnie jak imć redaktor Smug) nie jestem zainteresowany multi. Tak w jedynkę jak i dwójkę grać będę z uwagi trzy diametralnie różne strony konfliktu, i ich punt widzenia owego konfliktu, który zobrazuje mi należycie warstwa fabularna. Dokładnie jak to było w przypadku pierwowzoru, dlatego też czekam na całość. Po grach oczekuję przede wszystkim długiego, satysfakcjonującego singla. Zawsze tak było i już zostanie. Wyjątkiem od reguły GW2
@eustachy80 – „podobnie jak imć redaktor Smug”, jak także i ja 😀 – multi mnie nie interesuje kompletnie – próbowałem w różnych grach, ale taka rozrywka z reguły nudziła mnie kompletnie po dwóch dnia grania. Wolę singla – długiego i wsysającego, najlepiej wyposażonego w dobrze zbudowaną fabułę. Multi raczej nigdy mnie do siebie nie przekona.
@geralt1392, jak się nie udzielasz skoro się udzielasz? Nie twierdzę, że osoby które SC2 zakupiły i gra ich cieszy uczyniły niemądrze, wręcz głupio i że pierdzielą uważając ją za dobrą, ale czasami odnoszę wrażenie, że wedle niektórych fanów powinienem w te pędy zasuwać do sklepu i z pocałowaniem sprzedawcy w miejsce gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę, nabyć SC2, a jak nie to w ryj. Przy okazji, ośmielę się zauważyć, że dyskusja tyczy się innych elementów aniżeli gameplayu, więc nie o samej grze mowa
@eustachy80|Nie każę ci niczego kupować. Rozumiem, że nie masz zamiaru kupować gry, ale to nie powód aby zaśmiecać każde kolejne strony forum takimi samymi komentarzami. Wykastrowanie kampanii to mit (a dokładnie błąd serwisów informacyjnych) i wiedziałbyś o tym gdybyś zagrał. Ale nie zagrasz, więc Ci o tym piszę na forum.
@JCraft, z zakupem wstrzymam się do czasu, aż będzie można nabyć podstawkę i dodatkami. Nie mam złudzeń i wiem, że Blizz sobie stosownie za każdą z części zażyczy (w ich wypadku ceny szybko nie spadają), ale co to będzie za radość, gdy wreszcie calutki pakiet trafi w moje łapska. Otrzymam dłuuugą i mam nadzieję naprawdę satysfakcjonującą produkcję, sądzę że warto się jeszcze trochę pomęczyć i poczekać. Co się tyczy multi, postanowiłem dać szansę GW2, zapowiada się intrygująco.
Ej, od tego jest forum coby wyrażać swoje zdanie i nie chodzi o kastrowanie gry. Wszak do SC2 nie mamy żadnych DLC, których to szczerze nie cierpię, niczego nie wycięto (to nie Mafia), co się wydawcy chwali i dostaniemy prawdziwe dodatki w starym dobrym stylu. Mam jednak żal do Blizza, że nie wrzucił wszystkiego od razu, niekoniecznie w jednym pakiecie, ale w tym samym czasie. A SC2 mam jak najbardziej zamiar nabyć, tyle że za jednym zamachem całość, zaś dobre wyniki SC2 cieszą, to tyle.
trzeba dodać że także imponujący fakt względem ceny xd
Innym kupować nie zabraniam, a i dzieckiem nie jestem, pracuję i swoje zarabiam i serio wydać na swoje hobby 170zł, podczas gdy są i inne wydatki, wcale tak łatwo nie jest, dlatego twierdzę że gra jest za droga. A prędzej bym się spodziewał kupna tej gry właśnie po „dzieciach”, bo one nie mają większych wydatków, rodzice opłacają większość, więc wysupłać kasę na SC2 to dla nich niewielki wysiłek.
Poza tym, zacząłem kupować gry tylko z tanich edycji, z powodu ukazywania się nowych dodatków i innych dlc, bo nie opłaca się kupić gry zaraz po wydaniu, jeśli potem trzeba co chwilę wydawać kasę na dlc, lepiej kupić w jakiejś wersji gold/ultimate itp.
Brawo dla Zamieci 😛 Jest MOC!
Moze faktycznei calkowicie nie tak napisalem jak chcicalem…ale @geralt1392 mnie slicznie poprawil..mniej wiecej o to mi chodzilo a sam podszedlem do tego jak smarkacz. |Nie mialem zamiaru nikogo obrazic ALE profesor jak do cholery mozna sie wypowiadac na temat jakiejsc gry w nia niegrajac no czy to jest logiczne? |po prostu jezeli ktos ze starem nie przezyl tego co poniektorzy to na cholere sie wypowiada…”oh jak zle” ” oh jak drogo” „glupi blizzard” ” tylko sciagaja od nas kase” …
…no takie zycie kazdy chce zarobic i niestety nie ma wyjatkow! Nie stac kogos jest mi bardzo przykro bo traci naprawde swietna historie sorry! Zycie jest brutalne i kazdy chce za swoja prace pieniadz ale po co ciagle o tym gadac. |Powiedzialo sie raz ale starczy trudno gra droga chcesz to kup nie to PO CO SIE ZNOWU PYTAM tak o tym dyskutowac nic to niezmieni. |Jest 21wiek kazdy ma swoje zdanie jasne ze tak i moim zdaniem gra jest warta tyle co dalem.
Nie po to tu wszyscy sie wypowiadamy zeby sie klocic o „glupia gre” to bez sensu