29.03.2014
166
Diablo III: Nawałnica światła – Dziś premiera. Wygraj jeden z pięciu egzemplarzy książki! [UPDATE – Wyniki!]
![Diablo III: Nawałnica światła – Dziś premiera. Wygraj jeden z pięciu egzemplarzy książki! [UPDATE – Wyniki!]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/b7ca92ef-e923-4309-904a-4027e5eaffc2.jpeg)
Dzisiaj do księgarń i cyfrowych sklepów trafia Diablo III: Nawałnica światła – powieść autorstwa Nate’a Kenyona opowiadająca o wydarzeniach, które miały miejsce pomiędzy podstawową wersją Diablo III, a rozszerzeniem Reaper of Souls. A my mamy dla was konkurs, w którym możecie wygrać pięć egzemplarzy książki.
Jak? Wystarczy w komentarzu pod newsem napisać, jaką nową klasę wprowadzilibyście do Diablo III. Swoją propozycję krótko uzasadnijcie.
Piszcie – liczy się kreatywność. Autorzy najciekawszych wpisów zostaną nagrodzeni.
Macie czas do piątku, 21 marca, do 12:00.
Przy okazji: książka aktualnie jest w promocji i kosztuje niecałe 18 złotych.
[UPDATE]:
Trochę to trwało, ale wybraliśmy zwycięskie propozycje. Książkę Diablo III: Nawałnicę światła otrzymują:
Czytaj dalej
![Konkurs World of Warships: Legends – do wygrania konsola PS5 z napędem [ZAKOŃCZONY?]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/d174fefe-1d90-4721-8f7d-2bf5d7845853.jpeg)
![Konkurs „Diablo: Wichry Gniewu” – do wygrania 5 egzemplarzy książki [ZAKOŃCZONY]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/ee29158e-b890-4c90-a3e9-3c2bf4050624.jpeg)
166 odpowiedzi do “Diablo III: Nawałnica światła – Dziś premiera. Wygraj jeden z pięciu egzemplarzy książki! [UPDATE – Wyniki!]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dzisiaj do księgarń i cyfrowych sklepów trafia Diablo III: Nawałnica światła – powieść autorstwa Nate’a Kenyona opowiadająca o wydarzeniach, które miały miejsce pomiędzy podstawową wersją Diablo III, a rozszerzeniem Reaper of Souls. A my mamy dla was konkurs, w którym możecie wygrać pięć egzemplarzy książki.
A Archanioła 🙂 |Postać, która podobnie jak cała reszta i prawie wzorem Tyraela z fabuły podstawki odłączyła się od działań swoich pobratymców z zamiarem dokładnego zbadania skutków, jakie upadek Tyraela miał na świat śmiertelników. Oczywiście walka świętym mieczem, masa skilli kolorystyką nawiązujących do anielskich skrzydeł znanych z EK D3, generowany zasób „Boski gniew”, czy coś na tą modłę. No tak bym to widział 😛
Mroczny templariusz. Ze SC2. Coś na bazie Zeratula.
A kto widział scenkę kończącą akt1 D3, wie, jak fantastyczni i dynamiczni są aniołowie w boju.
Barda |Ciekawe połączenie typu gry z muzykalna postacią 😉 |Odskocznia od magów i siekania toporem od teraz można by było uśpić przeciwnika i zrzucić na niego wielkie pianino 😉 Broń to jakiś flet, skrzypce, harfy itp 😉 i zawsze jakiś towarzysz do przywołania (mało gabarytowy „lis, mysz itp”)
Pokutnik – Sługa armii ciemności który wydostał się spod kontroli Siedmiu Grzechów Głównych. Chcąc odzyskać zupełną wolność i trafić do raju zmuszony jest pokonać dyktatorów. PS. Proszę o nie kopiowanie pomysłu 😉 .
Nekromantę dokładnie w takiej postaci jak w Diablo 2, a nie Witch Doctor który jest tylko jego podróbką. Brakuje mi tej klasy postaci.
Piekielny Inkwizytor z odwróconym krzyżem który za bron miałby ognisty bicz i czary piekielne typu przywołanie demonicznego legionu
Pokutnik – Sługa armii ciemności który wydostał się spod kontroli Siedmiu Grzechów Głównych. Chcąc trafić do raju ( odkupić grzechy ) zmuszony jest pokonać dyktatorów. |Umiejętności :|Klon – Pokutnik może przez 30 sek. stworzyć klona przeciwnika bądź sojusznika.|Modlitwa- Pokutnik może poświęcić 50% hp na rzecz podwojenia innej umiejętność ( efekt nie kumuluje się )|Diabelskie ramię- Potężny cios zadający 300 % dmg|Szatański sąd- Pokutnik posyła wroga do piekła i regeneruje 200 pkt życia.|Nie kopiować 🙂
Goblin skrytobójca,potrafiący znikać zadający uderzenia z ukrycia lub dystansu
Druid – Wszechstronna klasa która za sprawa zmiany formy (podobnie jak w wowie) moglby pelnic role dobrego tanka (niedzwiedz/niedzwiedziolak) lub tez niezłego dpsa (pantera/wilkołak). Moglby tez tak jak w diablo 2 czy tez wowie być casterem co wlada zywiolami i czerpie swoja moc z natury. Potrafilby przyzywać dzikie zwierzęta, które by walczyly po jego stronie. Ta klasa w Diablo 2 i wszechstronna i niestety zabrakło podobnej w trzeciej części Diablo.
Wkurzajka- ot mały stworek, którego specjalną umiejętnością byłoby granie na nerwach. Kiedy się zbliża przeciwnik, on zaczyna zarzucać go pytaniami. Prędzej, czy później każdy odpada, bo nie można z nim wytrzymać. Nosi ze sobą widelec i noż. Jego mottem jest: Nie ważne co się dzieje zawsze znajdzie się czas na obiad. Jego jedyną zbroją, a właściwie ubraniem są krótkie spodenki w fasolki. Nie wiadomo dlaczego , ale przed snem nuci sobie piosenki.
Jak to kogo, wiadomo, że…|… InżynieraJeśli Blizzard nie wahał się wprowadzić do Łowcy Demonów umiejętności wykorzystujących „granaty”, do dlaczego nie iść by dalej i stworzyć klasę z pistoletami, działkami, rocket-launcherem, summonami w postaci robotów, laserem (to nawet pasuje patrz. Moc Tajemna), bombami, minami oraz stacjami, które uzupełniają życie i „manę”, chociaż manę zastąpiłym „Nauką”.
Bur?doragon- Z jap. Niebieski Smok, jego specjalną umiejętnością była by tymczasowa przemiana z wersji humanoidalnej w pełną smoczą. Większość jego skilli posiadałaby bonus do obrażeń od świętości i wody. Skille oparte na atakach wodą i wodnymi summonami.| Powód wyboru jest oczywisty. Woda w Diablo III praktycznie nie istnieje, jest głównie kosmetyczna, wprowadzenie takiej postaci i zestawu skilli byłoby odświeżające dla gry. Pozatym, co to za epicka gra bez smoków?! 😉
Pokutnik może posługiwać się szponami i kosą , może walczyć bez broni zyskując + 100% do siły jak i absorpcję 60% obrażeń fizycznych jak i magicznych. Pokutnik nie nosi pancerza gdyż jego ciało jest wystarczająco twarde , może je jednak modyfikować specjalnymi runami : Życia , Many, Siły,odporności na żywioły.Jako ” dopalacz” Pokutnik może gromadzić „Łaskę” której to naładowanie zapewnia otrucie „Świętą trucizną” broni Pokutnika, tyle ile obrażeń zada trucizna tyle pkt hp odzyska pokutnik. Wiem, długo NieKp
Italiano – średniego wzrostu właściciel starej budy w Wenecji. Znany jest z wielu umiejętności. Jego podstawowym atakiem, tudzież posiłkiem, jest zabójczy makaron spaghetti, które poraża wszystkich przeciwników dookoła, a sam makaron potrafi zatrzymać ludzi w jednym miejscu na dłużej. Jak na Włocha przystało, swoją pizzą wprowadzi zamęt w niejednej grupie. A jak zrobi combo ciasto+ser+pomidory+szynka+kukurydza+salami, to może wyjść z tego jedno wielkie BOOM.
Kapłan Rathmy aka Nekromanta – postać której brakuje według większości znajomych 😉
Splamionego; z krótkiego opisu byłby to człowiek dotknięty piekielnymi mocami. Prowadziłby on walkę między swoją dwoistością charakteru, nie ukrywając swej demonicznej skazy. Aby używać swych mocy (umiejętności) musiałby kolekcjonować dusze swoich poległych przeciwników, dlatego tocząca się pożoga przez krainy jest esencją jego bytu. Nie walczy on dla sprawy, ani by zniszczyć świat. Walczy ku zaspokojeniu swej demonicznej żądzy aby nad nią zapanować lub zatracić się w niej na zawsze…
Druid – połączenie prawdziwej siły natury z magicznymi usprawnieniami. Można by grać w dwóch postaciach: ludzkiej i „likantropicznej”, dla każdej osobne drzewko skilli 😛
W D3 widziałbym upiora/wampira, który na co dzień udaje szlachetnego wojownika a kiedy zachodzi potrzeba zmienia się w pół nieumarłego stwora który wysysa życie z przeciwników zamieniając je w bezmyślne sługi 🙂 |Przykładowa walka upiorem/wampirem (można by tą klasę nazwać bardziej klimatycznie, np. wąpierz, martwiec, wieszczy), wyglądałaby w ten sposób, że standardowo walczymy wampirem w ludzkiej „formie” a gdy życie schodzi nam do połowy to włącza się bierna zdolność postaci. cd…
Wodny druid.Płaszcz z mackami ośmiornicy,trójząb w ręce,niebieska broda.Czary:|-ROZDZIELACZ MOCY-% dmg równy aktualnej ilości zdrowia rozdzielany losowo między wrogów.|-UKŁUCIE TRÓJZĘBU-pierwsza postać trafiona trójzębem otrzymuje cios krytyczny i umiera,każda następna za x% losowo(nie dotyczy bosów-współczynnik losowy)|-PRZYPŁYW-przeciwników zalewa fala spowalniając ich o 40% na okres 3 sekund.W tym czasie Wodny druid otrzymuje 50% szybkosci i 10% silniejsze ataki.
cd… Bohater zmienia się w upiora/wampira, zatruwa, wysysa życie z przeciwników, po chwili postać znika w kłębie dymu, przeciwnicy są oszołomieni, wychodzimy z grupy stworów, przeciwnicy którzy zginęli na skutek obrażeń zmieniają się w zoombie/szkielety/wampiry i walczą po naszej stronie. Byłaby to hybryda zmiennokształtnego/nekromanty i wojownika. ?
Zabójce – byłby on wyposażony w 2 sztylety stawałby się niewidzialny na pare sekund , miałby bonusy do ataku z cienia/niewidzialności , dużą szansę na cryty oraz wzywałby ostrzał z łuków swoich braci z zakonu 🙂
Warlocka gdyż 2 klasy magiczne to za mało, operował by ciemnymi mocami czyli dodany by został kolejny żywioł po ogniu zimnie błyskawicach i fizycznych, przyzywał by demony, miał mroczne aury i była by to nowa klasa jakiej w diablo jeszcze nie było.
Time Traveler|Postać z przyszłości, zesłany by zapobiec wydarzeniom które będą miały drastyczne konsekwencje w przyszłości. Postać ta może kontrolować czas, zatrzymywać, zwalniać, przyspieszać i cofać. Wpływa też na inne stworzenia mogąc teleportować ich w czasie lub postarzyć/odmłodzić. Poza stworzeniami może kontrolować otoczenie zmieniając jego właściwości np. wysuszy płynącą rzekę. Choć postać ma też wady bo nigdy nie wiadomo co się zdarzy za X lat, rzeka może zniknąć lub zamienić się w ocen 😀
@mati taka postać już jest i nazywa się demon hunter
No i byłby mroczny czyli pasował by idealnie do klimatu diablo 😀
Berzerk (Tank) – Był by bardzo wytrzymalszy od zwykłego wojownika ale wolniejszy przy czym mógł by się posługiwać magią tak jak mag.
Elementalista bazujący na przywoływaniu magicznych stworzeń jak golemy, smoki, i inne tego typu kreatury związane z różnymi żywiołami, sam elementalista walczył by wręcz, jego inne specjalne zdolności to buffy dla siebie i druzyny na broń bazujące na żywiołach oraz buffy na pancerz. Jego efektowniejszą umiejętnością jest przywołanie dla siebie wielkiego pancerza który daje mu nowe zdolności w zależności od żywiołu broni jaką sobie wybrał, elementalista może łączyć zaklęcia tworząc coś zupełnie nowego.
Slasher – Demon z ogromną dwuręczną kosą, im więcej „skosi” głów tym bardziej zwiększ się jego mana. Gdybym miał opisać jego wygląd na głowie kaptur spod którego widać tylko parę czerwonych oczu, na swoim ciele miałbym czarno-szarą tunikę, srebrne naramienniki, pas z ćwiekami. Nogi pokrywały by brązowe spodnie i czarne buty. Jeśli zaś chodzi o magie:|-Szybka regeneracja punktów życia|-Wezwanie sojusznika|-Zwiększenie szybkości ataku|Dlaczego taka? Bo żadna (oprócz Szamana) klasa nie podoba mi się w Diablo 3
Wprowadziłbym żyda, brałby życie jako łapówki od przeciwników lub rzucał kamieniem w nich, bronie to także mogłyby być patyki, lub właśnie kamienie. Znałby żyddzitsu, polecam
Coś na modłę rogala z wowa, może typowe dosyć ale brakuje czegoś takiego. Monk nie pasuje do roli assasina, za dużo może wytrzymać. Krótko mówiąc Assasina kruchego jak cholera, ale z obrażeniami wysokimi i jakimś systemem prawdziwego stealtha, a nie jak ten od dh.
Najlepiej dali by postacie z Diablo II myślę że każdy był by zadowolony z takiej opcji 🙂
Łowcę dusz-swoją moc czerpałby z punktów życia i many przeciwników. Jego zadaniem byłoby osłabianie oponentów poprzez różne spowolnienia,zatrucia i niszczenie pancerza. Analogicznie,im mocniejszy przeciwnik,tym mocniejszy Łowca dusz. Byłby to odpowiednik supporta w League of Legends,z tym że granie nim byłoby znacznie trudniejsze. Mógłby też obniżać moce przeciwnika i jego obrażenia fizyczne
w kanonie świata wydaje mi się, że dobrą propozycją byłby upadły Anioł. Wraz z podbijaniem poziomu stawał by się bardziej święty na powrót (jego kulkę „many” wypełniałaby światłość po pokonaniu wrogów) i odblokowywane byłby kolejne, co raz potężniejsze skille jak np. przywołanie świętego miecza, czy skrzydła pozwalające szybciej przemieszczać się na krótką odległość. Byłaby to postać preferująca dwuręczne miecze, lekkie szaty i posiadająca dużo ataków obszarowych bazujących na świętych obrażeniach.
Tęczowy Bard – bard z „mrocznej” krainy Whimsyshire, potrafiłby przywołać hordy wygłodniałych tęczowych jednorożców
Kultysta, odszczepieniec Zakarum, wygnany z Kurast, który pojął magię demonologiczną, i w ramach zemsty za wyrządzone krzywdy manipuluje okultystyczną mocą by zadać cios znienacka tym, którzy się od niego odwrócili. Potępiony odrzutek, którego jedynym celem jest zniszczenie Kamienia Świata raz na zawsze, by Najwyższe Zło już nigdy nie powróciło do Sanktuarium. |Pustelnik, adept sztuki magicznej której nigdy nie ujrzały oczy zwykłych śmiertelników.|Ten, który jest w stanie zgładzić Najwyższe Zło.
Fajnie było by pograć postacią – pół demonem, pół aniołem 😀 Postać owa miła by dwie podstawowe drogi rozwoju – demoniczną – dającą dużo życia i magię ognia oraz anielską – zdolności leczenie i walki dwu ręcznym mieczem. Dodatkowo ciężka zbroja i masa obszarowych ataków. Taka postać fajnie pasowała by d tematyki gry Diablo, fabularnie można też by tłumaczyć jej pochodzenie jako potomka sukuba i jakiegoś archanioła.
Wybrałem nekromantę ! Jego główną bronią byłaby magia przywoływania. Zombie, szkielety i inne mroczne stworzenia byłyby do jego usług. Nie posiadałby on many, tylko „moc krwi”. Punkty „mocy krwi” ładowałyby się z każdym ciosem otrzymanym przez naszego bohatera jak i z każdym zabitym wrogiem. Używałby kosturów i nosił szaty. Cechowałby się również zaklęciami pozwalającymi kontrolować walkę (spowolnienia i ogłuszenia). Wybrałem go ponieważ mam sentyment do Diablo II gdzie moją ulubioną klasą był nekromanta.
Kontroler – Człowiek któremu udało się wydostać spod kontroli umysłu Bhalla. Część demonicznej mocy została w jego umyśle, co pozwala mu na przejęcie kontroli nad wieloma demonami jednocześnie. Jego niezwykłe zdolności pozwalają mu przechwytywać ofiarę by dla niego walczyła, a gdy tylko zechce może przeistaczać je w żywe bomby, wywołując potężne implozje. Ma niezliczone zdolności bojowe, oparte na szeroko pojętej psionice.
Ja wprowadził bym kogoś w rodzaju ninja tylko że miałby on 2 średniej długości mieczo-szytylety. Czyli Dual Wielding, nie korzystał by on ze skradania chociaż miałby skille z np. tepaniem się za wrogów. Miałby duże obrażenia, korzystał by w dużej mierze z obrażeń krytycznych oraz był słabo opancerzony i mało odporny na obrażenia. A jego mocą do rzucania skilli była by Mroczna Furia zdobywana poprzez zadawanie obrażeń. Jeśli ma się więcej niż połowę Mrocznej Furii umiejętności dostają Mroczny Bonus. Dziękuję
Inkwizytor – wojownik walczący półtoraręcznym mieczem, bądź rodzajami krucyfiksów bojowych. Walczyłby w zwarciu, lecz jego skille rozkładałyby się między zwarcie a dystans. Bazowałyby na holy damage oraz zaklęciach dezaktywujących poszczególne zdolności magiczne przeciwników. Walkę w zwarciu rozwija się pod trafienia krytyczne i szybkość ataku. Finalną umiejętnością, jest aktywacja wewnętrznego demona. Atrybuty i skille zmieniają się wtedy, (zależnie od jej rozwoju) lecz postać nie może używać żadnej broni.
Ja dodałbym Egzorcystę(podobno o imieniu Jakub Wędrowycz) – jego brońmi były by różne dwuręczne bronie(jak widły lub pepesza), jednoręczne(srebrny majcher, osikowy kołek) i broń niekonwencjonalna(tulipan). Buffowałby się on używając potek(tak z 96% mocy) własnej roboty(w swej bimbrowni) i wzywałbym wsparcie(Semena i Józefa). Miałbym +100% dmg dla demonów gdyż w piekle był już(przynajmniej raz) oraz +100% dla duchów(jak nie egzorcyzm to się z nimi napiłby)……….
Posiadałby także +100 przeciw zwierzętom(jako że jest on kłusownikiem). Jego zbroja składałaby się z papachy na głowę(+10 do obrony przeciw broni obuchowej), starej SSmańskiej kurtki(+10 do odporności na zimno, ale -10 do obrony przeciw pociskom[gdyż już dziurawa jest od nich]) oraz starych, dresowych spodni z ortalionu(dodatkowe miejsce na ekwipunek oraz w zestawie linka hamulcowa). Tak powinna wyglądać kolejna klasa w Diablo III.
Spawacz/ Doktor – jego bronią klasową byłyby „spawarki” wyspecjalizowane narzędzia do jak najlepszego podziału pozostałości po wrogach, z których ta postać budowałaby przedmioty oraz sprzymierzeńców. Mogłaby projektować swoich pobratymców dobierając części z kilku pokonanych wrogów, tworząc w ten sposób nowe istoty.
ktoś łączący magię i technikę, najlepiej jakieś steampunkowe klimaty. niekoniecznie mag (słaby, trzyma się z tyłu). równie dobrze mógłby dostosowywać się do wrogów wynalazkami, np jakiś pancerz energetyczny albo jakaś ciekawa broń do walki w zwarciu i na dystans jednocześnie. oczywiście w klimatach diablo więc bez przesady.
Cygan – szybki, zwinny łotrzyk, okradający przeciwników z broni, życia, many w trakcie walki. Ponadto zwiększa loot.
Reanimator – jego broń klasową stanowią ostrza oraz nici służące do jak najbardziej precyzyjnego rozczłonkowania przeciwników i ponownego złożenia z nich sojuszników oraz nowych przedmiotów. Dobierając części ciała z kilku istot mógłby tworzyć nowe. Na wyższych poziomach mógłby podawać nawet swoje ciało modyfikacjom wymieniając swoje narządy na te po zabitych wrogach.
Reanimator – jego broń klasową stanowią ostrza oraz nici służące do jak najbardziej precyzyjnego rozczłonkowania przeciwników i ponownego złożenia z nich sojuszników oraz nowych przedmiotów. Dobierając części ciała z kilku istot mógłby tworzyć nowe. Na wyższych poziomach mógłby podawać nawet swoje ciało modyfikacjom wymieniając swoje narządy na te po zabitych wrogach.
Masochista – postać potrafiąca przekuć ból w atak. Granie tą postacią polegałoby na balansowaniu tak, aby przyjmując obrażenia nie przesadzić i nie zginąć. Przedmioty specjalizacyjne zwiększałyby obrażenia zadawane przez wrogów.