Omerta: City of Gangsters ? Wymyśl mema, zgarnij grę [WYNIKI]
![Omerta: City of Gangsters ? Wymyśl mema, zgarnij grę [WYNIKI]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/8752df5a-482e-47b9-9720-fd6aa85cc0f9.jpeg)
Polski oddział Ubisoftu, rodzimy wydawca Omerta: City od Gangsters, jakiś czas wymyślił ciekawą akcję promującą ten tytuł: opublikował serię memów, które nawiązywały jednocześnie do samej gry, jak i – nieco przerysowanego – gangsterskiego życia.
Wszystkie możecie znaleźć np. TUTAJ.
Akcja ta zainspirowała nasz konkurs: okienku obok macie jeden z memowych obrazków, a wasze zadanie polega na tym, by wymyślić do niego tekst. Bez przekleństw, za to śmieszny. Pasujący do klimatu gry i całej akcji promocyjnej.
Ponieważ, jak zwykle, zechcecie zapewne podyskutować trochę o zgłaszanych propozycjach, umówmy się, że zgłoszenie konkursowe to komentarz o treści:
MEM: [I tu piszecie co chcecie].
Na zgłoszenia czekamy do poniedziałku (4 lutego), do godz. 10.00. Spośród zgłoszonych memów wybierzemy 10 najlepszych – ich autorzy otrzymają grę Omerta: City of Gangsters na wybraną platformę (PC lub X360).
A tutaj zwiastun premierowy gry:
[UPDATE]
Cytując niejakiego Ernira z komentarza poniżej: „Przebrnąć przez 51 stron komentarzy to nie robota na 10 minut„. Wyniki ogłosimy, jak tylko przez nie przebrniemy, najpewniej jutro (we wtorek).
[WYNIKI]
Posiłkując się wsparciem dzielnej ekipy Ubisoftu, wybraliśmy zwyciężców naszego konkursu. Wszystkich prosimy, by napisali na PW do Huta i przekazali mu zarówno dane do wysyłki nagrody, jak i preferowaną platformę.
Oto zwycięzcy:
Chmi3l
MEM: [Synek ..ty do mnie z takim tekstem ?! Do zgaszenia peta hasło do Diablo ma się znaleźć u mnie na biurku..rozumiemy się ?! ].
Mathayo
MEM: Premiera GTA przełożona! Będziemy najlepszymi gangsterami o parę miesięcy dłużej!
Xardazu
MEM: [Jak to zamiast kasy macie jogurty w kubeczkach?!]
Niko90
MEM: Nie wiem, kto napisał, że MAFIA jest lepsza, ale my się już nim zajmiemy.
Kriz
MEM: [Podejrzany o ściągnięcie gry telefonem stacjonarnym]
Dzier
MEM: [Szefie, co robić ? Ona już nie tańczy dla mnie. Teraz gra w grę…]
Naxilos
MEM: Tu Jabba. Rozpoczynamy operację Peecha Chakka No Wookie Boonowa Tweepi Solo. Ho ho ho ho ho!
avalan
MEM: Plytke juz mamy, ale jest problem z zabezpieczeniami…
Soberat
MEM:(bad luck brian) Ściągnął piracką Omertę – Zabili go
Sc4tm4N
MEM: [-Chajzer? Przestań reklamować cudze prochy chyba że wolisz gadać głową w dół…]
Czytaj dalej
531 odpowiedzi do “Omerta: City of Gangsters ? Wymyśl mema, zgarnij grę [WYNIKI]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
MEM: [szefie, robiliśmy co w naszej mocy, ale pojawił się bluescreen]
MEM: Zbiłem go na kwaśne jabłko. Niestety go nie przyniosłem.
MEM: [szefie sędzia powiedział, że nie weźmie towaru poniżej 16+]
MEM:[Dzień dobry! Zastałem Jolkę ?]
MEM: -Radio Taxi,słucham? |-Macie bułki?
MEN: [ Tak szefie już po napadzie… tylko mamy mały problem bo Gruby nie zatankował fury i nie mamy czym wrócić, skoczy szef po nas czekamy pod bankiem tak pod tym NARODOWYM, jak to szef nie może przyjechać ?!?! TO nas szef wysyła na napad a sam idzie na obiad do babci, szef nie wie jakie te worki ciężkie, o kominiarkach nie wspomne kto kupuje bawełniane na lato wie szef jak nam tu gorącą!!!! HALO szefie… jest tam szef???? halo, halo….. CHŁOPAKI DZIŚ IDZIEMY NA PIECHOTĘ podziękujcie Grubemu. ]
MEM: [Złożę ci propozycje nie do odrzucenia. Idziemy na piwo?]
MEM: [Don Hutto, jak kazałeś zwędziłem te 10 kopii „Omerty”…| – CO??? Ubisoft zbanował klucze ?| – to za co ja teraz kupię kabel do mojego smartphone’a ?]
MEM: [ Szefie w więzieniu nie jest tak źle. Jeść dają, kojo nawet wygodne. Organizują nam raz dziennie spacerki, siłka jest, no i najważniejsza rzecz możemy sobie pogadać teraz przez telefon przy szybce, nie martwiąc się o rachunek za rozmowę. ]
MEM: Jak to nie widać mi gaci?
MEM: [Tak mamo, wszystko dobrze. Nie, nie jest mi zimno, noszę czapkę od babci. Nie, pierogi sprzedałem za paczkę fajek. Dobrze, pozdrowię wujka.]
MEM: [Halo? Tu urząd skarbowy…]
MEM: [Nie mogę uwierzyć że dostałem grę Omerta]
MEM: [Złe wieści szefie, zabrali krzyż]
MEM: [COOO?! Ty $%^&! Jak mi tutaj nie przyniesiesz towaru, to chłopaki cię dorwą i tak zleją, że twoja stara cie nie pozna! Nieee, oczywiśie że żartuję. Przynieś mi tu to CDA. Kocham cię tato.]
MEM: [Cześć mamo, tak tu Grzesiu no niestety dzisiaj spóźnię się troszkę na kolacje, tak, tak jestem grzeczny, nie mamo posprzątałem w pokoju, dobra mamo muszę kończyć bo bawię się z kolegami w gangsterów]
MEM: [to jest amelinium tego nie pomalujesz]
MEM: [- Szefie, zadanie wykonane. Nie było łatwo – nienawidzę tego wtapiania się w tłum i probowania nie zwracac na siebie uwagi. Ale udało się, dorwaliśmy te 2 kg pomarańczy z promocji]
MEM: [HALO?! Chcę zgłosić napad]
MEM: [spadło mi na głowę takie wielkie pudło]
MEM:[- Szefie mam tu kilo koksu co mam robić?| – spal wszystko w centralnym ]
MEM: [Cze, plan jest nowa gra na rynku, zarobimy trochę hajsu, wchodzisz w to].
MEM: [Pójdź do więzienia za nie płacenie rachunków za telefon – gadaj za darmo]
MEM: [Tu Jabłecznik, Gangland już wyprzedany, została tylko jakaś Omerta. Brać?]
MEM: [szefie… no więc przyjechałem na wybrzeże… tylko, że nikt tu nie słyszał o Pirackiej Zatoce. Przestrzeliłem parę kulasów, ale żaden się nie wysypał jak spiracić te gry co Szef kazał!]
Gdzie ten obrazek? Ja go nie mam.
MEM:[ -Czego?!; | -Przywitaj się z moim małym przyjacielem; | -Szefie! To znowu ten zboczeniec! ]
MEM: [Wywiesimy sztandar, rzucimy pare hasełek, i bez problemu osiągniemy 200% normy towarzyszu]
MEM: [Kochanie pogadamy jak wrócę, na siłowni jestem].
MEM: [Gangster nigdy nie wie kiedy go trafi… nieszczęście].
MEM:[Piecz przez 30 minut, inaczej wyjdzie Ci zakalec]
MEM: -Dzień dobry babciu, to ja wnusio, otwórz drzwi proszę|-Wiesio to ty? Miesiąc się nie odzywałeś, już myślałam że pożyczyłeś te 1000 zł i się bawisz teraz nie wiadomo gdzie ale widzę że dobrze cię mamusia wychowała, przyszedłeś zwrócić|-(Poker face)
MEM: [ – Nie mogę się z Tobą spotkać, misaczku.| – (Kobieta) Czemu, co jest ważniejszego ode mnie, jaki masz powód, żeby się nie spotkać?| – Liczę hajs, kochanie.
MEM: -Szefie co ja miałem zwinąć? Jabłecznik?|-Jamachę idioto, jamachę
MEM:[Koledzy mam pomysł.Robimy napad na biedronkę bo mi kasjerka nie oddała grosika]
MEM: -Kotku, jakby ktoś się o mnie pytał to całą noc spędziliśmy razem
MEM:[szefie,mamy problem.ktoś śmietanę ubił]
MEM: [nie zabijaj kury! nie strzelaj do kurczaka!!!]
MEM: [szefie, jest problem, komornik cały towar nam z dziupli zabrał].
MEM”- Szefie, jest kłopot. Zwinąłem ten rower ale jak uciekałem to mnie fotoradar złapał…
MEM: [-Szefie,ktoś do pana|-Czy to moja żona|-Gorzej,to pańska matka.Pyta się czy ma pan na sobie te majteczki w kropeczki,bo zimno dzisiaj|-Dajcie granata]
MEM: masz 10 sekund na ucieczkę ze słupa!
MEM: [-Szefie, dlaczego ja mam ksywę Jabłecznik?|-Cicho bądź i skocz po te jabłka]
MEM: Nie po imieniu. Masz towar? To ten na nieśmiertelność podaj.
MEM:[ Jeżeli chcesz kiedykolwiek zobaczyć misia to rób to co Ci teraz powiem].
MEM: Co o kużwa CD Action zrobił konkurs o nas nie może być rób Mema natychmiast
MEM: O kurczę, dali mi zepsuty telefon
MEM: [- W czasach rzymskich, gdy obywatel chciał przekupić urzędnika, ucinano mu nos, zaszywano go w worku razem z dzikim zwierzem i wrzucano do rzeki. – Są takie miejsca na świecie, gdzie ważny jest kolor w kuchni.]
MEM: [Tato wiem, że niedaleko pada jabłko od jabłoni, ale nie chce być księdzem]
MEM: [- Znowu wpadłeś? Jak to się stało?|- Przez odciski.|- Znaleźli odciski palców?|- Nie, przez odciski na nogach. Nie mogłem uciekać.].