Urban City: Wygraj ciuchy Marvela [ZAKOŃCZONY]

Urban City: Wygraj ciuchy Marvela [ZAKOŃCZONY]
Universum Marvela to kopalnia świetnych superbohaterów i kapitalnych złoczyńców. Nie mielibyście ochoty pokazać innym, jak bardzo je lubicie?

Teraz macie szansę. Wraz z największym polskim internetowym sklepem odzieżonym Urban City dajemy Wam okazję zdobycia odjazdowych ciuchów Marvela.

Aby wziąć udział w konkursie, należy w jednym komentarzu pod tym newsem napisać, koszulkę z jakim bohaterem lub złoczyńcą najchętniej byście nosili i dlaczego właśnie taką.

Na zgłoszenia konkursowe czekamy do niedzieli włącznie (27 maja do godz. 23:59). Każdy ma prawo do jednego zgłoszenia. Zwycięzcy zostaną wyłonieni w ciągu 3-5 dni roboczych po przyszłotygodniowym długim weekendzie. Będą oni potem mieli tydzień na dostarczenie nam swoich danych osobowych. Jeśli tego nie zrobią w podanym czasie, nagroda przejdzie na kolejną wytypowaną przez redakcję osobę. Wysyłka nagród tylko na terenie Polski. Ludzie używający multikont zostaną automatycznie zdyskwalifikowani.

Zwycięzca będzie mógł wybrać odzież z kolekcji Marvela dostępną w sklepie Urban City, za łączną kwotę 200 zł. Laureaci drugiego i trzeciego miejsca będą mogli wybrać jedną z koszulek Marvela dostępnych w sklepie.

Nagrody można zobaczyć pod TYM linkiem. Poniżej kilka przykładowych wzorów (po kliknięciu otworzą się większe zdjęcia).

Zapraszamy do zabawy!

Laureaci

Zgłoszeń było dosyć dużo i trochę nam zajęło przeczytanie wszystkich. Jeszcze więcej czasu zdecydowanie do kogo powinny trafić nagrody. Spośród wielu fajnych odpowiedzi konkursowych ciężko było wyłonić jakieś szczególnie wybijąjce się. Ostatecznie zdecydowaliśmy o takim rozdziale nagród.

I miejsce
Assassins3
Bez wątpienia Doctor Doom. Facet urodził się bez żadnych mocy, a dzięki swojemu zawzięciu się osiągał takie potężne zdolności, że ze wszystkich postaci w Marvelu miał chyba najwięcej momentów w których był bliski podbicia świata. Nie dość że nie raz jego ego nie pozwoliło mu się ukorzyć przed postaciami które były by w stanie w jednym momencie zamienić go w grudke popiołu, to jeszcze najczęściej pokazywał im ich niekompetencje. Moim zdaniem Doom to z pewnością w Marvelu symbol kompletnego nieustraszenia.

II Miejsce
totylkoja
Marzy mi się koszulka z She-Hulk. Ponieważ:
1) Zazdroszczę mężowi kilku koszulek z Hulkiem. Gdzie to równouprawnienie? 😉
2) Zielony to mój ulubiony kolor.
3) Mogłaby służyć mi w okresie PMS jako znak ostrzegawczy „nie zbliżaj się, rzuć czekoladę”.

III Miejsce
Bugaj432
Prostym wyborem jest Carnage. Jest silniejszy od Venoma i Spidermana razem wziętych a przy okazji jest chyba największym szaleńcem w całym uniwersum Marvela. Jedyne o czym myśli to unicestwienie Venoma i Spidermana aby mógł siać zniszczenie i mordować wszystko co napotka przez co strasznie wpada w moje gusta. Hmmm może nie powinienem tego pisać bo wychodzę na psychopatę xD no ale każdy ma w sobie coś z psychopaty nie prawda? Szkoda, że tak mało osób kojarzy Carnage a to dlatego że nie gra w filmach 🙁

Osoby te proszę o jak najszybsze podesłanie maila ze swoimi danymi na adres konkurscda@cdaction.pl. W mailu powinno być: ksywka z forum, imię i nazwisko, adres korespondencyjny, telefon kontaktowy. Wiadomość należy zatytułować „Konkurs – Urban City” i wysłać z adresu mailowego jaki macie powiązany z kontem na forum.

148 odpowiedzi do “Urban City: Wygraj ciuchy Marvela [ZAKOŃCZONY]”

  1. Najchętniej nosiłbym koszulkę Deedpool’a. Wyróżnia się on dla mnie tym, że jest unikalny i niepodobny do jakiejkolwiek innej postaci w świecie Marvela. Jego szalone i bezczelne zachowanie można ocenić jako parodię gatunku super bohaterów jednak jest w tym zawarty dobry humor który lubię i unikalny charakter. Chętnie wybiorę się do kina na Deedpool’a 2 w koszulce z jego postacią. Pozdrawiam!!! 🙂

  2. Wybrałabym koszulkę z Deadpoolem. Jego bezczelna facjata na koszulce z pewnością poprawiłaby mi dzień. Poza tym, zakładając ją mogłabym mówić „MOC REGENERACJI – AKTYWACJA!”

  3. Najchętniej nosiłbym koszulkę z Thanosem. Dlaczego? Otóż ze względu na moją super moc, a raczej super nie-moc, Thanos pstryknięciem sprawił, że połowa universum nie czuła się zbyt dobrze, ja z kolei pstrykać nie umiem. Nosząc koszulkę z Thanosem miałbym poczucie iż mój brak umiejętności pstrykania nie tylko ratuje universum, ale jednocześnie denerwuje Thanosa, który wiedział by, że pomimo jego starań nie może zakończyć swojego master planu, ze względu na „404 – pstrykanie not found”

  4. Zdecydowanie najchętniej nosiłbym koszulkę z Deadpolem. Jest to pierwsza postać Marvela, którą udało mi się przyciągnąć swoją narzeczoną do tematyki komiksowej. Ponadto byłaby to jedyna osobowość z tego uniwersum na widok której moja (już niedługo) żona nie zareagowałaby docinkiem „znów założyłeś koszulkę dla dzieci?”.

  5. Wolverine’a na koszulce zawsze miałem pasję do Logana z X-Men’a i nie zmienię zdania. 😉

  6. W pierwszej kolejności Zimowy Żołnierz – wystarczy film gdzie prawie nic nie mówił ale zaliczył kilka epickich scen by skraść moje serce. Bardzo dobrze napisana postać i z dumą nosiłabym na koszulce ( w sumie nosze bo ma przyjemność posiadać takową ;P) Druga postacią jest sam Loki, albo nie czemu sam w sumie ich 2 na jednej koszulce jeszcze nie widziałam ]:>

  7. WATAHABadKarma 25 maja 2018 o 08:11

    Bardzo chcialbym dostac koszulke deadpoola poniewaz gdy bede ja nosil bedzie mi przypominac ze jestem tak samo nie kochanym dzieckiem avokado. Swoi muszą trzymać się razem Indie wspierać xd

  8. Czymże by była Kobieta gdyby w życiu każdego mężczyzny nie wprowadzała Chaosu? Ucieleśnieniem tego jest koszulka Marvela Gwenpool Chaos Girl którą będę nosić z dumą:) a mój Mąż nie nosiłby już samotnie swojej koszulki Deadpoola:)

  9. Zdecydowanie Deadpool. Jest to moja ulubiona postać Marvela. Jego sposób bycia i sarkastyczne podejście do wszystkiego zawsze poprawiają mi humor. Nawet w życiu codziennym posługuję się czasem jego kultowymi tekstami 😀 Koszulka z jego podobizną pasowałaby do mojego stylu, charakteru i rudych włosów 😀

  10. Nosiłabym każdą! ale ulubioną byłaby koszulka z Lokim, bo uwielbiam tego mistrza intrygi i knucia 😉

  11. uważam że najlepszą koszulkę ma wolverine ciężką nazwę już samo to że jest zagraniczna wychodząca się z języka niemieckiego i angielskiego połączona na jedną całość postać ma ukryte wysuwające się długie ostrza z adamantium nie istniejącego u nas pozdrawiam chcę wygrać tą koszule

  12. zdecydowanie venom jest to jeden z fajniejszych antybohaterów w uniwersum chociaż tych złych jest wielu |venom ze względu na pochodzenie pozaziemskie jest jednym z wrogów którzy maja swój charakter i styl ,|jest jednym z moich ulubieńców, a koszulkę z nim nosiłbym z dumą bo jestem wielkim fanem marvela

  13. PoProstuAndrzej 25 maja 2018 o 12:08

    Venom, żeby burczenie w brzuchu nabrało nowego znaczenia. We are Venom, We are hungry.

  14. Spider-Man 2099 – jego wyjątkowy wygląd stanowi nawiązanie do klasyki w połączeniu z nowoczesnością sięgającą koncepcyjnie w daleką przyszłość, jednocześnie będąc ciekawym odejściem od tradycyjnego wyglądu tej postaci, w nowej wersji bardziej agresywnego, mrocznego i złowieszczego, z zawsze aktualną przestrogą dla przestępców tego świata, że nie warto czynić zła, gdyż prędzej czy później spotka ich za to surowa kara.

  15. Ja najlepiej widzę się w koszulce z Geraltem z Rivii… ja pierdzielę pomyliłem bajki… hmm nic straconego… teraz trzeba tylko namówić Marvela do zakupienia praw do Widzmaka i wciągną białowłosego do walki ze złem albo dobre – wg uznania!!!|No jeśli jednak nie Geralt to z całą pewnością WOLVERINE!!!

  16. Black Panter. Na JUDO w klubie wołali „Murzyn” – bij tam gdzie czarne – hihihi. Tak się naśmiewali. Ale i tak trenowałem dalej. Wygraną przeznaczę na syna mojego brata rodzonego – kilkuletni chłopiec. Mój brat też był przezwany „Murzyn młodszy” „”Braciszek Murzyna”, albo nas obu przezywali „Murzyny”. Więc mojemu bratu w podziękowaniu, że tyle zniewag wytrzymał przez tyle lat na młodszej grupie i na starszej grupie oraz jak był w Marynarce Wojennej MKS Flota Gdynia, gdzie zdobył brązowy medal w Petersburgu.

  17. IronMaster111 25 maja 2018 o 22:19

    Najbardziej chciałbym nosić koszulkę z długim rękawem stylizowaną na zbroję Czarnej Pantery. Myślę że dzięki niej nikt nie odważył by się do mnie podejść w nocy.

  18. Jak by można było kapitana albo Thora z nowych nowych avengersów bo tam wyglądali super ale jakby to byli komiksowi to to spider man ale nie klasyka xD

  19. Deadpool, no bo w końcu oszczędził Reynoldsowi grania zielonej latarni;)

  20. Marzy mi się koszulka z She-Hulk. Ponieważ: | 1) Zazdroszczę mężowi kilku koszulek z Hulkiem. Gdzie to równouprawnienie? 😉 | 2) Zielony to mój ulubiony kolor. | 3) Mogłaby służyć mi w okresie PMS jako znak ostrzegawczy „nie zbliżaj się, rzuć czekoladę”.

  21. Koszulkę Punishera nosiłbym najchętniej!|Dlaczego? Lubię chodzić w czarnych ubraniach oraz w bluzach z kapturem, zwłaszcza nocą. Jeśli tylko bym mógł to też dążyłbym do sprawiedliwości, ale oczywiście nie po trupach. Frank Castle, czyli Punisher to w końcu człowiek, z krwi i kości, bohater wojenny a nie wytwór eksperymentu!

  22. Najchętniej nosiłbym koszulkę Iron Mana, ponieważ on, jak my wszyscy jest po prostu zwykłym człowiekiem. Nie ma supermocy, nie jest mutantem ani bogiem, a mimo to potrafi jak równy z równy walczyć z praktycznie każdym złoczyńcą w uniwersum Marvela. Uważam, że dzięki temu jest on niesamowicie inspirującą postacią i jednym z najważniejszych superbohaterów w stajni Domu Pomysłów. Oprócz tego (podobnie jak ja) Tony Stark jest fanem nowych technologi 😉

  23. Kiedy ma się za faceta poczciwego łobuza, który kocha szalone eskapady, adrenalinę i czarny humor, trudno nie uznać, że przypomina Deadpoola. Jest wprawdzie milszy i bardziej urodziwy, ale ma w sobie nieodparty urok pozytywnego szaleńca i szelmowski uśmiech! Koszulka z Deadpoolem pasowałaby do niego najbardziej, bo obaj strzelają suche żarty i krzywe miny!

  24. Koszulka z Lokim to dopiero super garderoba!|Sama myśl o niej już mi się podoba!|Loki niestety jest źle postrzegany,|nie taki bohater z niego jak jego brat przybrany.|Jego postać urzekła mnie od filmu pierwszego,|swoim skomplikowanym charakterem i zachowaniem trafił do serca mojego.|Okłamywany od małego,|zawsze myślał,że jest gorszy od Thora dzielnego.|Gdy dowiedział się prawdy o swoim pochodzeniu,|oszalał ze złości,że to przytrafiło się jemu!|Od złoczyńcy do bohatera|Charyzma Lokiego wszystkim się udziela!

  25. domisiadomisia 27 maja 2018 o 08:53

    Oj bardzo lubię bohaterów Marvela, każdy z nich ma coś w sobie i w moim życiu się udziela. Od każdego biorę to co najlepsze, wyciągam wnioski z ich działania, bo każdy w swoich czynach ma moc oddziaływania. Niejeden, bo kilku mam ulubionych, ciężko się zdecydować na jednego, choć jeden z nich mógłby zostać moim kolegą. Na miano mojego przyjaciela i dobrego kompana zasługuje, ten który się w barwy Ameryki ubiera i maluje. Kapitan Ameryka swym urokiem mnie czaruje, na moją koszulkę niech szybko wskakuje.

  26. Chciałbym nosić koszulkę z Galactusem, ponieważ był to najpotężniejszy bohater z Uniwersum Marvela, który niszczył światy a Srebrny Surfer próbował go powstrzymać. Jest to postać mroczna, bezwzględna, pozbawiona uczuć, dlatego chciałbym taką koszulkę, aby podkreślić jego charakter, co doskonale będzie odwrotnością mojego charakteru.

  27. Koszulka Daredevila. Jestem spokojnym, dobrym mężczyzną. Jestem gotów nadstawić drugi policzek. Ale jeżeli czas tego wymaga potrafię zmienić się w diabła dążącego do sprawiedliwości, nie znającego strachu. Brakuje mi tylko maski z rogami. Każdy człowiek ma dwie twarze, jedną znaną wszystkim i jedną prawdziwą.

  28. Odkad pamietam Bruce Wayn jest moim ulubionym bohaterem. Dowod na to ze bez super mocy mozna byc superbohaterem. Batmam to kozak kajich malo!!!

  29. Cable na koszulce to byłaby świetna sprawa, bo do tej pory nie widziałam, żeby ktokolwiek taką nosił, a poza tym fascynują mnie rodzinne powiązania w uniwersum Marvela i syn Cyclopsa ze swoją metalową ręką i zamiłowaniem do rozpierduchy ujął moje serce 🙂

  30. W czasach kiedy nie ma sprawiedliwości… Zwykły człowiek… który może zaistnieć jako obrońca zwykłych ludzi i stać się ich bohaterem. On jeden bezpowrotnie oddając swe życie… W imię dobra ludzkości! Sięgając do dna likwiduje bezwzględność i okrucieństwo. Usuwa przeszkody w postaci złoczyńców i bandytów….tam gdzie nie sięga wymiar sprawiedliwości, jest on… PUNISHER!|PS: Oczywiście wybieram koszulkę logiem Punishera bo jako zwykły człowiek mógłbym być tak jak on, obrońcą sprawiedliwości 🙂

  31. Jedno słowo – SMUGGLER. PAN SMUGGLER. Bohater milionów graczy, heros ciętej riposty i legenda CD-ACTION. Niejeden za jego literackie zasługi chciałby nosić go na rękach, a ja miałbym okazję ponosić go na koszulce. Dumnie wypiąłbym pierś i z nieukrywaną satysfakcją pokazując palcem na facjatę „El Smugiego” chwaliłbym się – to on zjechał mój list w Action Redaction! Na koniec zostawiłem największy plus. Bez problemu odsprzedałbym z zyskiem taką koszulkę antyfonom z wizerunkiem ich najgorszego super-złoczyńcy

  32. Deadpool!! Dlaczego zapytacie?! Bo to po prostu Deadpool, nie jest postacią ani czarną ani białą, nie jest do końca ani zły ani dobry a po za tym nie ma kija w dolnej części pleców.

  33. Najchętniej przywdziałbym koszulkę z Wolverinem, gdyż jestem przekonany, że pokazałaby ona pazur jak żadna inna. Właściwie to kilka pazurów – długich, bardzo ostrych, wykonanych z niemal niezniszczalnego stopu.

  34. Zdecydowanie Bucky! Zimowy żołnierz to jest to. Był zły, teraz już mniej i nie zabija, ale w nim najlepsza jest jego tajemniczość. Te jego włosy długie dodają mu uroku i chęci poznania go lepiej. Poza tym dużo przeżył i już nigdy nie miałby normalnego życia przez te okropne 10 słów, ale jest wytrwały i za to go cenie w filmie. A ta czerwona gwiazdka na jego metalowej ręce świetnie pasuje do niego. Moja siostra zaraziła mnie tą jakże superową postacią i jej za to dziękuje.

  35. Witam,|gdy zobaczyłam pytanie tylko jedna osoba przyszła mi na myśl !Oczywiście Wonder Woman! Jest uosobieniem kobiecości,silna ,pewna siebie ,nigdy się nie poddaje.Dlatego z dumą bym nosiła jej podobiznę na koszulce

  36. Ps:a lasso prawdy ,które zmuszało mężczyzn do mówienia prawdy powinna posiadać każda kobieta!:) Pozdrawiam

  37. Mnie fascynuje postac Aliena Ksenomorfa,ktory to jest przemyslany b.drobiazgowo.Nie kojarze lepszego tak odrazajacego zwierzecia.Ale on wlasnie przyciaga uwage i wpada w pamiec.Jest super graficzny,jest arcydzielem projektowym i bardzo estetycznym dzielem prawdziwego mistrza.Te postac tak bardzo juz klasyczna chcialbym miec na koszulce,poniewaz jest podobny do mnie poprzez podluzna glowe;),jest w moim ulubionym kolorze granatowo czarnym,oraz jest bezplciowy co by wyeliminowalo u ludzkosci pewne problemy:)

  38. Wybrałbym Deadpoola na swojej koszulce. Oglądam dużo filmów na podstawie komiksów i to właśnie najpierw pierwsza część a potem druga bardzo mi się spodobały. Ten bohater łamie stereotyp, że film na podstawie komiksu jest automatycznie kierowany do młodszej widowni, musi być ugrzeczniony i bez lub z minimalną ilością przemocy o krwi nie wspominając. Wreszcie ten film w formie eksperymentu, który się przyjął i wyznaczył nowe kinowe standardy pokazał czym może być kino superbohaterskie dla dorosłego widza.

  39. Moim ulubionym superbohaterem jest Doctor Stephen Strange, który zaimponował mi jako Mistrz Sztuk Magicznych. Jest inteligentny i rozważny w walce ze złem, a jego niesamowite umiejętności takie jak Bełty Balthakk’a czy Wapory Valtorr’a sprawiają, że każda walka jest spektaklem. Uwielbiam jego styl i ubiór zarówno w komiksach, jak i w filmowej adaptacji. Fakt, że w jego rolę wcielił się Benedict Cumberbatch niezmiernie mnie ucieszył. Koszulka z jego postacią sprawi, że będę krok bliżej zostania Arcymagiem.

  40. Nie jestem osiłkiem niczym Hulk, ani nie władam ciężkim młotem jak Thor; nie potrafię chodzić po ścianach jak Spiderman ani nie mam szponów niczym Wolverine. Za to mam cięty język niczym Deadpool i to jego wybieram na mój koszulkowy look. Regeneracja też jest u mnie niczego sobie, bo po zakrapianej nocce wystarczy tajemna mikstura i jestem jak nowo narodzony.

  41. Nosiłbym dumnie na klacie wizerunek Ghost Ridera tylko błagam, bez twarzy Nicolasa Cage’a w tle, bo popsułby mi wizerunek na dzielni. Lubie chłopinę, ale nie nadaje się do oddania potęgi postaci, która posiada petardę w ręce i moc 9/10 w skali określonej przez Archanioła Michała w komiksie Ghost Rider. Jest to postać mocarna, o której wizerunek zadbano lepiej niż w najlepszej agencji PR. Koszulka z jego wizerunkiem byłaby idealna nie tylko na wieczorne przebieżki po osiedlu, ale i spontaniczne koncerty m/

  42. Oczywiście Czarna Pantera, co powiedzieć? nowy bohater w filmach Marvela, ma własny film(genialny) i co jeszcze jest to niezły twardziel, a koszulki z nim wyglądają bosko. To się chce nosić. Pozdrowienia dla redakcji!!!

  43. Z dumą nosiłbym koszulkę z Thanosem, jako wyraz mojego podziwu dla tej postaci i zaangażowania z jakim walczył z bandą złoczyńczów, którzy chcieli przeszkodzić mu w ratowaniu wszechświata.|Wielu zwolenników wspomnianych wrogów Thanosa powie, że to właśnie heros z Tytana jest tym złym, jednak w rzeczywistości jego motywy były bardzo szlachetne. Można wręcz rzec, że poświęcił wszystko co kochał dla równowagi kosmosu.

  44. Chciałabym nosić koszulkę z Mystique! Nosiłabym ją z nadzieją, że moce Mystique przejdą na mnie i dzięki temu będą mogła stać się kim tylko zechcę. To pozwoliłoby mi nie tylko stać się inna osobą, ale też ubierać w to co zechcę i mogłabym mieć wszystkie koszulki z Urban City. Podoba mi się też jej niesamowita gibkość i szybkość. Koszulka z Mystique ma pewno przyciągnełaby uwagę moich potencjalnych ofiar.

  45. Oczywiście, że z Deadpoolem, 2 część filmu o nim jeszcze bardziej nastawiła mnie pozytywnie do jakichkolwiek superbohaterów, chociaż zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę film o Deadpoolu to nabijanie się z tych wszystkich superbohaterów i dlatego lubię jego śmieszkowanie. Marzy mi się komiks z Deadpoolem, ale póki nie mam tego to może chociaż zasłużyłam na koszulkę z tym fanem jednorożca… if you know what I mean 😛

  46. Uwielbiam „Gwiezdne Wojny” i Dartha Vadera, ale koszulka, jak Moc, ma dwie strony… Najchętniej nosiłbym taką z Anakinem Skywalkerem na stronie jasnej, czyli na froncie, i Vaderem z tyłu, w cieniu. Mocna kandydatka na moją ulubioną koszulkę w całej galaktyce byłaby to.

  47. Z Czarną Patnterą, bo nie jestem póki co ani czarną ani panterą i trzeba by trochę nadgonić 😛

  48. Super!!! 😀 dziękuję 😀

Dodaj komentarz