A Plague Tale doczeka się serialowej adaptacji
Za kamerą stanie francuski filmowiec Mathieu Turi, który pełnił stanowisko reżysera drugiej ekipy "Bękartów wojny".
A Plague Tale: Innocence zostało w zeszłym roku zaktualizowane z myślą o najnowszych konsolach, a w zaawansowanym stadium produkcji jest już jego kontynuacja. Do pełnego zawładnięcia światem brakuje jeszcze... tak, zgadliście: serialu. Ale tym razem nie tworzy go Netflix, ani żadna inna platforma streamingowa.
Opowieść o rodzeństwie Amicii i Hugo de Rune'ów, których wojna stuletnia w połączeniu z epidemią czarnej śmierci pozbawiły radosnego dzieciństwa, wydaje się być całkiem wdzięcznym materiałem na ekranizację. Do podjęcia wyzwania przyznał się na Twitterze francuski reżyser Mathieu Turi, dla którego będzie to debiut w tak poważnej roli, aczkolwiek filmowiec asystował już m.in. przy "Bękartach wojny" Quentina Tarantino i "Lucy" Luca Bessona.
Produkcją - pod okiem wydającego gry Focus Entertainment - ma się zająć francuskie Merlin Productions. Jego dyrektor, Fabrice Renault, zapewnił na łamach Allocine, że szczególnie zależy mu na zachowaniu francuskiego charakteru produkcji
A Plague Tale to gra, która powstała w Asobo Studio w Bordeaux. Będziemy nad nią pracować z firmą z Paryża. Twórcy tej marki mieli okazję sprzedać prawa do adaptacji w Stanach Zjednoczonych, ale woleli pozostawić ją w rękach Francuzów.
Nie poznaliśmy jeszcze żadnych konkretów związanych z obsadą czy planowaną datą premiery, ale moje szczury już się nie mogą doczekać seansu.
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.