Bruce Willis odchodzi na emeryturę. Powodem choroba
Aktor choruje na afazję, zaburzenie mowy spowodowane uszkodzeniem mózgu.
Od pewnego czasu w mediach przewijał się temat tanich produkcji z Bruce’em Willisem, przeznaczonych wyłącznie na rynek domowy. Nie byłoby to tak dziwne, gdyby nie sam wkład gwiazdy „Szklanej pułapki”: choć kwestie ma w nich ograniczone do absolutnego minimum, aktor wypowiada je monotonnie, zaś w wielu scenach nie sposób nie zauważyć, iż jest on zastąpiony przez dublera.
Przez lata mówiło się o lenistwie, „upadku wielkiego aktora”, o „sięgnięciu dna” – od „Szklanej pułapki” do „Kosmicznego grzechu” czy „Jak dogryźć mafii”, akcyjniaków kręconych tanio, szybko i bez namysłu. Willis w samym 2021 roku wystąpił w ponad ośmiu takich tytułach; na 2022 rok zaś zaplanowano premierę... jedenastu filmów z nim w roli głównej.
Niedawno w dyskusje, dlaczego miałby się tak angażować w tego typu produkcje, zaczęły się włączać osoby, które rzekomo brały udział w ich tworzeniu. Według nich, Willis choruje na nieokreślony rodzaj demencji, uniemożliwiający mu nauczenie się kwestii (stąd ich ograniczenie czy kiepsko ukrywany fakt używania słuchawki w uchu) oraz poprawne ich wymówienie. Powodem ma być chęć zarobienia jak najwięcej pieniędzy dla rodziny, póki jeszcze jest w stanie.
Plotki potwierdziły się: Rumer Willis, córka Willisa i Demi Moore, poinformowała w swoim poście na Instagramie, że mężczyzna choruje na afazję, zaburzenie mowy wynikające z uszkodzenia mózgu. Choroba jest na tyle poważna, iż odchodzi on na emeryturę.
Do cudownie wspierających Bruce’a: jako rodzina chcieliśmy podzielić się wieścią, iż nasz kochany Bruce ma problemy ze zdrowiem i niedawno zdiagnozowano u niego afazję, która wpływa na jego zdolności poznawcze. W rezultacie i z ogromną rozwagą Bruce kończy karierę, która tyle dla niego znaczyła.
To naprawdę wymagający okres dla naszej rodziny i bardzo doceniamy waszą niezmienną miłość, empatię i wsparcie. Przechodzimy przez to jako silna rodzina i chcieliśmy o tym poinformować naszych fanów, bo wiemy, jak wiele on dla was znaczy; tyle, ile wy dla niego.
Bruce zawsze mawia: „Żyj na całego”, a my planujemy się tego wspólnie trzymać.
Emma, Demi, Rumer, Scout, Tallulah, Mabel i Evelyn