„Coyote vs. Acme” ma oficjalną datę premiery. Porzucona produkcja trafi do kin

To jedna z tych historii, które zakończyły się szczęśliwie. Jeszcze rok temu wydawało się, że „Coyote vs. Acme” zostanie pogrzebany i zapomniany. Mimo ukończenia zdjęć Warner Bros. dwa lata temu zdecydowało się nie wypuszczać filmu, traktując go jako projekt do odpisu podatkowego. Niespodziewanie jednak w marcu tego roku firma Ketchup Entertainment ogłosiła, że przejęła prawa do produkcji (w ramach umowy wartej około 50 milionów dolarów) i zamierza wypuścić film na wielkim ekranie.

Na odbywającym się w ten weekend wydarzeniu San Diego Comic-Con ogłoszono oficjalną datę premiery. Widowisko trafi do kin 28 sierpnia 2026 roku. Zaprezentowano również zwiastun tej produkcji, jednak nie trafił on jeszcze do sieci.

Film oparty jest na satyrycznym artykule „Coyote v. Acme” autorstwa Iana Fraziera, opublikowanym w The New Yorker w 1990 roku. Historia przedstawia dobrze znanego Wilusia E. Kojota, który, po serii nieudanych prób złapania Strusia Pędziwiatra przy użyciu zawodnych produktów firmy Acme, postanawia pozwać korporację do sądu. Reprezentuje go adwokat Kevin Avery (Will Forte), zmagający się jednocześnie z własnymi problemami zawodowymi. Na sali sądowej staje naprzeciwko nich prawnik firmy Acme, Buddy Crane (w tej roli John Cena).

W obsadzie znaleźli się także: Lana Condor („Do wszystkich chłopców, których kochałam”), P. J. Byrne („Wilk z Wall Street”), Tone Bell („The Flash”), Martha Kelly („Euforia”) oraz Eric Bauza, który podkłada głosy znanym postaciom Looney Tunes. Za reżyserię filmu odpowiada Dave Green, a scenariusz napisała Samy Burch („Obsesja”), bazując na historii stworzonej wspólnie z Jamesem Gunnem (obecnie szefem DC Studios) i Jeremym Slaterem.

Sama z przyjemnością wybiorę się do kina, aby wesprzeć ten projekt. W końcu kto nie lubi Looney Tunes? Podobno w filmie ma pojawić się również Królik Bugs, co miało zostać ogłoszone na Comic-Conie. Tym bardziej nie mogę się doczekać!