rek

David Fincher mógł nakręcić „Harry’ego Pottera”. Studio odrzuciło jego niepokojącą wizję

David Fincher mógł nakręcić „Harry’ego Pottera”. Studio odrzuciło jego niepokojącą wizję
Agnieszka "AgaMich" Michalska
Warner Bros. wolało bardziej tradycyjną wersję.

David Fincher to obecnie jeden z najbardziej cenionych współczesnych reżyserów. Przez ponad 35 lat swojej kariery zdobywca Złotego Globu za „The Social Network” był związany z wieloma projektami, które ostatecznie zmieniały właścicieli lub nigdy nie zostały zrealizowane. Lista tych produkcji, obejmująca między innymi dwa sequele „Dziewczyny z tatuażem”, adaptację „Spotkania z Ramą” Arthura C. Clarke’a oraz sequel „World War Z”, świadczy zarówno o elastyczności jego wyborów, jak i o tym, jak bardzo był pożądany w Hollywood.

Okazuje się, że na tej liście znajduje się również fenomen popkulturowy, a mianowicie ekranizacja „Harry’ego Pottera”. Podczas wywiadu dotyczącego reedycji jego przełomowego filmu „Siedem” reżyser ujawnił, że prowadził rozmowy z Warner Bros. w sprawie nakręcenia przygód młodego czarodzieja.

Poproszono mnie, żebym przyszedł i opowiedział, jak wyobrażam sobie realizację „Harry’ego Pottera”. Pamiętam, że powiedziałem, iż nie chcę robić czystej, hollywoodzkiej wersji. Chcę czegoś, co wygląda bardziej jak „Withnail i ja” i ma w sobie coś niepokojącego.

Warner Bros. nie zaakceptowało wizji reżysera, według której w kinie dla młodzieży miałyby pojawić się elementy takie jak alkohol, LSD, marihuana czy przemoc seksualna (na co wskazuje wspomniany przez niego film „Withnail i ja”). Przedstawiciele studia powiedzieli mu, że szukają bardziej tradycyjnej interpretacji, bliższej książkowej wersji J.K. Rowling. W efekcie David Fincher nie podpisał kontraktu.

https://twitter.com/Variety/status/1875047688653459462

Brak „Harry’ego Pottera” w portfolio nie zaszkodził jednak reżyserowi w realizowaniu się w Hollywood. Obecnie pracuje on nad amerykańską adaptacją „Squid Game”, a także nad miniserialem będącym prequelem „Chinatown”.

Jeżeli chodzi zaś o ekranizację „Harry’ego Pottera”, to aktualnie czekamy na serial, który powstaje dla platformy streamingowej Max. Być może już niedługo dowiemy się, kto wcieli się w głównych bohaterów. Do roli Albusa Dumbledore’a brani są pod uwagę Mark Rylance i Mark Strong, a Severusa Snape’a miałby sportretować Paapa Essiedu.

2 odpowiedzi do “David Fincher mógł nakręcić „Harry’ego Pottera”. Studio odrzuciło jego niepokojącą wizję”

  1. Takiego HP to ja bym z chęcią zobaczył

  2. Trochę się wzdrygnąłem czytając o kolejnej amerykańskiej wersji azjatyckiego hitu. To się tak rzadko udaje…

Dodaj komentarz