„Deadpool 2”: Krytycy twierdzą, że sequel jest lepszy od „jedynki”

Metakrytyczna średnia ocen (z 47 recenzji) zatrzymała się na pułapie 68%. Słowem: film poradził sobie ciut lepiej niż pierwsza odsłona (65%) i debiutujący w podobnym czasie „Han Solo: Gwiezdne wojny – historie”.
Krytykom daleko jednak do jednomyślności…
Maksymalną oceną nagrodził obraz Michael O’Sullivan z Washington Post. Według O’Sullivana „Deadpool 2” pozostał metafilmem, który w udany sposób nie tylko naigrawa się z siebie, ale stanowi też pastisz „Avengersów”, „X-Menów” czy „Johna Wicka” (co nie dziwi, bo za kamerą stanął David Leitch, który „Johna Wicka” wyreżyserował), jak i przemysłu filmowego w ogóle. Krytyk docenia mroczniejszy scenariusz, ale też ukazanie bardziej ludzkiej strony granego przez Ryana Reynoldsa (anty)herosa (który między spotkaniami z Cable’em zajmuje się chociażby wychowaniem nastoletniego Firefista). Jak podsumowuje:
Nic nie jest tu święte za wyjątkiem komedii. „Deadpool 2” kpi ze wszystkiego, od superbohaterskiego kina akcji po sposoby montażu, skutecznie broniąc się przed krytyką, jaka mogłaby na niego spaść.
Ignatiy Vishnevetsky z redakcji The A.V. Club nie jest bezkrytyczny (pomstuje chociażby na nudniejsze niekiedy sekwencje akcji), choć jego zdaniem po odbębnieniu dwa lata temu tzw. origin story Deadpool stał się jeszcze bardziej stylowy, a w dodatku pozwala sobie na progresywne komentarze. Punktuje, że Leitch dobrze poradził sobie z wprowadzeniem postaci Cable’a, (parodiującej „Terminatora” Jamesa Camerona), w dodatku nieźle eksploruje obrzeża marvelowskiego uniwersum (np. wprowadzając ekipę X-Force, która ładnie przedstawiła się nam na tym zwiastunie).
Fanem „dwójki” nie jest natomiast K. Austin Collins z Vanity Fair, według którego oba dotychczasowe filmy „stały się tym wszystkim, czego powinny nienawidzić”. Puenty dowcipów nazywa „przewidywalnymi”, a sekwencje walk – „nudnymi”.
„Deadpool 2” to zwyczajny film o superbohaterach, wyróżniający się jedynie mruganiem do widza, dużą dawką „widziałeś, co tam zrobiłem?”. To męczące. (…) Obraz naśmiewa się ze wszystkiego, ale choć stara się ukryć pod przykrywką bycia odmiennym od wszystkich innych filmów o superbohaterach, wcale odmienny nie jest.
W Polsce film zaliczy oficjalną premierę już jutro. Jego zwiastun finałowy możecie obejrzeć w tym miejscu.
Czytaj dalej
-
Netflix przeznaczył ogromny budżet na finałowy sezon „Stranger Things”. To najdroższy...
-
Aktorski film „Zaplątani” jednak powstanie. Jedną z głównych ról ma zagrać...
-
Spin-off „Gry o tron” na pierwszym zwiastunie. Wielkimi krokami nadciąga „Rycerz...
-
Reboot „Z archiwum X” w drodze. Poznajcie następczynię Dany Scully
20 odpowiedzi do “„Deadpool 2”: Krytycy twierdzą, że sequel jest lepszy od „jedynki””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Oceny wahają się od „perfekcyjne antidotum na Avengersów”, po to mniej satyra a bardziej symptom.
Byłem wczoraj w kinie. Pełne sale na wszystkich projekcjach. Bardzo dobre kino rozrywkowe. Faktycznie fajna odskocznia po Infinity War.
Może i lepszy ale „poczernianie” niektórych postaci tylko po to aby się przypodobać mniejszością i niektórym ruchom społeczno-politycznym niech się pocałują w nos.
I mają rację! Wczoraj miałem okazję być na pokazie przedpremierowym i widowisko jest rewelacyjne, dzięki czemu Deadpool ponownie rozwalił system. Świetny humor, mnóstwo żarcików z DC – zwłaszcza w scenach w czasie napisów końcowych – wysoko postawiło poprzeczkę kolejnej odsłonie (o ile takowa będzie). | |Somi88 – mimo wszystko panna się sprawdziła i bardzo fajnie odegrała swą rolę.
@somi88 Dlaczego poczernianie? Wydaje mi się, że Zazie musiała zrobić naprawdę dobre wrażenie na kastingu jeśli zdecydowali się na ten ruch. Chociaż filmu jeszcze nie widziałem, to wygląda po prostu zajebiście na screenach.
@somi88 a gdzie byłeś cwaniaczku jak przez lata wybielano postacie? Wtedy było dobrze i twój wewnętrzny nazista mruczał z zadowolenia?
@ JJJ111 może i robiła wrażenie ale nie sądzisz że kombinowanie , kto pierwszy idzie do kina na takie filmy , w pierwszej kolejności fani komiksów który większość chce zobaczyć jak najwierniejsze odwzorowanie postaci. Co się stanie jak w przeszłości zostaną stworzone nowe filmy o Bladzie albo Spawnie a ich postacie zostaną odegranie przez białych aktorów ? |@ JKMII nie mam zamiaru dyskutować z taki osobami jak ty
@ JJJ111 Jeszcze jedno powiedzmy że jest mi wszystko jedno jak kolor skóry ma Domino ale nie sądzisz że to afro to trzymanie się stereotypów ? Deadpool , nowy good and evil ostatni wolfenstein wszędzie czarnoskóre kobiety w afro , nie wiem czy to jakiś fetysz czy raczej brak wyobraźni ze strony zachodnich producentów.
Te filmy może i są dobre, ale za dekadę lub dwie nikt o nich nie będzie już pamiętał.
@somi88 Z tym białym Blade to masz rację. Gdyby był biały to rozpętałaby się taka gówno burza, że nastąpiłby koniec świata. Już tak nasz świat jest skonstruowany. Jeśli chodzi o wierność do komiksów, to nie do końca musi to być wszystko odwzorowane, bo na takie filmy też chodzą ludzie nie obeznani z tematem, a nawet w samym źródle autorzy zazwyczaj lubili sobie poeksperymentować. Mi jej kolor skóry nie przeszkadza (może przez brak zapoznania z oryginałem, ale raczej nie). Co do afro to fakt jakoś dużo tego.
@somi88 A jak czegoś za dużo to robi się nudne. Ogólne strasznie trudny temat, bo chociaż nic nie mam do odmienności rasowej. To już taki czarny Geralt czy biały Blade bardzo by mi przeszkadzał. Myslę, że zmiana koloru Domino nie jest niczym złym, bo z recenzji i screenów widać, że dziewczyna naprawdę się stara. Trzeba mieć trochę wyczucia kiedy takie zmiany są dopuszczalne, a kiedy nie. W tym przypadku raczej nie powinno mieć to znaczenia.
Dlaczego moderatorzy pozwalają na jawne wypowiedzi rasistowskich neonazistów w komentarzach? Czyżby popierali takie poglądy?
Deadpool nigdy do mnie nie przemawiał. Może dlatego, że wolę filmy na serio – jakkolwiek nie zabrzmiało by to w kontekście Marvela :)|@JKMII – Ty tak na serio?
@down |Raczej troll. Coś mi się zdaje że to JKM w nicku nie jest przypadkowe.
Co do Domino: wolałbym żeby zdecydowali się na oryginalny makijaż, bo ta biała plama wygląda po prostu słabo. No ale oczywiście znowu zrobiłby się ryj, że przemalowują czarną aktorkę na biało i bądź tu człowieku mądry.
@JKMII – gratulacje, zepsułeś mi humor twoim idiotyzmem.
@MrKapusta Rozumiem, że rasizm Ci humoru nie psuje?
@JKMII starasz się na siłę zrobić rasizm ze stwierdzenia, że ktoś by wolał oryginalny wygląd postaci. Przetwórz sobie, że spora część wypowiadających się tutaj nie była w ogóle zorientowana w czasach kiedy jak napisałeś „przez lata wybielano postacie”. Taki argument z gatunku „a bo kiedyś to oni…”. Fakt, że próbujesz podciągnąć to pod nazizm świadczy, że ma miejsce jedna z dwóch opcji: jesteś trolem, którego ja teraz niestety karmię, albo jesteś debilem.
@JKMII Jeśli opinia na temat tego jak popkultura odstawia cuda-wianki, żeby jej dzieło nie zostało nazwane rasistowskim jest neonazizmem, to moja odpowiedź do ciebie jest zapewne napaścią i nękaniem.|Nie pozdrawiam.
@Ganjalf hej gdy przeczytałem twój komentarz o makijażu i jeszcze raz się przyjrzałem się zdjęciu. Gdyby pozbyć się tego afro i dać krótkie kruczoczarne włosy plus ten makijaż to otrzymamy prawie idealną Domino.