Doom: Zdjęcia z nowej filmowej adaptacji [GALERIA]

Doom: Zdjęcia z nowej filmowej adaptacji [GALERIA]
Poznaliśmy orientacyjną datę premiery.

Jak podaje serwis Dread Central, nowa ekranizacja cyklu kultowych strzelanek, powalczy o uznanie widzów dopiero jesienią tego roku. Pierwotnie film miał zadebiutować w styczniu, ale wytwórnia Universal Pictures przesunęła datę premiery, aby dopracować efekty specjalne. Zarys fabuły „Doom: Annihilation” prezentuje się następująco:

Doom: Annihilation opowiada o losach kosmicznych marines, którzy reagują na wezwanie pomocy z bazy ulokowanej na marsjańskim księżycu. Będąc już na miejscu, bohaterowie odkrywają, że baza została opanowana przez demoniczne potwory, które grożą stworzeniem piekła na Ziemi.

Przypomnę, że filmem zajmuje się Universal 1440 Entertainment, studio realizujące projekty dla kina domowego. Tym samym nowy „Doom” będzie czerpał przychody ze sprzedaży płyt DVD/Blu-ray i obecności w usługach streamingowych pokroju Netfliksa. Zdjęcia do filmu powstawały w Bułgarii (ten etap produkcji zakończył się w czerwcu 2018).

W obsadzie znajdują się między innymi: Amy Manson, Dominic Mafham, Luke Allen-Gale oraz Nina Bergman. Reżyserem i scenarzystą omawianej ekranizacji został Tony Giglio („Teoria chaosu” „Ofiara spełniona”), specjalista od kina klasy B. Natomiast Lorenzo Di Bonaventura („Bumblebee”, „Red”, „Salt”) i John Wells („Królestwo zwierząt”, „Shameless: Niepokorni”) pełnią rolę producentów wykonawczych.


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)

31 odpowiedzi do “Doom: Zdjęcia z nowej filmowej adaptacji [GALERIA]”

  1. Oj coś czuję że wyjdzie z tego mega lipa ale miejmy nadzieję że tak się nie stanie 🙂

  2. Mam złe przeczucia. Wolałbym, aby zrobili film inspirowany fabułą nowego DOOM.

  3. Jak Mick Gordon nie odpowiada za muzykę to już nie widzę sensu by to oglądać

  4. Czekam na więcej, bo przypomina to przedni film

  5. patrząc po zdjęciach to wyczuwam porażkę…

  6. Capcom więcej budżetu miało na jedną walke z bossem w nowym DMC niż oni na ten cały film

  7. urbanzone03 11 marca 2019 o 13:49

    Jak można z szybkiej i tanecznego fps’a zrobić film … Luke nawet tego filmu nie uratuje. Nie zrobił tego pierwszym razem to i drugim też nie zrobi … Gra była mega brutalna i film też taki powinien być zdecydowanie

  8. Jedyne dobre filmy na podstawie DOOMa to nagrania speedrunnerów xd

  9. Z tej gry się nie da zrobić filmu. Znaczy świetnego filmu. Jakiś niezły by się dało. Taki Horror z ciekawą fabułą…chociaż akurat do tego gatunku, raczej trudno wymyślić coś niesztampowego i dobrego.

  10. Już widać, że to będzie crap. Doom nie jest o kosmicznych marines, którzy przybywają na odległą stację, bo pojawiło się tam zagrożenie. Doom nie jest o mutujących naukowcach. Doom nie jest o waleczności i poświęceniu… Doom to chrzaniony koleś, który emanuje takim gniewem, że sam diabeł zaczyna robić pod siebie na najmniejszą plotkę o jego obecności! O tym ma być ta opowieść. Nie o jakichś marines, którzy łażą z latarkami, giną jeden po drugim i boją się swego wroga. To wróg ma się bać Doomguya.

  11. I tak nikt na to nie czeka. DOOM od zawsze polegał na eksterminacji demonów przez jednego gościa jakim jest Doomguy, a żeby zrobić takie widowisko, to trzeba mieć kasę i nie może za to odpowiadać ktoś od kina domowego. Chętnie bym przyjął taką ekranizację DOOM’a z 2016, w której obecny jest bardziej rozwinięty wątek pochodzenia głównego bohatera.

  12. Jeśli miałbym robić ekranizacje Doom’a to zrealizowałbym ja w stylu filmu „Hardcore Henry”. W tej grze zawsze chodziło o bezprecedensową rozwałkę. Muszą być flaki, eksplozje, brutalne wykończenia i przeraźliwe krzyki diabelnych pomiotów. Przyklejenie kamery do oczu bohatera jest rozwiązaniem, które pozwoli na skupieniu uwagi widza na wyżej wspomnianych elementach, przy okazji nie łamiąc konwencji FPP.

  13. To będzie równie duża porażka co poprzedni film.

  14. Silenie się tutaj na Hollywoodzką dramaturgię oraz znane z obcego uczucie zaszczucia nijak się ma do gry w której to potwory są zamknięte w ciasnym pomieszczeniu z tobą a nie na odwrót.

  15. Podwyżka dla osoby która zadecydowała że te zdjęcia będą odpowiednie i dobre do reklamowania filmu.

  16. KarczekWieprzowy 11 marca 2019 o 15:10

    Oł noł..

  17. Co to ma wspólnego z DOOM-em? Tytuł? Bo w grze to gracza bały się demony, a nie odwrotnie. To gracz był tym ?złym?, „mordującym” setki demonów. A tu? Jakaś tandeta.

  18. @mad00mat – żeby się bały to by nie atakowały.

  19. Gra bez fabuły dostaje film? Nie zdziwię się, gdy zarówno krytycy jak i gracze będą zawiedzeni. Znowu.

  20. Ostatni film Doom był podobny pod koniec filmu do gry ale pewnie przez mały budżet i gaże dla „The Rocka”.

  21. Gracze chcą nowego Doom’a (Eternal) ale bez fabuły a film może być tylko akcją z otoczką fabularną jak w Doom 2016.

  22. CzlowiekKukurydza 11 marca 2019 o 16:55

    Kolejny Doom bez Doom Slayera? Znowu ekipa leszczy z karabinami będzie wyciągana po jednej sztuce w ciemnych korytarzach przez Impy? Reboot Dooma z 2016 pokazał, że to demony mają się bać.|@zadymek Fabuła podobnie jak w grze mogłaby być opisana jednym zdaniem, ale sam film powinien być pokazany z podobną 'ekspresją’ co gra.

  23. Film to inne medium niż gra. Na film o kolesiu, który lezie i strzela do wszystkiego co się rusza, nikt by nie poszedł do kina. Nawet wy.

  24. @ZiomekGit na film z dawno wymarłej kategorii ultra violence z gościem który normalnie fizycznie, face to face rozpierdziela armię demonów ( nie jak kapitan genderswitch feminist która jest ultra super potężna i strzela plazmowymi pierdami z rąk, bo tak ) poleciał bym z wywieszonym jęzorem i siedział bym w kinie jak na szpilkach do ostatniego momentu. |Jeszcze, żeby jakieś tło fabularne było, to czysta ekstaza dla ducha…

  25. Zdjęcia zwiastują katastrofę. xD

  26. Doom pod wodzą Bartkowiaka wyglądał lepiej.

  27. Madman Jacob 11 marca 2019 o 19:08

    Do filmowego DOOM-a mogliby zatrudnić ekipę odpowiedzialną za „Hardcore Henry” – dla tych co nie znaju: Hardcore Henry to pierwszosobowy film akcjj z milczącym protagonistą gdzie fabuła jest tylko pretekstem dla sienia śmierci i zniszczenia gdzie popadnie. Tak, HH ma wszędzie oceny 50%, ale zważmy na to że film był stosunkowo niskobudżetowy a oczekiwania widzów były zgoła inne; z kolei filmowy DOOM będąc zasadniczo podobną produkcją prawdopodobnie trafiłby w gusta oglądających.

  28. Niby tylko 2 zdjęcia, ale to nie wygląda ani trochę jak Doom. Do tego babska obsada pasuje do tej marki jak pięść do nosa. Jeszcze bym zrozumiał jakby dali jedną babkę, jak w książkach, ale nie wszystkie, na litość boską.

  29. deanambrose 11 marca 2019 o 20:04

    Fun Fact : Mieliśmy już jedną adaptację gier z podtytułem Annihilation i nie wyszła ona za pięknie :))|Zresztą sam netfliksowy Annihilation też był słaby. Klątwa (pod)tytułu?

  30. @ZiomekGit|Dwa słowa. Hardcore Henry.

  31. Patrząc po samych zdjęciach, to przypomina mi strasznie niskobudżetowe produkcje niemieckojęzyczne, które puszczają nocami na TvPuls.

Dodaj komentarz