Film „Star Wars: Rogue Squadron” jednak nie powstanie? Lucasfilm ma na niego inny pomysł

Film „Star Wars: Rogue Squadron” jednak nie powstanie? Lucasfilm ma na niego inny pomysł
Avatar photo
Agnieszka "AgaMich" Michalska
Jeżeli nie widowisko kinowe, to może serial…

Jeszcze rok temu pisaliśmy o tym, że kolejny film z „Gwiezdnych wojen” wciąż jest w planach Lucasfilmu – chodziło oczywiście o „Star Wars: Rogue Squadron”, za którego kamerą miała stanąć Patty Jenkins („Wonder Woman”). Chociaż widowisko wielokrotnie było anulowane i przekładane, to studio wciąż wierzyło, że projekt jednak powstanie. Najnowsze doniesienia wskazują, że faktycznie tak się stanie, ale… dostaniemy go w zupełnie innej formie.

Źródłem spekulacji jest scooper MyTimeToShineHello, według którego „Rogue Squadron” może powstać, ale jako serial przeznaczony na Disney+. I w sumie nie byłoby to wielkim zaskoczeniem, ponieważ już wcześniej Kathleen Kennedy twierdziła, że projekt ten może ulec zmianom i trafić ostatecznie na mały ekran.

„Star Wars: Rogue Squadron” zdecydowanie ma potencjał jako serial, który ma szansę wnieść coś świeżego do tego uniwersum. Sam tytuł sugeruje, że ma to być opowieść o elitarnej Eskadrze Łotrów, najsłynniejszej jednostce bojowej Sojuszu Rebeliantów i Nowej Republiki. W jej szeregach walczyli m.in. Luke Skywalker i Wedge Antilles. Nie wiadomo, w jakim okresie czasu miałaby się rozgrywać jego akcja.

Obecnie Lucasfilm rozwija trzy projekty – dwa kinowe filmy: „The Mandalorian & Grogu”, który ma wejść do kin 22 maja 2026 roku, oraz „Star Wars: Starfighter” z Ryanem Goslingiem. W przyszłym roku ma także ukazać się drugi sezon „Ahsoki”. Kolejne projekty są albo zapowiedziane, albo pozostają wielką niewiadomą.

Na koniec wspomnę, że w ostatnich dniach Disney zmaga się z fanowskimi protestami, które wciąż się nasilają. Jest to pokłosie informacji o anulowanym filmie o Benie Solo/Kylo Renie zatytułowanym „The Hunt for Ben Solo”. Fani posunęli się nawet do tego, że wykupili miejsce na billboardzie na nowojorskim Times Square, na którym napisano: „Dla Adama. »Nikt tak naprawdę nie odchodzi«. Nadzieja żyje. Ben żyje! #THBS”.

Czy któryś z tych dwóch wspomnianych wyżej projektów uda się w końcu zrealizować? Czas pokaże.