Haymitch i jego Igrzyska Śmierci. Znamy tytuł i datę wydania nowej książki Suzanne Collins w Polsce
Na tę historię czekali fani „Igrzysk Śmierci”.
Od czasu zapowiedzi „Sunrise on the Reaping”, czyli piątej powieści cyklu „Igrzyska śmierci”, fani w Polsce z niecierpliwością czekali na ogłoszenie daty premiery polskiego wydania. I w końcu się doczekali! Wydawnictwo Must Read zapowiedziało, że książka trafi do sprzedaży 18 marca, a tytuł został przetłumaczony jako „Wschód Słońca w Dożynki”.
Oficjalny opis „Wschodu Słońca w Dożynki” brzmi następująco:
Skoro twój los jest przesądzony i stracisz wszystko, co kochasz, po co jeszcze walczyć? Rankiem w dniu pięćdziesiątych dorocznych Igrzysk Głodowych mieszkańcy dystryktów Panem budzą się zdjęci strachem. W tym roku, z okazji Ćwierćwiecza Poskromienia, dwukrotnie więcej trybutów opuści swoje domy. Haymitch Abernathy z Dwunastego Dystryktu woli nie zastanawiać się nad tym, co przyniesie los. Chce tylko przebrnąć przez ten dzień i spotkać się z dziewczyną, którą kocha. Gdy słyszy swoje nazwisko, czuje, że jego przyszłość legła w gruzach. Musi zostawić bliskich i swoją miłość i jechać do Kapitolu w towarzystwie trójki innych trybutów z Dwunastki: młodszej przyjaciółki, która jest dla niego niczym siostra, uzależnionego od obliczeń analityka i największej snobki w mieście. Haymitch wie od samego początku, że przeznaczono go do odstrzału, lecz mimo to nie traci woli walki, gdyż pragnie, by jej skutki odbiły się szerokim echem poza granicami zabójczej areny…
Wraz z ogłoszeniem książki w zeszłym roku zapowiedziano także film, którego premiera na ten moment zaplanowana jest na 2026 rok. Dla przypomnienia, w trylogii „Igrzysk śmierci” w Haymitcha wcielił się Woody Harrelson. Tym razem historia skupi się na młodości tego bohatera i przeniesie nas o 24 lata wcześniej, zanim Katniss Everdeen zgłosiła się na ochotniczkę do wstąpienia na arenę. Pytanie więc, kto wcieli się w tę postać? Osobiście nie mogę się już doczekać ogłoszenia castingu.
Sam reżyser „Igrzysk śmierci” oraz prequela „Ballada ptaków i węży”, Francis Lawrence, w rozmowie z ComicBook przyznał, że mają oni problem z wyborem aktora, więc wciąż nie jest pewne, kto otrzyma główną rolę w nadchodzącym filmie:
W „Balladzie ptaków i węży” musieliśmy znaleźć młodszą wersję Donalda Sutherlanda, prawda? To podobne wyzwanie. Donald i Woody mają zupełnie inne cechy, to dwie różne osobowości. Myślisz sobie: „Jak mam obsadzić kogoś, kto będzie przypominał Donalda Sutherlanda? Kto będzie miał w sobie taką inteligencję, wyrafinowanie, zuchwałość, powagę? Kto wiarygodnie wejdzie w skórę kogoś, kto przeobrazi się w prezydenta Panem?”. Ten sam problem jest z Haymitchem (...) Nie chodzi o kogoś, kto po prostu będzie do niego podobny, ale będzie studiował zachowanie Woody'ego Harrelsona i po prostu zachowywał się jak on.
Fani „Igrzysk śmierci” jako młodego Haymitcha typują Mike'a Faista, który w 2024 roku zagrał u boku Zendayi i Josha O'Connora w „Challengers” Luki Guadagnino, a także pojawił się w „Motocyklistach” z Austinem Butlerem. A wy, kogo byście widzieli w tej roli?
Czytaj dalej
Wyczekiwany horror wkrótce zadebiutuje na zagranicznych VOD, a Polska wciąż czeka na premierę kinową. Afera wokół dystrybucji „Nosferatu”
Harrison Ford mógł nie zagrać w „Blade Runnerze”? Był wtedy mało znanym aktorem
Nowości w World of Tanks: Rambo i brytyjskie dwulufowce
Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji. Kontakt: gnszkmchlsk@gmail.com