7.12.2022, 12:45Lektura na 2 minuty

Nie żyje Jan Nowicki. Aktor o dwustu rolach miał 83 lata

„Potężny dorobek” to niedopowiedzenie.


Kuba „SztywnyPatyk” Stolarz

Wielu mamy w Polsce aktorów wybitnych, którzy – z uwagi na specyfikę tego zawodu – mają na koncie ogrom ról to przed kamerą, to na deskach teatru. 7 grudnia, w wieku 83 lat, zmarł Jan Nowicki mający na swoim koncie prawie dwieście ról w teatrze, kinie, telewizji, jak i zasługi w reżyserii, książkach, poezji czy felietonach.

W 1964 roku ukończył krakowską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną, przedtem próbując uczęszczać do siedmiu różnych liceów i Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.

Zadebiutował w sztuce „Zaproszenie do zamku Jeana Anouilha” w krakowskim Starym Teatrze (tam grał przez ponad trzydzieści lat), by od tego występu zahaczyć o Piwnicę pod Baranami; wykładanie na PWST w Krakowie; felietony dla „Przekroju” i „Projektora”; kilkanaście nagród i odznaczeń (w tym Krzyż Komandorski, Oficerski i dwa Zasługi); napisanie wierszy, piosenek, kilku książek (m.in. „Między niebem a ziemią”, „Dwaj panowie”, „Moje psie myśli” czy swego czasu przedmiot kontrowersji „Mężczyzna i one”)…

A nie przeszliśmy jeszcze do ról. Teatralne „Biesy”, „Nastazja Filipowna”, „Tango” na podstawie Mrożka, „Noc listopadowa” czy filmowe „Sanatorium pod Klepsydrą”, „Wielki Szu”, „Trzecia część nocy”, „Magnat”, „Sztos”, „Noce i dnie”… Nawet oparty na paście o wędkarzu „Fanatyk” czy teledysk do „Wyprawy do kasyna” Gangu Albanii. Nie sposób spisać zwięźle.

Aktor zmarł w swoim domu w Krzewencie.


Czytaj dalej

Redaktor
Kuba „SztywnyPatyk” Stolarz

Recenzuję, tłumaczę, dialoguję, montuję i gdaczę. Tutaj? Nie wiem, co robię, więc piszę, dopóki mnie nie wywalą.

Profil
Wpisów283

Obserwujących16

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze