Niestety powstał film Tekken
W 2010 roku stało się coś strasznego: ukazał się film Tekken. Obejrzałem go – i gdybym miał określić w skali od 1 do 10‚ jak dobra to adaptacja‚ zamknąłbym się w pokoju i płakałbym do jutra.
Odrobina kontekstu? Proszę bardzo. O filmowej adaptacji serii Tekken mówiło się od lat – produkcja pierwotnie miała zacząć się w 2003 roku. Zamysł od początku był taki‚ żeby zrobić coś poważniejszego niż dotychczasowe adaptacje gier‚ żeby zaangażować takie ikony jak Jackie Chan czy Jet Li‚ żeby na wzór „Wejścia smoka″ stworzyć coś realistycznego i przystępnego dla masowego odbiorcy.
Jak możecie się domyślić‚ wyszło zupełnie inaczej. Ale w sumie nie musicie się domyślać‚ bo w poniższym materiale zabieram was w magiczną podróż po tej przepięknej katastrofie. Rozsiądźcie się wygodnie… i miłego seansu.
Czytaj dalej
-
Nowy prequel „Gry o tron” otrzymał finałowy zwiastun. Wielkimi krokami...
-
„Faceci w czerni” powrócą? Sony zatrudniło scenarzystę filmu „Bad Boys...
-
Serial „Spider-Noir” na oficjalnym plakacie. Ujawniono tożsamość głównego bohatera
-
1Netflix coraz bliżej przejęcia Warner Bros. Platforma prowadzi rozmowy...

Sorry, ale to się oglądało tak ciężko jak omawiany film Tekken, o 27 min za długie. Nie wytrwałem, nie mam tyle życia, przepraszam…
jedno co zapamiętałem, to że całkiem spoko Shang Tsung tam byl
Dobrze się oglądało. Materiał spk, nie film 🙂
kiedy materiał z Gorzowa? 🙂
Nigdy. Wygrałem ja‚ więc materiał będzie z Zielonej Góry. Jakoś w tym roku‚ ale na razie Krzysiek ma obowiązki rodzicielskie 🙂
Aktor grający Steve’a w filmie odgrywał go też w Tekkenie 4 – taka ciekawostka