Pierwsze opinie o „Sonic 2. Szybki jak błyskawica”

Gdy Polacy będą musieli jeszcze trochę poczekać na drugiego „Sonica”, premiera w innych krajach (choćby we Francji, Holandii, Wielkiej Brytanii czy w Ameryce) jest tuż-tuż za rogiem. Zatem odbyły się już pierwsze pokazy i dla influencerów, i dla dziennikarzy, i dla ludzi, którzy po prostu mieli farta. Embargo na pełnoprawne recenzje jeszcze nie spadło, ale na social mediach zdążyły się pojawić pierwsze opinie o sequelu hitu z 2020 roku. Jak wypadł film?

„Sonic 2: Szybki jak błyskawica” jest chwalony za świetny fanserwis, masę włożonego serca i dostarczanie kapitalnej zabawy nie tylko dla fanów niebieskiego jeża. Występ Jima Carreya ponownie ma być jedną z największych zalet filmu, jednak tym razem trio Sonica (Ben Schwartz), Tailsa (Colleen O’Shaughnessey) i Knucklesa (Idris Elba) ma go zdecydowanie przyćmiewać.

Erik Davis z Fandango:

Dobre wieści! Druga część „Sonica” to KUPA frajdy – znacznie większa, bardziej dynamiczna od pierwszego „Sonica” + świetne żarty i smaczki dla wieloletnich fanów. Jim Carrey w roli Robotnika wchodzi na wyższy poziom manii, ale dla mnie to Sonic, Tails i Knuckles są tu kluczowi. To trio dostarcza MASĘ serca i humoru.

Nikki Novak, również z Fandango:

Właśnie zobaczyłam „Sonic 2. Szybki jak błyskawica”, to list miłosny do wielbicieli gier wideo. Masa frajdy. W przeciwieństwie do wielu blockbusterów trzeci akt jest szalony; jest najlepszą częścią filmu.

Chris Killian z ComicBook.com:

Dobre wieści! „Sonic 2” jest tak samo zabawny jak „jedynka”, dzieci to pokochają. Wzięcie Tailsa i Knucklesa sprawia, że bardziej się czuje, że to produkcja o Sonicu. Jim Carrey ponownie jest świetny w roli Robotnika, ale tym razem i inne postaci dostają szansę na zabłyśnięcie.

No i nie będę spoilerować, ale zostańcie na napisach.

Ash Crossan ze Screen Rant:

„Sonic 2. Szybki jak błyskawica” to godny następca. Dzieci w moim kinie wyły ze śmiechu. Zawiera wszelkie mrugnięcia, odwołania, wspominki i żarciki, jakich fani pierwszej części mogliby chcieć, i zdaje się bardziej wierny swoim growym korzeniom jak nigdy.

Mike Reyes z Cinema Blend:

„Sonic 2. Szybki jak błyskawica” to najeżona nostalgią zabawa. Nieco więcej rozbudowy świata i rozszerzenia fabuły „jedynki” niż się spodziewałem, fantastyczna rzecz. Knuckles i Tails stanowią kapitalną część obsady. A niespodzianki, jakie film przyszykował, rozwaliły mi mózg.

Jeszcze nie będę się w to zagłębiać, ale poruszenie tematu heroizmu, przyjaźni, a nawet i honoru uczyniło seans tak fajnym. Tworzy się przed nami uniwersum Sonica, a że ja wskoczyłem do niego zagraniem w Sonica 2 w czasach Genesis, zobaczenie dobrego filmu z Sonikiem naprawdę mnie cieszy.

Dorian Parks z Geeks of Color:

“Sonic 2: Szybki jak błyskawica” to prawdziwy list miłosny dla niebieskiej smugi. Bierze wszystko, co wam się spodobało w „jedynce” i dostarcza znacznie więcej. Tails i Knuckles to znakomity dodatek, a Jim Carrey jako Robotnik jest jeszcze bardziej nieobliczalny!

Ben Schwartz znów jest kapitalny w roli Sonica. Idris Elba absolutnie miażdży jako Knuckles. Colleen O’Shaughnessey fantastycznie oddaje Tailsa na dużym ekranie. Nie mogę się doczekać, aż będę ich częściej widzieć w przyszłości!

Ben Schwartz, odtwórca roli Sonica, naturalnie jest zachwycony:

Właśnie zobaczyłem w kinie ostateczną wersję „Sonica 2” i. Było. SUPER! Jestem taki dumny z bycia częścią tej marki. Nie mogę się doczekać, aż to zobaczycie! Jeff Fowler dopakował ten film po sufit humorem, sercem i TAKĄ ILOŚCIĄ AKCJI! TO NIE GRA. Ale jest to oparte na jakiejś.

Trafiła się też opinia nie influencera, nie dziennikarza, a zwykłego widza:

Uwielbiam “Sonica 2”. Wmieszanie tylu growych rzeczy w sequel jest dokładnie tym, czego on potrzebował. Nie mogę się doczekać, aż to znów zobaczę z moimi znajomymi! No i scena w trakcie napisów końcowych była kozacka.

„Sonic 2. Szybki jak błyskawica” pojawi się w polskich kinach 22 kwietnia.