„Ród smoka”: Prequel „Gry o tron” z rekordową premierą na HBO i HBO Max

„Gra o tron”, jak wszyscy doskonale pamiętamy, była jednym z największych hitów HBO i regularnie biła rekordy oglądalności. W końcu to właśnie dlatego włodarze stacji zdecydowali się na realizację niezliczonych spin-offów. Nic więc dziwnego, że pierwszy z nich, mający premierę w ostatnią niedzielę „Ród smoka”, z miejsca zapisał się w annałach serialowej rozrywki.

Jak podaje portal Deadline, pierwszy odcinek prequelu „Gry o tron” przyciągnął uwagę 9,99 mln widzów – mowa zarówno o odbiorcach linearnej telewizji, jak i abonentach HBO Max. To największy wynik dla nowego serialu w historii płatnych stacji telewizyjnych.

Jak wyglądają wyniki serialu w porównaniu do oryginalnej „Gry o tron”? „Ród smoka” miał pobić emisję jej pierwszego odcinka z 2011 roku o blisko 350% (oczywiście trzeba pamiętać, że w tamtych czasach nie było jeszcze żadnego HBO Max, a sam streaming był zaledwie ciekawostką). Daleko mu jednak do niesławnego finału „Gry o tron”, który ściągnął przed telewizory, monitory i tablety ponad 19 mln widzów.

Casey Bloys, chief content officer w HBO i HBO Max, cieszy się razem z widzami:

Wspaniale było zobaczyć miliony fanów „Gry o tron”, które wróciły z nami ostatniej nocy do Westeros. „Ród smoka” ma niesamowicie utalentowanych aktorów i ekipę, która wkłada w tę produkcję całe serce. Jesteśmy podekscytowani pozytywnymi opiniami widzów i nie możemy się doczekać, aż podzielimy się z nimi resztą tego, co George, Ryan i Miguel przygotowali w tym sezonie.

A widzowie faktycznie zdają się być ukontentowani: w serwisie Rotten Tomatoes „Ród smoka” może pochwalić się średnią ocen od widzów na poziomie 88% (krytycy są nieznacznie mniej entuzjastyczni i dali mu 82%). Na Metacriticu serial ma 69% od krytyków i 7,6/10 od widzów. Zobaczymy, jak potoczy się sytuacja z kolejnymi odcinkami.