Serialowy Severus Snape został obsadzony? HBO od początku stawiało na tego aktora
Fani książek i filmów o Harrym Potterze nie będą zachwyceni.
Jak podał serwis Deadline, Paapa Essiedu („The Lazarus Project”) jest bliski finalizacji umowy na rolę Severusa Snape’a, powszechnie nielubianego nauczyciela eliksirów w Hogwarcie. Tym samym potwierdziłyby się wcześniejsze doniesienia na temat tego castingu w serialowym „Harrym Potterze”.
Casey Bloys, prezes HBO i Max, w grudniu ubiegłego roku powiedział, że serial będzie trzymał się „kanonicznego” wieku Snape’a, który ma zaledwie 31 lat, a także że Dursleyowie będą znacznie młodsi niż w filmach. To wyjaśniałoby wybór 34-letniego Essiedu do roli Snape’a, granego w ekranizacjach „Harry’ego Pottera” przez zmarłego Alana Rickmana.
Natomiast HBO od początku zapowiadało, że serial ma być wierną adaptacją siedmiu książek, ale jednocześnie ma na celu przedstawienie nowego pokolenia postaci z różnorodną obsadą. Ma to być odpowiedź na fakt, że w filmach występowali głównie biali aktorzy.
Co więcej, serwis donosi, że nominowana do Oscara i Emmy 63-letnia Janet McTeer prowadzi negocjacje w sprawie roli profesor Minervy McGonagall. Aktorka jest zaledwie o kilka lat młodsza od zmarłej Maggie Smith w momencie, gdy ta została obsadzona jako McGonagall w serii filmowej.
Dla przypomnienia, niedawno potwierdzono, że HBO w roli Albusa Dumbledore’a obsadziło Johna Lithgowa. Ten aktor również od dłuższego czasu był wymieniany wśród kandydatów do tej roli. Możliwe więc, że wkrótce zostanie oficjalnie potwierdzony również wybór dotyczący pozostałych postaci.
Czytaj dalej
Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji. Kontakt: gnszkmchlsk@gmail.com