3
25.07.2024, 06:45Lektura na 2 minuty

Skibidi Toilet: Twórca „Transformersów” najwyraźniej stworzy film lub serial

Ekranizacja Half-Life’a? Tak, ale w najgorszej możliwej postaci.


Samuel Goldman

Zanim zaczniecie pytać, co Skibidi Toilet ma wspólnego z grami, odpowiem: niby nic, chociaż coś tam jednak ma, bo rzecz powstała dzięki narzędziu Source Filmmaker. Wideo przeleciało w ubiegłym roku szerokim frontem przez media społecznościowe, stając się memicznym fenomenem Pokolenia Alfa oraz jego pierwszym wkładem w rozbudowę kultury internetowej.

Jestem chyba już trochę za stary, by móc pojąć i w pełni docenić ten fenomen, ale pamiętam inny i wiem, kto ma dzisiaj urodziny. Niestety (?) o tamtej ikonie nikt nie zrobił jeszcze dopracowanego dokumentu, natomiast Skibidi Toilet ma ogromną szansę na film oraz serial, nad którymi pracować może kilka ważnych w branży osób. Jedną z nich jest Adam Goodman, były szef Paramount Pictures, a także… Michael Bay. W zasadzie nie ma w tym nic dziwnego, zważywszy na imponującą widownię i zdobytą w krótkim czasie ogromną popularność.


Jesteśmy w trakcie rozmów, zarówno w kwestii telewizji, jak i filmu (…). Michael Bay i Jeffrey Beecroft, jego wieloletni scenograf, pracujący przy wszystkich jego filmach, rozmawiali z Aleksiejem [twórcą Skibidi Toilet – przyp. red], aby dopracować zaplecze techniczne tego projektu, które będzie wykraczać poza zasoby dostępne w internecie.


Adam Goodman

Jak miałoby to wyglądać? Goodman wspomniał o hybrydzie filmu live action i animacji stworzonej w duchu „Johna Wicka” oraz „Dystryktu 9”. Skibidi Toilet ma dla niego wielki potencjał:


To coś, co może stać się kolejnymi »Transformersami« lub uniwersum Marvela.


Adam Goodman

Nie mam pojęcia, jak doszliśmy do tego momentu rozwoju cyberkultury, ani tym bardziej nie próbuję zgadywać, czemu taki weteran jak Goodman zdecydował się pójść w tym kierunku. Z drugiej strony wydaje mi się, że para pójdzie w gwizdek, a skończy się tak, jak ze Slender Manem, który dostał adaptację filmową o wiele lat za późno i był ostatnim gwoździem do trumny tamtego chwilowego fenomenu. A na deser, jeśli jeszcze nie znacie, zostawiam bohatera tego newsa:


Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1452

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze