Spokojnie, „Blade” nadal jest w planach Marvela. Podobno nawet ciężko nad nim pracują

Tak naprawdę Marvel niedługo będzie mógł nakręcić historię o próbach powstania „Blade’a”, a nie przygody kultowego wampira. Przypomnę, że o filmie usłyszeliśmy po raz pierwszy sześć lat temu. Wówczas ogłoszono, że główną rolę zagra Mahershala Ali, a za reżyserię odpowiadać będzie Bassam Tariq. Twórca zrezygnował jednak z projektu w 2022 roku, a na jego miejsce zatrudniono Yanna Demange’a – niespodzianka! Ten odszedł dwa lata później. Następnie usłyszeliśmy, że Delroy Lindo i Aaron Pierre nie są już zaangażowani w produkcję, co oznacza, że w obsadzie pozostali jedynie Mahershala Ali i Mia Goth.

W zeszłym roku The Hollywood Reporter opublikował obszerny artykuł na temat problemów, z którymi przez ten czas borykał się „Blade”. Wynikało z niego również, że scenariusz zmieniano wielokrotnie, a jednym z zamysłów było przeniesienie akcji do lat 20. XX wieku. Obecnie nad nową wersją pracuje Eric Pearson („Thor: Ragnarok”, „Czarna Wdowa”), a historia ma rozgrywać się w czasach współczesnych. To dalej maluje nam niepewny obraz całej produkcji, którą fani już zapewne spisali na starty.

Jak się jednak okazuje, „Blade” wciąż powstaje, o czym poinformowała Mia Goth. W najnowszym wywiadzie dla Elle stwierdziła, że nie ma nowych wieści w sprawie filmu, ale wciąż jest w niego zaangażowana:

To dobrze, że zajmuje to tyle czasu. Chcą to zrobić jak najlepiej.

Co wiemy: Mahershala Ali pozostaje główną gwiazdą, budżet oscyluje w granicach 80 milionów dolarów, a film nadal ma mieć kategorię wiekową R. Tego, czego nie wiemy, to czy kiedykolwiek widowisko ujrzy światło dzienne. A nawet jeśli, to najbardziej martwi niezdecydowanie Marvela odnośnie do scenariusza.

A może lepiej dać temu wampirowi odpocząć w spokoju? W końcu, jak zasugerował Wesley Snipes w hicie „Deadpool & Wolverine”: „Blade jest i zawsze będzie tylko jeden”.